Reklama

Historia

Przyjął chrzest, bo uwierzył

W pewnym momencie swojego życia Mieszko I, książę Polan, podjął decyzję, która wpłynęła na całą późniejszą historię jego ludu – przyjął wiarę chrześcijańską.

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. 17

[ TEMATY ]

Chrzest Polski

Agata Kowalska

Z wystawy w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie

Z wystawy w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiele przy tym ryzykował. Jego poddanym niełatwo przyszło zerwać ze starymi bóstwami i wierzeniami. No bo jak się wyrzec zmarłych pogańskich przodków, którym dotąd oddawano kult, składano ofiary? Minęło wiele dziesiątków lat, zanim przyswoili sobie oni naukę Chrystusa i przestali się buntować. Książę Mieszko, w imię zasad nowej religii, musiał oddalić siedem swoich dotychczasowych żon wraz z dziećmi i odpowiednio je wyposażyć. Trzeba było także udobruchać rody, z których pochodziły, a które mogły go z zemsty pozbawić władzy.

Po co więc to zrobił?

Większość historyków podkreśla konieczność tej decyzji, motywując ją politycznie. Mieszko, jako mądry władca, zdawał sobie sprawę z wyższości cywilizacyjnej chrześcijańskich państw zachodnich, z ich organizacji, kultury. W dodatku za zachodnią granicą wyrosło cesarstwo niemieckie, które podboje terytorialne łączyło z brutalnym zmuszaniem do chrztu. Ponad 100 lat wcześniej wiele plemion niemieckich w ten sam sposób zostało ochrzczonych przez Karola Wielkiego – kto nie chciał przyjąć nowej wiary, tracił głowę. Teraz podobnie traktowali oni innych. Konfrontacja z tym wielkim mocarstwem była nieunikniona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zimna kalkulacja polityczna nie wyklucza jednak prawdziwego nawrócenia władcy Polan. Na jego dworze wiedziano sporo o chrześcijaństwie na długo przed przybyciem Dobrawy i czeskich duchownych. Mieszko musiał długo dojrzewać do decyzji o zmianie religii, zanim doszedł do wniosku, że Bóg chrześcijan jest potężniejszy od bóstw pogańskich, że skutecznie pomaga swoim wyznawcom oraz że warto zaryzykować w imię prawdy. Wiadomo, że był pobożny, na miarę swoich czasów. Nawet niemieccy kronikarze podkreślali, że z gorliwością, razem z żoną, szerzył nową religię i czcił świętych, wysyłając do ich sanktuariów drogie wota.

Kiedy został ochrzczony? Do końca nie wiadomo. Najwcześniejsze kroniki, pisane kilkadziesiąt lat później, podają różne daty, ale najczęściej pada 966 r. Jeśli stało się to w tym właśnie roku, uświęconym wielowiekową tradycją, to najprawdopodobniej 14 kwietnia, bo w tym dniu wypadała Wielka Sobota, i wtedy chrzczono dorosłych, także władców. Historycy spierają się także o miejsce chrztu. Niektórzy twierdzą, że odbył się on w Pradze lub Ratyzbonie, inni wskazują na jakieś miejsce w Wielkopolsce: Gniezno, Poznań lub Ostrów Lednicki.

Ważne jest to, że chrzest się dokonał. Był on w ponadtysiącletniej historii państwowości polskiej jednym z najważniejszych wydarzeń, o ile nie najważniejszym. Bez chrztu Mieszka I i stopniowej chrystianizacji jego poddanych Polacy podzieliliby los Słowian połabskich lub Prusów, po których pozostały tylko nazwy geograficzne. Nie byłoby wielu polskich świętych i błogosławionych, którymi się dziś szczycimy. Nie byłoby nas.

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej uczcił to wydarzenie, ustanawiając w 2019 r. Święto Chrztu Polski przypadające w symboliczny dzień 14 kwietnia.

2021-04-14 07:27

Oceń: +15 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzeszów: o Chrzcie Polski w 12 miastach województwa

[ TEMATY ]

Chrzest Polski

pl.wikipedia.org

Jan Matejko "Zaprowadzenie chrześcijaństwa"

Jan Matejko Zaprowadzenie chrześcijaństwa

20 stycznia 2016 r. w auli Uniwersytetu Rzeszowskiego odbyła się pierwsza, inauguracyjna sesja konferencji naukowej poświęconej 1050. rocznicy Chrztu Polski. Jej program składa się z 15 sesji, które odbędą się w 12 miastach województwa podkarpackiego, poczynając od Rzeszowa oraz poza granicami Polski we Lwowie i w Wilnie, dawnych stolicach kresowych metropolii polskich.

Każda z sesji składa się z części naukowej, podczas której przewidziane są referaty związane tematycznie z problematyką obecności, roli i działalności Kościoła w Polsce, w jej historycznych granicach i na przestrzeni ponad 10 wieków. Drugą część każdej sesji stanowią występy artystyczne – głownie wokalno-muzyczne a także okolicznościowe wystawy.
CZYTAJ DALEJ

Oto nadchodzi dzień

2025-11-10 13:58

Niedziela Ogólnopolska 46/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Listopad zachęca nas wszystkich do refleksji nad przemijalnością i tajemnicą ludzkiej egzystencji i śmierci. Bez względu na naszą wrażliwość, wszystko w wymiarze duchowym i świeckim przypominało nam o uroczystości Wszystkich Świętych i Dniu Zadusznym. Nic, co jest na tym świecie, nie będzie trwało wiecznie. Nie jesteśmy w stanie stworzyć czy uczynić czegokolwiek, co by nie uległo zniszczeniu. Choćby było trwałe jak kamień, i tak ulegnie unicestwieniu. Nie przetrwa. Myśli te nieraz mogą napawać nas lękiem. Każdy chciałby być gotowy na dzień, w którym nastąpi przysłowiowy koniec. Ów lęk przez wielu jest wykorzystywany do szerzenia zamętu, wzbudzania trwogi i innych negatywnych uczuć.

Jezus przygotowuje swoich uczniów, a zatem i każdego z nas na dni ostateczne. W aspekcie nie tylko końca świata, ale i naszego bycia na ziemi tu i teraz. Zakładając, że każdy z nas jest świątynią, możemy powiedzieć, iż każdy może być przyozdobiony pięknem duchowym – dobrymi uczynkami i wieloma innymi walorami duchowymi, wydającymi się nie do zniszczenia. Ale jako żywa świątynia będziemy także poddawani próbie, polegającej na tym, że nasza wiara będzie stawiana przed różnymi wyzwaniami. Przyjdzie na każdego z nas taki czas, że nawet „kamień na kamieniu nie pozostanie na miejscu” w naszym życiu duchowym. Stąd potrzeba naszej czujności, zwłaszcza wtedy, kiedy czujemy się mocni i „nie do ruszenia”. W każdej próbie jednak powinniśmy być stali w naszym zaufaniu do Pana Boga. Jezus przestrzega nas przed „głosicielami dobrej nowiny” z nutą sensacji i wyłącznością na prawdę i zbawienie. Nasza wiara musi być niewzruszona. Jezus nie niesie sensacji, ale przynosi pokój. Bądź zatem wierny i stały w drodze, po której zmierzasz. Świat bowiem nie niesie pokoju, ale przynosi wojnę. Twoja wierność zostanie poddana próbie przez prześladowanie. Niekoniecznie musi ono mieć wymiar spektakularny. Czasem będą to czynić najbliżsi przez okazywanie pogardy, śmiech, kpiny, wytykanie czy inne formy upokorzenia. We wszystkim tym Jezus oczekuje od nas ufności. On w mocy Ducha Świętego będzie przy nas. Da nam niewzruszoną pewność obranej przez nas drogi, bez względu na to, z kim przyjdzie się nam zmierzyć. Może nawet wobec ludzi staniemy się całkowicie samotni i w wymiarze światowym wyobcowani, ale musimy pamiętać, że właśnie wtedy Bóg jest przy nas. Taką postawą ocalimy swoje życie.
CZYTAJ DALEJ

5. rocznica śmierci ks. Tadeusza Białego

2025-11-16 10:16

kl. Krzysztof Zawada

Spotkanie odbywało się w Domu Katolickim Roma

Spotkanie odbywało się w Domu Katolickim Roma

W 5. Rocznicę śmierci ks. Tadeusza Białego zorganizowane spotkanie, na którym zaprezentowano książki o życiu i działalności zmarłego kapłana. Ks. Tadeusza Białego wspominali ludzi, którym był bliski przez całe życie. Następnie modlono się w jego intencji we Mszy św. sprawowanej przez abp. Adama Szala.

Dzisiaj wspominamy niezwykłego pielgrzyma nadziei, którym zmarł pięć lat temu, 5 listopada, ks. Tadeusza Białego. On był pielgrzymem na dzień nie tylko przez to, że uczestniczył w Pierwszej Pielgrzymce Rzeszowskiej i Przemyskiej. Jego życie było pielgrzymowaniem ku wartością, ku tej najważniejszej wartości dla nas wierzących, jaką jest Chrystus – mówił abp Adam Szal we wstępie do Mszy św.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję