Reklama

Ty, co świat obejmujesz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dla tych, którzy lubią wesołe, roztańczone życie, przyszedł za wcześnie. Dla tych, którzy na co dzień spotykają się z cierpieniem, wywołał na twarzy trochę radości, bo w tym czasie łatwiej jest im znosić swój krzyż bólu czy samotności. Myślę o czasie Wielkiego Postu, który już w najbliższą środę zawita pod nasze ojczyźniane strzechy. Przyjdzie jak zwykle ze Środą Popielcową, ze śpiewem Gorzkich Żali i z pasyjnymi kazaniami, przyjdzie po Krzyżowych Drogach, abyśmy jeszcze raz spróbowali zrozumieć wydarzenia sprzed 2000 lat. Takie już jest nasze życie. Po radościach bożonarodzeniowych, kolędach pełnych radości i nadziei przychodzą chwile smutku, refleksji, postanowień, wyrzeczeń, nawróceń. Potrzebne są takie chwile, gdyż nie wszystko w życiu można zrozumieć przez radość. Trzeba nam i smutku się uczyć, abyśmy w swoim życiu potrafili cieszyć się z cieszącymi i smucić ze smutnymi. Może czas Wielkiego Postu pozwoli nam wygospodarować czas na to, abyśmy usiedli sobie w spokoju i cichości serca i tak na serio porozmawiali z Bogiem, dlaczego za nas ofiarował swojego Syna? Abyśmy porozmawiali z

Chrystusem, która stacja drogi krzyżowej była dla Niego najcięższa? A Maryję spytali, jak się czuje Matka, gdy widzi umierającego Syna? A może w naszych rozważaniach będziemy mieli tyle czasu, że porozmawiamy i z Weroniką, i z Szymonem z Cyreny, płaczącymi niewiastami. A może nawet podejdziemy do zawistnego Szawła i spytamy: w czyim imieniu to czynisz?

W świecie tak bardzo rozkrzyczanym potrzebne nam są chwile zatrzymania: na wspólne rodzinne rozmowy, na modlitwę, na zrozumienie drugiego człowieka. Będą pewnie i takie chwile, kiedy będziemy uciekać przed Chrystusowych Krzyżem, będziemy udawać, że go nie widzimy. Ale pamiętajmy, że zawsze istnieje droga powrotna do Odwiecznej Miłości. Kiedy będzie nam źle i smutno, kiedy będziemy myśleli, że nikt nas nie rozumie, usiądźmy w ciszy i spokoju, zaśpiewajmy: "Pustą samotną drogą, z sercem ciężkim od win i ze spuszczoną głową szedł marnotrawny syn".

Jeżeli te słowa staną się mottem naszych wielkopostnych przeżyć, zapewne usłyszymy słowa skierowane do nas przez Boga Ojca: " Wróć, synu, wróć z daleka, wróć, synu, wróć, Ojciec czeka. I wychodzi na drogę, i wygląda stęskniony, czy nie wracasz do domu. Tyle razy odchodzisz i powracasz skruszony, a On zawsze dla ciebie ma otwarte ramiona".

Nie ma większej radości od faktu, że ktoś gdzieś czeka na człowieka i chce ofiarować mu największy skarb - życie wieczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję