Reklama

Niedziela Łódzka

Wszyscy jesteśmy prorokami?

Wraz z nadejściem zarazy COVID-19 uaktywnili się różni prorocy wieszczący, że oto nadeszły czasy wypełnienia się Apokalipsy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedni przekonywali, że Matka Boża w prywatnych objawieniach we Włoszech, gdzie zaczęła się europejska wędrówka koronawirusa, zapowiadała te wydarzenia, a nawet zaleciła zaopatrzyć się w puszki z żywnością na czas epidemii. Inni wykorzystali pandemię do przekonywania, że prawdziwy katolik przyjmuje Komunię św. tylko na język, ponieważ nie wolno katolikom przyjmować Komunii św. na rękę, bo to rzekomo grzech większy niż aborcja. Zupełnie tak, jakby ludzie językiem mniej obrażali Boga niż rękami.

Pojawiły się różne głosy i każdemu z nich chętnie przyznawano autorytet głosu proroczego. Czasem ludzie wierzący szukają proroka, który stałby się ich mistrzem i któremu mogliby całkowicie zaufać. Zapominają przy tym, że namaszczeni na proroków zostali wszyscy ochrzczeni. Przez chrzest św. mamy udział w prorockiej funkcji Jezusa Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bóg objawiający się w czasach Starego Przymierza zapowiedział, że nastąpi taki czas, kiedy wyleje swojego Ducha, Ducha proroctwa na każdego człowieka należącego do Ludu Bożego (por. Jl 3,1-2). Oznacza to, że jesteśmy ludem prorockim. Z powołania jesteśmy prorokami Boga (por. Iz 43,10.12).

Reklama

Co to znaczy? Kim właściwie jest prorok? Prorok nie jest wróżbitą, który przepowiada przyszłość albo występuje przeciw hierarchii w Kościele. Prorok jest przede wszystkim tym, który słucha. Słucha Boga i wierzy Mu. Prorok, patrząc na świat, widzi wszystko w świetle Bożego słowa. Prorokom w Starym Testamencie Bóg objawiał swoje słowo bezpośrednio. Jednak czas publicznego Objawienia zakończył się wraz ze śmiercią ostatniego z Apostołów. Do dzisiejszych proroków słowo Boże przychodzi przede wszystkim przez Pismo Święte oraz nauczanie Kościoła, który cieszy się asystencją Ducha Świętego i dlatego ma autorytet do wyjaśniania słowa Bożego (zob. 1P 1,20-21; Łk 10,16).

Niestety, mogą pojawiać się także fałszywi prorocy. Czytamy o nich np. w Księdze Jeremiasza (23,9-32) i w Apokalipsie (2,20; 16,13; 19,20; 20,10). Już w połowie II wieku pojawiła się w Kościele sekta montanistów, którzy wobec panujących wojen, zarazy i głodu ogłosili się jedynymi prorokami, którzy znają Bożą wolę, ogłaszali rychły koniec świata, nadejście nowej Jerozolimy i oczekiwali bezwzględnego posłuszeństwa, odrzucając jednocześnie posłuszeństwo wobec biskupów. Można by powiedzieć, że historia kołem się toczy, skoro w dobie szalejącej dziś zarazy nie brakuje także różnych samozwańczych (czytaj: fałszywych) proroków, którzy chcą uchodzić za kościelne autorytety, choć sami odrzucają autorytet Kościoła.

Katechizm Kościoła Katolickiego poucza, że „Święty Lud Boży uczestniczy w funkcji prorockiej Chrystusa. Dokonuje się to przede wszystkim przez nadprzyrodzony zmysł wiary, który jest zmysłem całego Ludu Bożego, świeckich i hierarchii, gdy niezachwianie trwa przy wierze raz podanej świętym, gdy pogłębia jej rozumienie i staje się świadkiem Chrystusa pośród tego świata” (785). Zatem wszyscy jesteśmy prorokami. Obyśmy tylko nie okazali się prorokami fałszywymi.

2020-08-12 08:36

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przygotowania do obchodów Bożego Narodzenia w dobie pandemii

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

pandemia

Karol Porwich /Niedziela

Sanitarne obostrzenia związane z pandemią koronawirusa zmuszają czasem do szukania nowych rozwiązań w tradycyjnych obchodach świąt Bożego Narodzenia. Co w tym roku ze świątecznymi spotkaniami, z pomocą osobom w kryzysie bezdomności, z Pasterką o północy?

Okolicznościowe tradycyjne spotkania świąteczne różnych instytucji albo odwołano, albo zorganizowano w formie online, albo postarano się o zachowanie wszelkich zasad bezpieczeństwa przy spotkaniu na żywo. Tak było np. w Gdańsku, gdzie międzyreligijne spotkanie świąteczne zorganizowano pod gołym niebem, przed oliwskim ratuszem kultury. Uczestnicy byli w maseczkach i zachowywali stosowny dystans.

CZYTAJ DALEJ

Pierwsza błogosławiona z Facebooka? Od 10 maja Helena Kmieć służebnicą Bożą

2024-04-22 14:01

[ TEMATY ]

święci

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

Dziś miałaby 33 lata - wiek chrystusowy. Teraz, siedem lat po tragicznej śmierci, jest kandydatką na ołtarze. Helena Kmieć, misjonarka świecka archidiecezji krakowskiej, będzie od 10 maja nosić tytuł służebnicy Bożej. Tego dnia ruszy bowiem jej proces beatyfikacyjny.

„W jednym z podań o wyjazd misyjny Helena napisała, że otrzymała Łaskę Bożą - czyli 5 razy D, Dar Darmo Dany Do Dawania, i że musi się tym darem dzielić” - wspomina w rozmowie z Radiem Watykańskim postulator, o. Paweł Wróbel SDS.

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję