Reklama

Niedziela Sandomierska

Świadkowie minionych wieków

Muzeum Diecezjalne to prawdziwa skarbnica tkackich i hafciarskich wspaniałości.

Niedziela sandomierska 32/2020, str. VI

[ TEMATY ]

Sandomierz

ornaty

Muzeum Diecezjalne

zabytek

Archiwum muzeum

Ornat wzorowany na Drodze Krzyżowej

Ornat wzorowany na Drodze Krzyżowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W zbiorach muzeum znajdują się zespoły szat liturgicznych – od okazałych kap, ornatów i dalmatyk, po paramenty liturgiczne: stuły, manipularze (dziś nieużywane, noszone niegdyś przez kapłana na lewym przedramieniu), welony kielichowe, palki i bursy, a także licznie zachowane fragmenty tkanin i haftów. Ozdobą kolekcji są trzy ornaty z późnogotyckimi haftami figuralnymi, zakomponowanymi w formie krzyżowej preteksty (ozdobnej części ornatu), gdzie wszystkie sceny – tak jak w gotyckich malowanych kwaterach ołtarzowych – umieszczone są w oddzielnych polach. Hafty wykonane zostały z barwnej przędzy jedwabnej techniką naśladującą malarstwo, zwaną acupictura (malowanie igłą).

Na dwóch ornatach naszyty jest haft wyobrażający Chrystusa ukrzyżowanego. Przedstawienie to należało do najczęściej umieszczanych na kolumnach średniowiecznych ornatów. Była to dla wiernych Biblia pauperum (Biblia ubogich) – niewyczerpana księga symboli o moralizatorskim przesłaniu, gdzie – jak mawiał papież Grzegorz Wielki: „Nieumiejący czytać w obrazie widzą i odczytują wzór, jaki powinni naśladować”. Przedstawienia te pouczały i potęgowały przeżycia religijne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Najstarszy ornat w kolekcji wykonany jest z aksamitu o ciemnofioletowym wzorze z motywem falistej wstęgi, przerywanej motywem ostu i owocu granatu (symbolu Męki Chrystusa), wpisanym w siedmiolistną różę (Włochy, XV wiek). Na tkaninę nałożono wypukły haft imitujący płaskorzeźbę. W centralnej części ukazana jest Matka Boska z Dzieciątkiem. Towarzyszą jej przedstawienia czterech świętych męczenniczek: św. Katarzyny Aleksandryjskiej, św. Barbary, św. Doroty i św. Małgorzaty.

Drugi z ornatów wykonany został z zielonego aksamitu z motywami owocu granatu, otoczonego siedmiolistną różą (haft: Polska, tkanina: Włochy, XV wiek). Przedstawione na ornacie sceny figuralne przedstawiają Chrystusa ukrzyżowanego oraz Matkę Bożą Bolesną i św. Jana Ewangelistę stojących pod krzyżem. W zakończeniach ramion hafciarz umieścił sceny ilustrujące Pasję Jezusa Chrystusa: Ecce Homo (Oto Człowiek), pojmanie, modlitwę w Ogrójcu, koronowanie cierniem, dźwiganie krzyża. Wszystkie sceny wykonano z dużym realizmem, a postacie wyobrażone są we współczesnych hafciarzowi strojach charakterystycznych dla 2. poł. XV wieku.

Trzeci z gotyckich haftów naszyty jest na ornacie wykonanym z karmazynowej jedwabnej tkaniny o wzorze nazywanym alla persiana, będącym przykładem rozprzestrzeniania się perskich motywów zdobniczych w tkactwie włoskim 1. połowy XVII wieku. W centralnej części wyobrażony jest Chrystus ukrzyżowany. U stóp krzyża przedstawiona została postać omdlewającej Maryi, podtrzymywanej przez św. Jana Ewangelistę i św. Marię Magdalenę. W zakończeniach ramion preteksty umieszczona został postać Maryi i Archanioła Gabriela w scenie Zwiastowania, a ponad krzyżem Bóg Ojciec. Haft w wielu miejscach jest przetarty i odsłania płótno, na którym widać wykonany wprawną ręką rysunek wyhaftowanej sceny naniesiony delikatną, czarną kreską.

2020-08-05 07:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ornaty w drohiczyńskim Muzeum Diecezjalnym

Niedziela podlaska 4/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Drohiczyn

muzeum

ornaty

szaty liturgiczne

Muzeum Diecezjalne

Ks. Zenon Czumaj

Część Vestiarium w Muzeum Diecezjalnym w Drohiczynie

Część Vestiarium w Muzeum Diecezjalnym w Drohiczynie

Muzeum Diecezjalne w Drohiczynie już od kilkunastu lat wpisuje się w dzieło ewangelizacji. Eksponowane tu przedmioty uczą o Bogu i Kościele. Szczególnie bogata jest kolekcja szat liturgicznych, które stanowią świadectwo wiary wielu pokoleń w Eucharystię.

Spośród dziesięciu sal, dostępnych obecnie dla zwiedzających Muzeum Diecezjalne w Drohiczynie, największa mieści więcej osób niż niektóre kościółki naszej diecezji. Do 1832 r., jak cały budynek przy kościele pofranciszkańskim, była częścią klasztoru. Po jego kasacie przez władze carskie mieściły się tu różne instytucje, służące zaborcy. Sto lat temu stała się jedną z klas drohiczyńskiego liceum. W 1994 r. „grała” rolę celi św. Faustyny Kowalskiej w filmie fabularnym o Sekretarce Bożego Miłosierdzia. Po utworzeniu w styczniu 2004 r. muzeum została jednym z pomieszczeń wystawowych.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Duka: Uniwersytet miejscem terroru i fanatyzmu

2025-09-26 11:57

[ TEMATY ]

uniwersytet

kard Duka

Vatican Media

Kard. Domnik Duka

Kard. Domnik Duka

O potrzebie powrotu do pierwotnej misji uniwersytetów, aby chronić je przed nowym totalitaryzmem i terrorem mówił kard. Domnik Duka w Rużomberku. Czeski Prymas Senior wziął udział w uroczystościach 25-lecia jedynego na Słowacji katolickiego uniwersytetu. Wspomniał o tragicznych losach Charliego Kirka, „ofiary nienawiści uniwersyteckiej”.

Kard. Duka przypomniał, że uniwersytety powstały jako miejsce poszukiwania prawdy. W średniowieczu zapewniały wolność słowa poprzez dysputy. Misję uniwersytetu w pełni wyraził John Henry Newman, konwertyta z anglikanizmu i święty, a już niebawem, również doktor Kościoła, dzięki któremu, jak zauważył były arcybiskup Pragi, angielska kultura uniwersytecka Oksfordu i Cambridge przemawia do ludzi naszych czasów.
CZYTAJ DALEJ

Berlin liczy euro, Europa płaci

2025-09-27 06:42

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Paryski epizod z niedopowiedzianym uściskiem dłoni – ten, w którym Emmanuel Macron ostentacyjnie nie przywitał Donalda Tuska, a rządowa telewizja w likwidacji zrzuciła to na „kilkuminutowe spóźnienie” – był sceną symboliczną.

Nie chodzi o protokół. Chodzi o treść spotkania i komunikat, który z niego popłynął: tzw. „koalicja chętnych” ogłosiła, że „wkład, który mamy dzisiaj, jest wystarczający, aby móc powiedzieć Amerykanom, iż jesteśmy gotowi wziąć na siebie zobowiązania”. Minęły cztery tygodnie i ten sam Donald Tusk, od lat pierwszy w unijnym szeregu do szturchania Stanów Zjednoczonych, zaczął użalać się, że „USA przerzucają odpowiedzialność na Europę”. Gdybym chciał być złośliwy, powiedziałbym, że może przez tamtą „obsuwę” nie usłyszał, co uzgodniono. Nie będę. Przypomnę tylko jego własne deklaracje z początku roku o Europie „stającej na własnych nogach”. W polityce pamięć jest obowiązkiem – zwłaszcza gdy rachunki za wielkie słowa przychodzą szybciej, niż kończy się konferencja prasowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję