Reklama

Niedziela Świdnicka

Pamięci Rotmistrza

Msza św. w intencji ojczyzny oraz marsz pamięci złożyły się na świdnickie obchody 74. rocznicy śmierci rotmistrza Witolda Pileckiego.

Niedziela świdnicka 23/2022, str. IV

[ TEMATY ]

rocznica śmierci

rotmistrz Witold Pilecki

Ks. Grzegorz Umiński

Pamiątkowe zdjęcie pod Pomnikiem Katyńskim

Pamiątkowe zdjęcie pod Pomnikiem Katyńskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urodzony 13 maja 1901 r. w Ołońcu, w młodości harcerz, a później żołnierz. Walczył w wojnie polsko-bolszewickiej oraz w kampanii wrześniowej. Po wybuchu II wojny światowej dał się pojmać w ulicznej łapance, by zostać zesłanym do obozu w Auschwitz, gdzie podnosił współwięźniów na duchu. Po udanej ucieczce z obozu koncentracyjnego wziął udział w Powstaniu Warszawskim. Działania na rzecz wolności ojczyzny kontynuował także po zakończeniu wojny, przez co spotykał się z częstymi represjami. Został uwięziony i był wielokrotnie przesłuchiwany, a jego proces zakończył się skazaniem na karę śmierci. Wyrok wykonano 25 maja 1948 r.

Boży pokój

Ta biografia została przypomniana 22 maja podczas miejskich uroczystości, poświęconych pamięci rotmistrza, w których wzięli udział przedstawiciele władz wojskowych, patriotycznych i samorządowych. Obchody rozpoczęły się w świdnickiej katedrze od Mszy św. pod przewodnictwem bp. Ignacego Deca, który w homilii przypomniał czasy komunistyczne, kiedy pokój utożsamiano z brakiem wojny. Wskazał na kruchość tak pojmowanego pokoju i wyjaśnił, że ludzie powinni pragnąć pokoju Bożego, który jest cnotą i darem Ducha Świętego. W dalszej części rozważań biskup odniósł się także do bohaterskiej postawy Witolda Pileckiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Z jego pobytu w więzieniu zachowały się grypsy dostarczane do żony i dzieci. W treści są one bardzo religijne i patriotyczne. Świadczą o tym, iż rotmistrz był otwarty na działanie Ducha Świętego i w Jego mocy znosił więzienne cierpienie. Swoje życie oddał w miłości do Pana Boga, Kościoła i ojczyzny – zaakcentował.

Święto polskości

Po zakończonej liturgii spod placu przed katedrą wyruszył III Marsz Pamięci Rotmistrza Pileckiego. Mieszkańcy w towarzystwie Orkiestry Reprezentacyjnej Wojsk Lądowych dotarli pod Pomnik Katyński na placu św. Małgorzaty, gdzie nastąpiła dalsza część obchodów.

Po oficjalnym powitaniu przez Tadeusza Grabowskiego ze Świdnickiego Stowarzyszenia Patriotycznego i odśpiewaniu hymnu głos zabrał wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska, który podziękował mieszkańcom za przybycie.

– Wasza obecność jest bezcenna, każdy z was daje świadectwo i przenosi dalej tę wielką pamięć, ofiarę i męczeństwo naszego bohatera narodowego. Chcemy celebrować to święto polskości, które jest ważne dla każdego z nas – powiedział, podkreślając także istotę wierności patriotycznym ideałom. Myśl ta pobrzmiewała również w wystąpieniu ks. kan. Tadeusza Farysia, kapelana Solidarności.

– Rotmistrzu, umiłowałeś Boga i ojczyznę ponad swoje życie. Prosiłeś żonę, aby czytała dzieciom modlitewnik o naśladowaniu Chrystusa. To była twoja siła i światło w życiu. Walczyłeś z orzełkiem w koronie przeciwko okupantom – wymieniał, prosząc zebranych, by zawsze spoglądali na polskie godło z dumą. Apelował także o rozum i wiarę, które przyrównał do dwóch orlich skrzydeł.

Wydarzenie zostało zorganizowane z inicjatywy Świdnickiego Stowarzyszenia Patriotycznego, Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość oraz Młodzieżowego Domu Kultury.

2022-05-31 14:44

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie ma Polaka, który by nie wiedział, kim był Chopin. Rocznica śmierci wielkiego talentu muzycznego

Niedziela przemyska 44/2020, str. V

[ TEMATY ]

rocznica śmierci

Fryderyk Chopin

Wikipedia

Kompozycje Fryderyka Chopina to wierzby w muzyce przysiadłe

Kompozycje Fryderyka Chopina to wierzby w muzyce przysiadłe

Urodził się z matki Polki i ojca Francuza. Chyba nie ma Polaka, który by nie wiedział, kim był Fryderyk Chopin. Ten niespotykany talent muzyczny zmarł w wieku 39 lat.

W domu Fryderyka panowała głęboka atmosfera religijna i patriotyczna. Przyszły kompozytor był słabego zdrowia. Wszyscy wiedzieli, że długo żyć nie będzie, bo trawi go nieuleczalna wówczas choroba – gruźlica. W młodym wieku wyjechał do Paryża i – jak się miało okazać – było to jego pożegnanie z Ojczyzną. Bardzo doskwierała mu samotność. Małżeństwo z wielką miłością Marią Wodzińską nie doszło do skutku z powodu sprzeciwu rodziców Marii. Kolejną miłością była George Sand. To dzięki niej Chopin nawiązał kontakty z paryską bohemą, wtedy też uległo załamaniu jego życie religijne. Zarzucił życie sakramentalne i inne praktyki religijne.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiony Edward Grzymała

Niedziela podlaska 32/2017, str. 7

[ TEMATY ]

bł. Edward Grzymała

Al. Bartosz Ojdana

Bł. Edward Grzymała (Muzeum Diecezjalne w Drohiczynie, mal. Z. Baluk)

Bł. Edward Grzymała (Muzeum Diecezjalne
w Drohiczynie, mal. Z. Baluk)

10 sierpnia to święto męczennika pierwszych wieków chrześcijaństwa – św. Wawrzyńca. To również dzień śmierci jednego ze 108 Polskich Męczenników z czasów II wojny światowej – bł. Edwarda Grzymały

To kapłan święty, naśladujący prawdziwie Chrystusa w słowach i czynie… Był bardzo uduchowiony... Wierzył, że dobro zwycięża i zło musi być pokonane...” – tak mówili o nim ci, którzy go poznali.
CZYTAJ DALEJ

Samochód wjechał w grupę pielgrzymów. Wśród rannych - dziecko

2025-08-10 19:23

[ TEMATY ]

pielgrzymka

wypadek

kierowca

grupa pielgrzymów

Grobla

Łódzkie

Adobe Stock

Lotnicze pogotowie ratunkowe, zdjęcie ilustracyjne

Lotnicze pogotowie ratunkowe, zdjęcie ilustracyjne

W niedzielę ok. godz.18 w miejscowości Grobla w powiecie radomszczańskim (Łódzkie) kierowca opla najechał na idących drogą pielgrzymów. Rannych zostało 10 osób, w tym 2,5-letnie dziecko. Policja poinformowała, że kierowca był pijany. Został zatrzymany do dyspozycji prokuratora.

Nadkom. Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi poinformowała w niedzielę, że około godz. 18 na drodze powiatowej we wsi Grobla w pow. radomszczańskim 54-letni kierowca opla najechał od tyłu na idącą drogą grupę pielgrzymów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję