Reklama

Wiadomości

Obserwator

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

SONDAŻ
Armia z poboru

Ponad połowa badanych, 54%, popiera przywrócenie w Polsce powszechnego poboru do zasadniczej służby wojskowej, 25% z nich uważa to za konieczne – wynika z sondażu CBOS. Z kolei 78% respondentów opowiada się za ideą szkoleń obronnych dla obywateli.

Jak podaje CBOS, zdecydowane i umiarkowane poparcie dla przywrócenia poboru utrzymuje się wśród obu płci na takim samym poziomie (54%). Z kolei odsetek zdecydowanych i umiarkowanych przeciwników jest – co w pewnym stopniu jest zrozumiałe – większy wśród mężczyzn niż wśród kobiet (43% wobec 37%). Co ciekawe, nie wiąże się to z postulatem większego dostępu do broni; 35% badanych uważa, że obecne przepisy o dostępie do broni palnej i liczba osób ją posiadających są wystarczające. Także 35% respondentów opowiedziało się za większym niż obecnie ograniczeniem, w tym 26% uznało, że nikt poza funkcjonariuszami służb mundurowych nie powinien mieć prawa do posiadania broni palnej.
w.d.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

DEMOGRAFIA
Więcej dziadków niż wnuków

Reklama

Po raz pierwszy w historii na świecie żyje więcej osób powyżej 65. roku życia niż tych, które mają mniej niż 5 lat. Poprawa zdrowia publicznego i rozwój medycyny przyczyniają się do wzrostu długości życia. Jednocześnie bardzo szybko spada dzietność – ponad połowa krajów na świecie jest obecnie poniżej poziomu dzietności, który zapewniałby prostą zastępowalność pokoleń. Przewiduje się, że w ciągu najbliższych 30 lat populacja w wieku produkcyjnym w trzydziestu ośmiu krajach OECD zmniejszy się o ok. jedną czwartą, oczywiście, bez uwzględnienia migracji. Ponieważ osoby starsze są uzależnione od podatków i składek emerytalnych świadczonych przez coraz mniejszą liczbę pracowników, gospodarki będą coraz bardziej obciążone. Na to zjawisko nie ma prostych recept, ale trzeba próbować. Konieczne są: ograniczenie rozpasanej konsumpcji, zwracanie uwagi na poprawę zdrowia, wydłużenie życia zawodowego, zwiększenie produktywności, oszczędności i przyjmowanie większej liczby migrantów. Tylko tyle i aż tyle.
w.d.

UKRAINA
Zawieszenie spłat

Premier Denys Szmyhal poinformował, że zagraniczni kredytodawcy zgodzili się zawiesić spłaty zewnętrznego zadłużenia tego kraju do 2024 r., z możliwością przedłużenia o kolejny rok, co pozwoli Ukrainie zaoszczędzić prawie 6 mld dol. – Dziękuję za ten wyraz solidarności. Jesteśmy również wdzięczni krajom G7 za poparcie tego stanowiska – powiedział. – Fundusze te pomogą nam utrzymać stabilność makrofinansową, umocnić stabilność ukraińskiej gospodarki i zwiększyć siłę naszej armii – dodał. Poinformował też, że posiadacze obligacji przedsiębiorstw Ukrenergo i Ukravtodor zgodzili się odroczyć spłaty, co ma umożliwić Ukrainie lepsze przygotowanie się na najtrudniejszy w historii sezon grzewczy i bardziej skutecznie usunąć uszkodzenia infrastruktury zniszczonej przez Rosję.
j.k.

PRACA
Po godzinach

Badania wykazują, że Polacy coraz częściej zostają w pracy po godzinach; tygodniowo wykonują średnio 5 godz 48 min pracy za darmo – wynika z najnowszego raportu ADP People at Work 2022: A Global Workforce View. Ponad 25% Polaków pracuje za darmo od 6 do 10 godzin tygodniowo – w poprzedniej edycji badania było to 5 godzin 30 min. Ponad 34% Polaków deklaruje, że są skłonni pracować więcej godzin i dni w tygodniu za dodatkowym wynagrodzeniem. Według Anny Barbachowskiej z ADP Polska, niektórzy pracownicy w obawie o swoje zatrudnienie lub z powodu wywieranej na nich presji albo chęci sprostania oczekiwaniom przełożonych spędzają w firmie więcej czasu, niż wynika to z ich kontraktu. Praca za darmo nie jest jednak cechą tylko polskiego rynku pracy. Według ADP, w skali globalnej pracownicy w tygodniu wykonują średnio prawie ponad 8 godzin 30 min dodatkowej bezpłatnej pracy.
w.d.

BADANIE
Atom na szybko

Prawie dwie trzecie Polaków chce zintensyfikowania prac nad budową w naszym kraju dużych elektrowni atomowych. Jedna trzecia uważa, że należy te działania zdecydowanie przyspieszyć. Jednocześnie – jak wynika z badania ARC Rynek i Opinia – gwałtownie kurczy się odsetek osób sprzeciwiających się energetyce jądrowej. Przeciwnych budowie elektrowni atomowych jest już tylko 13% Polaków. W 2006 r. ten odsetek wynosił aż 56%, w ub.r. – jedynie 20%.
j.k.

2022-08-16 12:29

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie kijem go, to pałką

Według różnych szacunków, w Marszu Niepodległości mogło wziąć udział nawet 150 tys. osób. Mimo tłumów demonstracja była jedną z najbezpieczniejszych w historii. To najpewniej efekt tego, że choć za organizację marszu odpowiadały środowiska narodowe, to jednak aby umożliwić legalne przejście, nadano mu status formalnego zgromadzenia pod patronatem Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. W liberalno-lewicowych przekazach dotyczących marszu obowiązuje jednak zasada – nie kijem go, to pałką. Byłoby niespokojnie – źle. Było spokojnie – też źle. Lewicowy serwis OKO.press napisał: „Ciesząc się z tego, że nie doszło do zamieszek, jesteśmy jak to dziecko z żartu o Stalinie. Porozmawiał, a mógł zabić”. W środowisku Krytyki Politycznej obowiązuje opinia, że skoro marsz był spokojny, powinno to martwić, a w środowisku PO – że to nie żaden Marsz Niepodległości, a „pochód narodowców Bąkiewicza przez Warszawę” albo „upaństwowione wydarzenie Bąkiewicza”. – Państwo polskie kupiło Marsz Niepodległości. Finansuje i legitymizuje neofaszyzm – powiedział poseł PO Michał Szczerba. Obowiązywało przeciwstawienie dobrego i złego. Z jednej strony były występy artystów, tańce i hasła o miłości, otwartości i tolerancji – to o warszawskim Street Party „antyfaszystów”. Z drugiej – race, petardy i hasła o „Polsce dla Polaków” – to o marszu. Skoro było spokojnie, trzeba to zohydzić. Prezydent Rafał Trzaskowski robił wszystko, żeby marsz się nie odbył, a gdy mu się to nie udało, stwierdził, że sprzeciwia się temu, „by rządzący oddawali państwowe święto narodowcom”, i wyliczył, ile marsz kosztował. Dodatkowe koszty związane z organizacją to prawie 1 mln zł. Trzaskowski chciałby je przerzucić na wojewodę mazowieckiego. – Skoro to święto państwowe, ktoś musi wziąć za to odpowiedzialność – oznajmił.
CZYTAJ DALEJ

Coraz więcej pielgrzymów na szlaku św. Jakuba

2025-07-11 17:10

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

szlak św. Jakuba

pielgrzymi

Vatican Media

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Camino de Santiago bije rekordy. Coraz więcej pielgrzymów

Liczba pielgrzymów wędrujących do Santiago de Compostela rośnie z roku na rok. Według biura pielgrzyma Oficina de Acogida al Peregrino, w 2025 roku trasę może ukończyć aż 570 tysięcy osób — to o 14 procent więcej niż w rekordowym 2024 roku - podaje Catholic Herald.

Jak pisze Catholic Herald, Camino de Santiago przeżywa prawdziwy renesans. W 2024 roku pielgrzymkę ukończyły 499 242 osoby — o 12 procent więcej niż rok wcześniej. Dla porównania, w 2000 roku szlak przeszło jedynie 55 004 pielgrzymów. Jeśli prognozy na 2025 rok się sprawdzą, liczba pielgrzymów będzie ponad dziesięciokrotnie wyższa niż ćwierć wieku temu.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: odrestaurowano sześćsetletni fresk Fra Angelico, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa

2025-07-12 10:03

[ TEMATY ]

Włochy

commons.wikimedia.org

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Fra Angelico: Ukrzyżowanie (San Marco, Florencja).

Sześćsetletni fresk, przedstawiający Ukrzyżowanie Chrystusa, autorstwa bł. Fra Angelico (1395-1455) - jednego z najwybitniejszych malarzy wczesnego Odrodzenia, pieczołowicie odrestaurowano w przyklasztornym kościele św. Dominika we Fiesole koło Florencji. Dzieło, ukryte pod wieloma warstwami farb, odzyskało swój pierwotny blask dzięki wsparciu amerykańskiej organizacji non‑profit Friends of Florence (Przyjaciele Florencji).

Dominikanin Guido di Pietro, w zakonie - Jan z Fiesole, znany jako Fra Angelico, zwany „Malarzem Anielskim” ze względu na swój subtelny, wręcz eteryczny sposób używania barw i światła, łączył średniowieczną duchowość z technicznymi osiągnięciami Renesansu. Jego obrazy były nie tylko wyrazem kunsztu artystycznego, lecz także aktem głębokiego oddania i modlitwy. 3 października 1982 św. Jan Paweł II wyniósł go na ołtarze, ale nie była to klasyczna beatyfikacja, lecz potwierdzenie kultu przez wprowadzenie jego imienia do mszału.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję