Reklama

Wiara

Homila

Wytężając siły ku temu, co przede mną

Niedziela Ogólnopolska 14/2022, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki Post to, oczywiście, czas naszego nawrócenia, wytężonej modlitwy, postu i jałmużny. Chcemy stać się lepsi i Kościół podaje nam gotowe lekarstwa na nasze grzechy. Ważnym elementem nawrócenia jest sakrament pokuty i pojednania. Przez jednych przeżywany dogłębnie, przez innych niestety traktowany powierzchownie, nieraz spłycony do wymieniania corocznie tej samej listy grzechów i zaniedbań, wyuczonej na parę dni przed pierwszą spowiedzią i z uporem powtarzanej regularnie podczas spowiedzi wielkanocnej. Wiemy jednak, że nasza przeszłość, zwłaszcza ta grzeszna, będzie się za nami „ciągnąć” tak długo, aż nie zostawimy tego balastu przy kratach konfesjonału. Bóg doskonale wie, że jesteśmy grzesznikami, wie, że nasza skłonność do czynienia zła jest niejednokrotnie bardzo silna i owo sakramentalne „mocne postanowienie poprawy” nie trwa zbyt długo. Ale jak napisał kard. Wyszyński w jednym ze swoich rozważań drogi krzyżowej, rzeczą ludzką jest upadać, ale rzeczą szatańską jest trwać w grzechu.

Reklama

Prorok Izajasz w dzisiejszym pierwszym czytaniu naszą drogę, także tę duchową, porównuje do przejścia przez Morze Czerwone. Egipt jest symbolem zniewolenia, grzechu i wygnania nie tylko cielesnego, ale i duchowego, i każdy z nas, by wyjść z ciemności grzechu i śmierci, musi przejść przez swoje morze oczyszczenia i doświadczyć w tym Bożej potęgi, bez której wyjście z grzechu jest niemożliwe. I choć mogą ciągnąć się za nami „rydwany i konie faraona”, to Bóg, zamykając po naszym przejściu morze, wszystko raz na zawsze i definitywnie kończy. I o tym przypomina dziś prorok Izajasz: by nie wspominać już wydarzeń, które były, nie powracać do grzechów, które już zostały wyznane i odpuszczone w sakramencie pokuty i pojednania. Demon ciągle będzie nas kusił zwątpieniem w Boże miłosierdzie i łaskę odpuszczenia grzechów. A Bóg stanowczo każe odciąć się od przeszłości i każdemu, kto wchodzi w przyszłość, da wszystko co niezbędne: wodę na pustyni, rzeki na pustkowiu – tak, byśmy nie byli szemrzący jak Izraelici na pustyni, którzy wspominali zalety bycia w Egipcie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W liście do Filipian św. Paweł wychodzi z grzechu i zachęca, by nie zabrakło w nas zaufania do Boga. To pokusa, która prześladowała Izraelitów na pustyni. Święty Paweł nie tylko zmierza ku temu, co przed nim, zapominając o tym, co było, ale biegnie „ku wyznaczonej mecie, ku nagrodzie”, do której wzywa Bóg w Chrystusie.

I na koniec – dobrze nam znany fragment Ewangelii o kobiecie cudzołożnej. Dar Bożego przebaczenia, którego doświadczamy, musi mieć także przełożenie na nasze postrzeganie innych – również grzeszników. Zwykle oskarżycielami są ci, którzy chcą własne przewinienia zakryć cudzymi grzechami. Mówi o tym i teologia życia wewnętrznego, i psychologia. Gdy chcesz oskarżać drugiego, wytykać mu błędy – spójrz najpierw na siebie. Zobacz belkę we własnym oku, by potem usunąć drzazgę z oka swego brata. Łatwo oskarżyć cudzołożnicę, by siebie wybielić albo oddalić podejrzenia pod swoim adresem. Jezus zaczął pisać palcem po ziemi. Raz już Bóg pisał palcem – pisał dziesięcioro przykazań. To wystarczyło, by wszyscy – od najstarszych po najmłodszych – zrozumieli, że i oni nie są bez grzechu.

Pamiętajmy w czasie naszego wielkopostnego przygotowania do świąt Zmartwychwstania Pańskiego, że otrzymując dar pojednania, dar pokoju, mamy go przekazać także naszym winowajcom bądź tym, których uważamy za grzeszników – dajmy im szansę na doświadczenie Bożego miłosierdzia.

2022-03-29 12:16

Oceń: +32 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież u św. Marty: życie chrześcijanina ma być codziennym wysiłkiem otwierania się na Boga

[ TEMATY ]

homilia

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Tak jak sportowiec ćwiczy codziennie, aby osiągnąć najlepsze wyniki, tak też życie chrześcijanina winno być naznaczone nieustannym wysiłkiem, „codzienną pracą”, aby robić miejsce dla Boga i „otwierać drzwi” na dar Jego zbawczej łaski. Przypomniał o tym Franciszek w kazaniu podczas porannej Mszy św. w kaplicy Domu św. Marty 22 października. Głównym wątkiem jego rozważań było tym razem nawrócenie.

Papież wyszedł od słów św. Pawła z czytanego podczas tej liturgii fragmentu 6. rozdziału jego Listu do Rzymian, mówiącego o łasce nawrócenia i „drodze uświęcenia”. Apostoł wzywa tam nowych chrześcijan, że jeśli dotychczas służyli „nieczystości i nieprawości, czyli grzechowi”, to obecnie winni „wydać [swe] członki na służbę sprawiedliwości, dla uświęcenia” – powiedział kaznodzieja. Zwrócił uwagę, że autor Listu ma na myśli służenie nieczystości „swoim ciałem, swoją duszą, swoim sercem i umysłem”, czyli że wszystko temu służyło. „Obecnie zaś wasze ciało, wasza dusza, wasze serce i wasz umysł mają służyć łasce i uświęceniu” – wyjaśnił papież.
CZYTAJ DALEJ

Imigranci- chrześcijanie, imigranci -muzułmanie

2024-08-31 12:02

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Tak,obawiamy się imigrantów z Afryki i Azji. Zdecydowana większość z nich to muzułmanie. Oczywiście z szeregu krajów afrykańskich emigrują również chrześcijanie. Nasi współwyznawcy to szczególnie duża grupa imigrantów z szeroko rozumianego Bliskiego Wschodu.

Wyznawcy Chrystusa masowo opuszczają takie kraje , jak Liban, Syria, Irak. Jako historyk przyjmuję to ze szczególnym bólem, bo chrześcijanie byli tam od niemal dwóch tysiącleci. Szukanie przez nich schronienia w krajach Europy czy Ameryki jest po ludzku zrozumiałe, ale jest też realizacją mniej lub bardziej głośno formułowanego przez wielu wyznawców Allaha planu dechrystianizacji tego regionu. Regionu, w którym nasi bracia w wierze byli „od zawsze”. Przekładając to na język historii i chronologii: w naturalny sposób chrześcijanie byli tam wcześniej- i to kilka wieków przed wyznawcami islamu !
CZYTAJ DALEJ

W trosce o uczniów

2024-08-31 20:44

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W przededniu nowego roku szkolnego 2024/2025, katecheci świeccy, osoby zakonne i księża uczący religii przybyli do Sandomierza na coroczną kongregację katechetyczną.

Spotkanie rozpoczęła Eucharystia w bazylice katedralnej, której przewodniczył biskup sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Koncelebrowali: biskup pomocniczy senior Edward Frankowski, ks. Adam Kopeć, dyrektor Wydziału Nauki i Wychowania Katolickiego Kurii Diecezjalnej oraz kurialiści, proboszczowie i wikariusze. W liturgii uczestniczyli licznie katecheci świeccy i siostry zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję