Reklama

Głos z Torunia

Uratuj życie

Każdy z nas ma w sobie coś bardzo cennego, czym może się podzielić z drugim człowiekiem. Czym jest owo coś?

Niedziela toruńska 37/2020, str. III

[ TEMATY ]

krwiodawstwo

Archiwum ks. Pawła Śliwińskiego

Ks. Paweł Śliwiński z lubawy od 10 lat jest honorowym dawcą krwi

Ks. Paweł Śliwiński z lubawy od 10 lat jest honorowym dawcą krwi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu osobom wydaje się, że krwiodawstwo łączy się z bólem, igłami, a czasem nawet zawrotami głowy lub omdleniami. Pewnie mamy różne doświadczenia, ale pomyślmy, jakie owoce może przynieść ta chwila dyskomfortu. Możemy realnie uratować komuś życie.

Wielkie potrzeby

Mamy za sobą czas wypoczynku, beztroskiej zabawy, wyjazdów w różne części kraju lub świata. Jednak był to również okres, w którym wiele osób uległo wypadkom, uszkodzeniom ciała i chorobom. Część z nich do leczenia lub powrócenia do formy potrzebuje transfuzji krwi. Co roku w czasie wakacyjnym liczba krwiodawców w niektórych punktach spada nawet o 50%, a centra krwiodawstwa wciąż alarmują o braku lub minimalnych zapasach krwi. Ważne jest, aby przez cały rok te zapasy utrzymywały się na optymalnym poziomie i nie trzeba było się martwić o to, skąd pozyskać ten ważny płyn dla ludzkiego organizmu i życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Krew ludzka jest lekiem, którego nie można wyprodukować, kiedy jej brakuje. Coraz nowocześniejsze metody leczenia, takie jak transplantacje, hematologia czy onkologia wykorzystują tysiące litrów, aby nieść pomoc, a nawet utrzymywać przy życiu pacjentów w szpitalach.

Jak to zrobić?

Jeśli zastanawiamy się nad oddaniem krwi, musimy sprawdzić, czy możemy to zrobić. W internecie lub niektórych laboratoriach znajdziemy informacje o tym, jakie są przeciwwskazania do oddawania krwi, są tam również przykładowe ankiety dla kandydatów na dawców. Co ważne, krew mogą oddać osoby od 18. do 65. roku życia, a jednorazowo pobrane zostaje 450 ml. Ta ilość nie wpływa negatywnie na organizm dawcy – nie ma się czego obawiać Krew można oddać w Regionalnych Centrach Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, oddziałach terenowych, w stałych punktach poboru krwi oraz w tzw. krwiobusach w czasie wyjazdowych mobilnych akcji. Warto dowiedzieć się, gdzie mamy takie miejsca w pobliżu. Kiedy już zostaniemy honorowymi dawcami, będziemy co jakiś czas informowani o zapotrzebowaniu na poszczególne grupy krwi w naszej okolicy.

Reklama

Krew ludzka jest lekiem, którego nie można wyprodukować, kiedy jej brakuje.

Podziel się cytatem

Po rejestracji i wypełnieniu ankiety zostanie nam zbadany poziom hemoglobiny (jeśli jest za niski, oddanie nie będzie możliwe). Następnie czeka nas badanie lekarskie, gdzie zostaniemy zakwalifikowani do oddania lub zostaniemy poinformowani, dlaczego nie możemy zostać dawcami. Jeśli wszystko przebiegło prawidłowo, zostaje nam już tylko oddanie, które trwa 5-10 minut. Po nim krótki odpoczynek i mamy dobry uczynek na swoim koncie.

Krew można oddawać kilka razy w roku (mężczyźni do 6 razy, a kobiety do 4 razy), co minimum dwa miesiące.

Dobra decyzja

Pamiętam, jak przed moimi osiemnastymi urodzinami tylko czekałam, kiedy będę mogła oddać krew. Dwa dni po nich udałam się do centrum krwiodawstwa, żeby podzielić się życiem. Od tamtej pory minęło wiele lat, mam za sobą sporo litrów oddanej krwi i z pewnością mogę powiedzieć, że to była bardzo dobra decyzja. Staram się też zachęcać ludzi w moim środowisku do tego, aby nieśli pomoc innym, jeśli tylko zdrowie im na to pozwala. Nic nas to nie kosztuje, a satysfakcja jest ogromna. Małymi gestami możemy sprawiać, że świat będzie piękniejszy, a ludzie pełni pokoju wewnętrznego, ponieważ nigdy nie wiemy, kiedy nam lub naszym bliskim krew będzie potrzebna. Dlatego dążmy do tego, by dla nikogo jej nie zabrakło.

Pamiętajmy – nasza krew ratuje życie!

2020-09-09 11:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krwiodawcy na posterunku

Niedziela zamojsko-lubaczowska 6/2021, str. II

[ TEMATY ]

krwiodawstwo

Joanna Ferens

W akcję oddawania krwi włączyły się również kobiety

W akcję oddawania krwi włączyły się również kobiety

Rozpoczął się nowy rok, a wraz z nim kolejne zbiórki krwi w powiecie biłgorajskim. W styczniu odbyły się 3 akcje poboru, a honorowi krwiodawcy wciąż są gotowi do ratowania ludzkiego życia i zdrowia.

Pierwsza terenowa akcja poboru krwi odbyła się w Gminnym Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Biszczy. Ilona Portka, organizatorka akcji wyjaśniała, dlaczego warto oddawać krew. – Jestem zdrową osobą, pomaganie innym, w tym dzielenie się krwią, jako najcenniejszym lekiem, uważam za swój obowiązek. Jestem przekonana, że podobnie myślą i działają mieszkańcy gminy Biszcza i miejscowości okolicznych. Stąd organizujemy terenowe akcje poboru krwi i podejmujemy działania, by honorowe krwiodawstwo promować – wyjaśniła.

CZYTAJ DALEJ

Święty, który nie szczędził siebie

2024-04-22 16:00

Marzena Cyfert

O. Robert Krawiec, kapucyn, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio z relikwią - rękawicą o. Pio.

O. Robert Krawiec, kapucyn, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio z relikwią - rękawicą o. Pio.

W parafii św. o. Pio we Wrocławiu-Partynicach nauki głosił o. Robert Krawiec, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio. Kapłan udzielał indywidualnego błogosławieństwa niezwykłą relikwią – rękawicą św. o. Pio. Nosząc ją w San Giovanni Rotondo, o. Pio błogosławił i rozgrzeszał proszących go o pomoc.

W homilii o. Krawiec nawiązał do opowiadania o sprowadzaniu owiec do zagrody przez kilkunastu pasterzy. Każdy z nich stanął w innym miejscu i nawoływał swoje owce, a one znając głos swojego pasterza, bezbłędnie do niego trafiały. Postawił pytanie, czy znamy głos naszego Opiekuna – Pana Boga.

CZYTAJ DALEJ

23 kwietnia świętujemy Międzynarodowy Dzień Książki i Praw Autorskich

2024-04-23 07:38

[ TEMATY ]

książki

Fotolia.com

23 kwietnia obchodzony jest ustanowiony przez UNESCO Międzynarodowy Dzień Książki i Praw Autorskich. W całym kraju w bibliotekach i księgarniach odbywać się będą spotkania z autorami, seanse głośnego czytania, wystawy i odczyty. W tym roku święto odbywa się pod hasłem "Czytaj po swojemu”.

Święto organizowane jest przez UNESCO od 1995 roku, jednak jego geneza sięga 1926 roku. Pomysł zrodził się w Katalonii, a inicjatorem tego wydarzenia był wydawca Vicente Clavel Andres. Kilka lat później w 1930 roku święto zaczęto oficjalnie obchodzić w Hiszpanii, a od 1964 roku także w pozostałych krajach hiszpańskojęzycznych. Data 23 kwietnia jest symboliczna dla literatury światowej, gdyż w ten dzień zmarli wybitni poeci Miguel de Cervantes, William Szekspir oraz Inca Garcilaso de la Vega. Zgodnie z długą tradycją w Katalonii, kobiety obdarowywano w ten dzień czerwonymi różami, mającymi symbolizować krew pokonanego przez św. Jerzego smoka. Z czasem kobiety zaczęły odwzajemniać się mężczyznom podarunkami w postaci książek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję