Reklama

Niedziela Podlaska

Poruszające świadectwo

Śmiało można powiedzieć: „Konkatedra na wciąż otwarta przechodniom ogłasza, że gościnna...”. To nie przesada, ale fakt, gdyż po raz kolejny księża i parafianie wykazali się otwartością na potrzeby innych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do sokołowskiej konkatedry 13 września przybyli członkowie zespołu muzycznego Czeremszyna z Tarnopola na Ukrainie. Członkowie zespołu przepięknym śpiewem uświetnili udział we Mszach św., a później zbierali ofiary na Domy Dziecka znajdujące się w Tarnopolu. Parafianie w podziękowaniu obdarowali wykonawców nie tylko brawami, ale i hojnymi datkami.

Ojcze Piotrze, wszystko spalone, ale nie martw się, ocalało coś najważniejszego, ocalała nasza wiara, bo kiedy pożar wszystko strawił, stanęliśmy przy krzyżu misyjnym, który jest nietknięty przez ogień.

Podziel się cytatem

Natomiast w niedzielę 20 września, do parafii konkatedralnej przybył o. Wiesław ze Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej z Lublina, aby głosząc słowo Boże dzielić się doświadczeniem misji i pracy w najtrudniejszych miejscach na wszystkich kontynentach świata. Jak mówił: – misje odruchowo kojarzą nam się z miejscami, gdzie brakuje wody, jedzenia, lekarstw, ubrań. Jednak głównym celem posługi misyjnej jest Jezus Chrystus, by ziemia, na której żyją ludzie, była znaczona krzyżem Jezusa Chrystusa, znakiem miłości Boga do człowieka, by na tej ziemi była głoszona Dobra Nowina. Tam, gdzie jest głoszona Ewangelia, ludzie mają nadzieję, żyją nadzieją. Przypomniał, że gdy Polskę próbowano wykreślić z mapy świata, nasi pradziadowie nie załamywali rąk, lecz ciągle żyli nadzieją, a nadzieję odnajdywali na modlitwie, stając pod krzyżem Jezusa. Na potwierdzenie o. Wiesław podzielił się historią, którą usłyszał od o. Piotra OMI, misjonarza z Madagaskaru, jednego z najbiedniejszych krajów na świecie. Kiedyś o. Piotr zapragnął odwiedzić mieszkańców wioski położonej wysoko w górach. Kiedy dotarł tam po wielu dniach, zamarł z przerażenia; wioski nie było, uległa całkowitemu spaleniu. Patrząc na pogorzelisko, zdziwił się, gdy zobaczył w oddali ludzi. Naczelnik wioski wyjaśnił: „Ojcze Piotrze, wszystko spalone, ale nie martw się, ocalało coś najważniejszego, ocalała nasza wiara, bo kiedy pożar wszystko strawił, stanęliśmy przy krzyżu misyjnym, który jest nietknięty przez ogień. W nim nasza siła, nasza nadzieja”. To poruszające świadectwo, ale i piękny przykład wiary tamtej społeczności może przyczyni się do ocalenia wielu naszych przydrożnych krzyży, często trawionych czasem.

Po Mszach św. można było nabyć kalendarz misyjny i złożyć ofiarę na Misje, a chętnych, dzięki Panu Bogu, nie brakowało.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-10-07 12:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania do św. Maksymiliana Marii Kolbego

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

litania

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
CZYTAJ DALEJ

Watykan potwierdza: 7 września pierwsza kanonizacja za pontyfikatu Leona XIV

2025-08-08 14:12

[ TEMATY ]

Watykan

Vatican News

W niedzielę 7 września o godz. 10.00 na placu św. Piotra papież Leon XIV odprawi Mszę św. połączoną z obrzędem kanonizacji dwóch młodych włoskich błogosławionych: Piotra Jerzego Frassatiego i Karola Acutisa - potwierdził dziś Urząd Papieskich Nabożeństw Liturgicznych. Będzie to pierwsza kanonizacja za pontyfikatu Leona XIV.

Bł. Piotr Jerzy (Pier Giorgio) Frassati urodził się w Turynie w 1901 r. Młody Włoch nie był wcale uosobieniem doskonałości, miał kłopoty z nauką, palił fajkę i cygara. Był człowiekiem wysportowanym, przystojnym, ze wspaniałą przyszłością, lubianym i podziwianym, pasjonatem gór i pieszych wycieczek. W tym wszystkim pragnął pójść za głosem Chrystusa, który wezwał go do służby miłości i miłosierdzia. Zmarł w wieku 24 lat w 1925 r. W 1981 r. jego ciało przeniesiono z grobu rodzinnego do katedry w Turynie. W 1990 r. Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym.
CZYTAJ DALEJ

Przeor Jasnej Góry: nadzieja ma twarz pielgrzymów

2025-08-08 15:15

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Piesze pielgrzymowanie na Jasną Górę, i to coraz popularniejsze rowerowe, pokazuje, że Kościół nie jest skansenem, jest w nim miejsce dla każdego, Duch Święty działa i mimo trudnych, często zewnętrznych okoliczności, kryzysów, tych ogólnoświatowych i tych osobistych, człowiek potrafi odkryć sens swojego życia - mówi przeor Jasnej Góry, o. Samuel Pacholski. Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, na którą tradycyjnie zmierzają na Jasną Górę tysiące pątników, przypomina, że człowiek jest powołany do przekraczania wymiarów swojego ziemskiego bytowania podkreśla jasnogórski przeor i zaprasza na świętowanie 15 sierpnia.

- Niezmiennie widzę w twarzach pielgrzymów radość i entuzjazm - mówi jasnogórski przeor i zauważa, że pielgrzymia nadzieja jest przekonywująca, bo pokazuje niejako chrześcijańską nadzieję wcieloną. Jest ona głęboko powiązana i z wiarą, bo to wiara popycha i młodych, i starszych na pątniczy szlak, w drogę z miłością do Chrystusa, do Maryi, do Kościoła. Są też „nadzieje wcielone” w pielgrzymie intencje, bo to pierwsza motywacja, by w drogę wyruszyć. - To jest zawsze modlitwa o pokój, o powołania, o jedność w rodzinie, o znalezienie dobrego współmałżonka, o potomstwo, o wyzdrowienie z choroby. Co roku te same intencje, ale inni ludzie, inne okoliczności i wciąż żywa nadzieja - mówi o. Pacholski. Jego zdaniem takie właśnie pielgrzymowanie wpisuje się też w charyzmat sanktuarium. Zakonnik podkreśla, że Jasna Góra żyje dzięki pielgrzymom, oni tworzą charakter tego miejsca, że to jest ośrodek żywego kultu i miłości do Chrystusa i Matki Bożej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję