W homilii abp Hoser podkreślił wagę więzi łączącej kapłana z Jezusem Chrystusem, której owocem jest skutecznością ich misji apostolskiej. – Nie wyście Go wybrali ale On was powołał i posyła abyście uczestniczyli we wszystkich Jego funkcjach: prorockiej, królewskiej i kapłańskiej. Dzięki tej bliskości i nieustannemu utożsamieniu z Jezusem Chrystusem Najwyższym i Wiecznym Kapłanem będziecie mogli żyć Jego Miłością, którą On wam nieustannie ofiarowuje – powiedział kaznodzieja.

Podkreślił, że Chrystusowa Miłość ma być siłą sprawczą i napędową kapłańskiego życia. - Ma być ona siłą przyciągającą innych do Boga przez posługę Kościoła. Jeżeli nie jesteśmy w stanie czy nie potrafimy ukazać innym tej przynaglającej miłości Chrystusa wówczas nasza posługa jest jałowa i sterylna – przestrzegł biskup warszawsko-praski.

Przypomniał on przyszłym kapłanom, że mają żyć Słowem Bożym które później będą głosić ludowi. – Macie przekazywać innym Słowo, które sami przyjmiecie, zasymilujecie, przeżyjecie i doświadczycie. Na tym polega autentyczność waszej posługi – zaznaczył kaznodzieja.

Zwrócił również uwagę na nierozerwalny związek między głoszeniem Bożego Słowa a wiernością Chrystusowi. - Pismo Święte uczy nas, że „z obfitości serca mówią usta”, a więc wasza świętość, wasza wierność powołaniu i powierzonej misji jest nieodłącznie związana z proklamacją Bożego Słowa. Bądźcie więc zawsze wierni Chrystusowi. Niech odstąpią od was wszystkie wątpliwości co do waszego powołania – życzył kapłanom abp Hoser.

Ostatnim akcentem przygotowań do święceń kapłańskich były rekolekcje w Niegowie, które poprowadził dla diakonów ks. Andrzej Kopczyński.