Reklama

Odkryć swoje powołanie (1)

Powołanie kapłańskie czy zakonne to jedna z bardzo ważnych dziedzin życia Kościoła. Chciałabym przybliżyć ten problem, naświetlić, zainteresować i zachęcić do pewnego zaangażowania, choćby przez modlitwę. Osobom zaś wybranym przez Boga pomóc w odkryciu swojego powołania. Problem to bardzo obszerny. Poruszę więc tylko niektóre jego aspekty.

Niedziela włocławska 20/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jako postawę wyjściową w omówieniu powołania pragnę przyjąć bardzo ważny dla wszystkich, a szczególnie dla młodych ludzi, problem szczęścia. Młodzi chłopcy pragną zdobyć szczęście, zadowolenie, satysfakcję na polu nieraz bardzo ambitnych zamierzeń. Dziewczęta pragną znaleźć szczęście przede wszystkim w miłości pełnej oddania. Prawie każda marzy o tym, aby sama szczęśliwa mogła uszczęśliwiać wokół siebie innych.
Nasuwa się jednak pytanie, kto może dać człowiekowi szczęście prawdziwe i trwałe? Tylko ten, kto sam w sobie jest szczęściem, pokojem, dobrocią, a przy tym jest niezmienny. Niezmienny w miłości, dobroci, w swej wszechmocy. Bóg! Tylko On może trwale uszczęśliwić człowieka. Wszystko inne przemija, zostawiając wspomnienia miłe lub niemiłe, a czasami znużenie i przesyt.
I tutaj kolejne bardzo ważne pytania. Jak dojść do Boga? Gdzie Go znaleźć? Na jakiej drodze życia? Czy na każdej? Na pewno nie na każdej, gdyż są drogi ludzkiego życia dobre i złe, proste i kręte. Mówi o tym wyraźnie Pan Jezus i dodaje ze smutkiem, że wielu idzie szeroką drogą łatwizny i najmniejszego oporu (por. Mt 7, 13). Na takiej drodze Boga nie znajdę! Jednocześnie Chrystus powiedział o sobie: "Jam jest drogą (...), Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie" (J 14, 6).
Przed oczyma młodego człowieka roztacza się szeroki horyzont życia i mnóstwo jego dróg. Dlatego też często człowiek jest w rozterce. Zastanawia się, którą drogą pójść przez życie. Na jednej z nich oczekuje go Bóg. Bóg, znając naturę każdego człowieka, jego właściwości psychofizyczne, wie najlepiej w jakim zawodzie, w jakiej pracy dana osoba znajdzie największą szansę zrealizowania samej siebie, co da jej pokój i szczęście. Bóg w swej wszechwiedzy przewiduje dla każdej osoby pewne zadanie życiowe, ale decyzję co do podjęcia tego zadania pozostawia wolnej woli człowieka. Właśnie to zadanie życiowe nazywamy powołaniem.
Bóg powołując człowieka daje mu pewną propozycję, wskazuje mu niejako najodpowiedniejszą drogę życia i oczekuje go na tej właśnie drodze. Ale nigdy nie zmusza. Zaprasza: jeśli chcesz dobrze zrealizować swe powołanie życiowe, to ci pomogę. Chodź! Nie lękaj się trudności, Ja jestem z tobą.
Bóg zwykle sygnalizuje swe propozycje przez swego rodzaju "zielone światła". Są to odpowiednie zdolności, zdrowie, pewne zamiłowania, jakiś wewnętrzny pociąg, upodobanie, a nawet splot okoliczności. Wszystko to robi czasem wrażenie przypadku, ale u Boga nie ma przypadków. Każdy myślący człowiek musi zdawać sobie sprawę jak niezwykle ważne jest dla niego zrozumienie woli Bożej względem siebie; zrozumienie życiowego zadania, które ma wykonać z pomocą Bożej łaski. To tyle co odnalezienie właściwej drogi życia, która wiedzie mnie najpewniej do celu. Tymczasem moją koleżankę czy kolegę może poprowadzi do tego samego celu zupełnie inną drogą, gdyż wielki Boży plan życia w relacji do konkretnych osób jest tak niepowtarzalny, jak niepowtarzalna jest każda osoba ludzka. Dlatego warto sobie uświadomić, że mam z Bogiem wykonać wyjątkowe zadanie, którego - jeśli się nie podejmę - nigdy nie będzie wykonane tak, jak mógłbym wykonać je właśnie ja. Jestem osobą niepowtarzalną i Bóg zaprasza właśnie mnie. Mam przy tym nie oglądać się na innych. Dlaczego ja, a nie mój kolega czy koleżanka? Pytanie to na zawsze pozostanie bez odpowiedzi. "Co tobie do tego? Ty pójdź za Mną" (por. J 21, 22). Tak powiedział Pan Jezus do św. Piotra, który idąc za Chrystusem, spoglądał na Jana i pytał: "Co będzie z nim?" (por. J 21, 21).
Powołanie zakonne to zaproszenie przez samego Boga (dar, wybranie), aby pójść za Chrystusem, naśladować Jego życie i służbę. Każde powołanie jest służbą. Naukowiec, artysta, lekarz, nauczyciel, kierowca, ojciec czy matka rodziny, każdy służy na swój sposób innym. Ale jest też służba, gdy człowiek oddaje Bogu do dyspozycji całe swoje życie - powołanie do służby w stanie kapłańskim czy zakonnym. Jest to wezwanie do specjalnej miłości: wielkiej, głębokiej, pełnej całkowitego oddania się Miłości, która nie mieści się w sobie, lecz wystrzela jasnym płomieniem ponad wszystko, czym może urzekać świat.

cdn.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Czech przez Polskę do nieba

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 20-21

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Tadeusz Jastrzębski

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół pw. św. Jana Chrzciciela

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół
pw. św. Jana Chrzciciela

Urodził się zaledwie 10 lat przed chrztem Polski. Śmierć męczeńską poniósł już jednak w czasach, kiedy nad Wisłą władcy zdawali sobie sprawę ze znaczenia świętych relikwii. Czy Polska byłaby dziś tym samym krajem, gdyby nie św. Wojciech, jego związki z naszym państwem oraz przyjaźń z cesarzem?

Św.Wojciech został biskupem Pragi jako 27-letni mężczyzna. Jak podają jego biografowie, do katedry miał wejść boso, co prawdopodobnie symbolizowało ewangeliczną prostotę przyszłego męczennika. Potwierdzeniem tej tezy są inne historyczne źródła, według których wiadomo dziś ponad wszelką wątpliwość, że Wojciech nie dysponował wielkim majątkiem. To, co posiadał, miało służyć sprawowaniu kultu, zaspokajaniu potrzeb miejscowego kleru oraz jego osobistemu utrzymaniu.

CZYTAJ DALEJ

Brazylia: Sąd zakazał cytowania Biblii w urzędzie miejskim

2024-04-23 07:32

[ TEMATY ]

Biblia

Brazylia

Karol Porwich/Niedziela

Sąd stanu Sao Paulo, na wschodzie Brazylii, zakazał cytowania fragmentów Biblii podczas sesji rady miejskiej w 400 tys. mieście Bauru. Dominującą religią jest tam chrześcijaństwo, które wyznaje ponad 87 proc. miejscowej ludności.

W poniedziałkowym orzeczeniu, cytowanym przez lokalne media, sąd orzekł, że cytowanie Biblii, które dotychczas było powszechne w radzie miejskiej, jest sprzeczne ze świeckim charakterem państwa.

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję