Reklama

Wiara

Zrozumieć Mszę św.

Dlaczego tak ważne w Mszy św. jest pozdrowienie: „Pan z wami”?

Niedziela Ogólnopolska 13/2022, str. VII

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Dlaczego tak ważne w Mszy św. jest pozdrowienie: „Pan z wami”?

Cztery razy kapłan kieruje do zgromadzenia pozdrowienie: „Pan z wami” i otrzymuje odpowiedź: „I z duchem twoim”: na początku celebracji, po którym następuje zaraz akt pokutny; przed proklamowaniem Ewangelii, czyli kulminacją liturgii słowa; przed rozpoczęciem wielkiej Modlitwy eucharystycznej; na zakończenie celebracji, przed udzieleniem końcowego błogosławieństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

(...) Ziemią pochodzenia tego pozdrowienia jest bez wątpienia Pismo Święte, i „Pana” należałoby utożsamiać z Jezusem Chrystusem, o obecności którego w zgromadzeniu się chrześcijan mówi Konstytucja soborowa o liturgii świętej (KL 7), a wcześniej jeszcze sama Ewangelia (Mt 18, 20) oraz pośrednio fragmenty listów Pawłowych. Wydaje się, że zdanie to wskazuje na obecność Boga za pośrednictwem Jego Ducha – jak naucza św. Paweł (2 Kor 3, 17) – Bóg, który jest Duchem i jako taki komunikuje się, daruje się człowiekowi. To lepiej wyjaśniałaby odpowiedź: „I z duchem twoim”, skierowana przez zgromadzenie do kapłana. Po tym, jak kapłan zapewnił je o obecności Bożej z nim – jako że Duch został dany przez Chrystusa Jego Kościołowi (Dz 2, 33) – zgromadzenie odpowiada, że Bóg jest z nim, czyli z jego duchem, w sposób szczególny, jako że w święceniach prezbiteratu otrzymał on dar Ducha Świętego dla swej posługi.

Reklama

Z tą interpretacją zgadza się myśl Ojców Kościoła, przede wszystkim św. Augustyna i św. Jana Chryzostoma. „Nie powiedział, że z tobą – komentuje Jan Chryzostom pewien urywek Drugiego Listu św. Pawła do Tymoteusza – lecz z duchem twoim...”. A w związku z naszym zdaniem: „Gdyby nie było Ducha Świętego, nie byłoby ani pasterzy, ani nauczycieli: stają się nimi dzięki Duchowi, jak to sam Paweł mówi: pośród stada ustanowił was Duch Święty biskupami” (por. Dz 20, 28).

Tak więc o ile z jednej strony kapłan potwierdza obecność Boga pośród zgromadzenia poprzez swojego Ducha, to zgromadzenie deklaruje w formie bardziej dobitnej, że on (kapłan) żyje w sposób szczególny pod działaniem Ducha Chrystusa: trzeba zauważyć spójnik „i”, który łączy pozdrowienie z odpowiedzią. A zatem stwierdzenie, iż wyrażenie „z duchem twoim” jest semityzmem (miałoby określać całość przez wskazanie na aspekt duchowy) i odpowiadałoby naszemu: „z tobą”, oznacza pozbawienie tego zwrotu jego głębokiego znaczenia, i zapomnienie, że u św. Pawła powraca ono czterokrotnie, aby uściślić, iż chrześcijanin jest uczestnikiem duchowej natury Chrystusa (2 Tm 4, 22; Flm 25; Ga 6, 18; Ef 4, 23).

Dlatego też wszystkie tłumaczenia tekstu łacińskiego et cum spiritu tuo zachowały zdanie „i z duchem twoim”, odrzucając owo najprostsze „z tobą”. Nie znajdujemy się tutaj na płaszczyźnie tylko ludzkiej i ziemskiej, lecz na poziomie wiary, na którym wszyscy uznajemy się za beneficjantów obecności naszego Boga, który nas przygarnia i jednoczy ze sobą za pośrednictwem Chrystusa, jednoczącą i ożywiającą mocą swego Ducha: wierni jako zgromadzenie ożywione przez Ducha i kapłan, który mocą szczególnego daru Ducha jest ustanowiony, aby nim [tj. zgromadzeniem] kierować. Podwójnie radosne wyznanie wiary.

Fragment z książki Rinaldo Falsiniego, Gesty i słowa Mszy świętej, Wydawnictwo Franciszkanów Bratni Zew, Kraków 2022

2022-03-22 13:23

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: przeżywanie choroby i niepełnosprawności jest wskaźnikiem miłości

[ TEMATY ]

Msza św.

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

- Sposób, w jaki przeżywamy chorobę i niepełnosprawność jest wskaźnikiem miłości, jaką jesteśmy gotowi ofiarować - mówił papież Franciszek w homilii podczas Mszy św., jaką odprawił na placu św. Piotra dla 50 tys. uczestników Jubileuszu Chorych i Niepełnosprawnych w ramach Roku Świętego Miłosierdzia. Przekonywał, że „sposób, w jaki radzimy sobie z cierpieniem i ograniczeniami jest kryterium naszej wolności, by nadać sens doświadczeniom życia, nawet wtedy, gdy jawią się nam jako absurdalne i niezasłużone”.

Papież zauważył, że „wszyscy, wcześniej czy później jesteśmy wezwani do zmierzenia się, a czasami stoczenia boju z naszą kruchością i chorobami, a także kruchością i chorobami innych osób”. Stawia to „w sposób bardziej dotkliwy i naglący pytanie o sens istnienia”. - Do naszej duszy może się wedrzeć nawet postawa cyniczna, jak gdyby wszystko można było rozwiązać cierpiąc lub licząc tylko na własne siły. Innym razem przeciwnie całą ufność pokłada się w odkryciach nauki myśląc, że pewnie gdzieś na świecie istnieje lekarstwo, którym można uleczyć chorobę. Niestety tak nie jest, a nawet jeśli istniałoby takie lekarstwo, byłoby ono dostępne dla bardzo niewielu osób - przyznał Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Dyspensa na 26 grudnia

2025-12-20 16:05

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Lityński

dyspensa

Zielona Góra

Karolina Krasowska

Wszystkim duszpasterzom i wiernym diecezji udzielam pasterskiego błogosławieństwa na czas Roku Jubileuszowego – mówi pasterz diecezji

Wszystkim duszpasterzom i wiernym diecezji udzielam pasterskiego błogosławieństwa na czas Roku Jubileuszowego – mówi pasterz diecezji

Bp Tadeusz Lityński udzielił dyspensy od zachowania czwartego przykazania kościelnego 26 grudnia 2025.

Dyspensa od zachowania czwartego Przykazania Kościelnego
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję