Reklama

Wiara

Homilia

„Cóż szczególnego czynicie?”

Niedziela Ogólnopolska 8/2023, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Grażyna Kołek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś już chyba nikomu nie trzeba przypominać, że nasza ojczyzna jest w niebie, a na ziemi jesteśmy tylko pielgrzymami w drodze do domu Ojca. Jak się dostać do nieba? Być świętym. Jest to nie pobożne życzenie, ale przynaglenie samego Boga: „Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz!”. I owa świętość nie jest zarezerwowana dla niektórych czy oczekiwana tylko od niektórych, ale jest dla wszystkich. Mojżesz dostaje jasne polecenie od Boga: „Przemów do całej społeczności Izraelitów”. Pewnie wielu z nas chciałoby w taki czy inny sposób wymówić się od tego zadania, które stawia przed nami Pan. Chcielibyśmy przerzucić to na innych, uważając, że to nie dla nas, że nie mamy szans, że poprzeczka jest nie do pokonania – jest ustawiona za wysoko. Nic podobnego. Do nieba idą tylko święci. Jacy zatem święci spośród nas? Ci, którzy nie żywią w swym sercu nienawiści, którzy mają odwagę zwrócić uwagę swemu bratu, gdy idzie złą drogą – zapewne chodzi tu też o brak zgody na zło, ale nade wszystko o miłość do bliźniego, która wypływa z miłości i akceptacji siebie samego. Znając siebie, wychodzę zawsze naprzeciw drugiego z otwartym sercem i wyciągniętą dłonią.

Filarem naszej relacji z drugim człowiekiem jest nasza wiara. To z niej wypływa miłość bliźniego, która sięga dużo dalej niż zwykła relacja społeczna. Miłować nie tylko tych, którzy nas miłują – gdybyśmy postępowali przeciwnie, pozostawalibyśmy w mentalności „oko za oko, ząb za ząb”. „Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie?”. Musimy – my, zmierzający do świętości – przerywać nieustannie spiralę zła, która toczy naszą rzeczywistość w otchłanie piekła; nie tylko piekła ostatecznego, ale także tego, które nieraz rodzi się w naszych rodzinach, domach, społeczeństwach czy narodach: piekła nieprzebaczenia, niekończących się urazów, roszczeń, gniewu.

Nie jest to zadanie łatwe – po ludzku po prostu niemożliwe. Po zachowaniu naszym – od najmłodszych po najstarszych – widzimy, jak silna jest w nas potrzeba zemsty. W tę naszą grzeszną naturę musi wkroczyć Bóg, Chrystus z otwartymi, rozłożonymi ramionami, a nawet dłońmi przybitymi do krzyża, by pokazać, że tylko tak można przezwyciężyć zło na świecie, tylko tak można odnieść zwycięstwo. Jak pisze św. Paweł, razem z Chrystusem musimy dać się przybić do krzyża, który nie pozwoli nam odpowiadać złem na zło. Bóg mógł to uczynić inaczej, mógł wystawić Jezusowi w Ogrójcu zastępy aniołów, którzy by stanęli w Jego obronie... Pozwala się jednak upokorzyć, związać, biczować i na koniec ukrzyżować. Tu dokonują się słowa: „Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują, abyście się stali synami Ojca waszego, który jest w niebie”. Wiem, że rodzi się w nas bunt na takie podejście, ale taka jest dziś granica przekroczenia naszej grzesznej natury w stronę świętości. To pokonanie samego siebie, wyjście z mentalności pogańskiej i wejście na drogę doskonałości Ojca naszego, który jest w niebie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-02-14 13:47

Oceń: +23 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dusza jego spodobała się Bogu

Niedziela świdnicka 45/2014, str. 3

[ TEMATY ]

homilia

Roman Mrozek

Uroczystości pogrzebowe w Nowej Rudzie śp. ks. Łukasza Ziemskiego

Uroczystości pogrzebowe w Nowej Rudzie śp. ks. Łukasza Ziemskiego
Żegnamy młodego kapłana w 35. roku życia i 9. roku kapłaństwa. Takie pogrzeby są trudne. Cisną się wówczas pytania, dlaczego już, dlaczego tak szybko, dlaczego taka choroba? Tyle było modlitwy, tyle odprawionych Mszy św. Dlaczego Bóg nie przyjął próśb tak wielu ludzi? Dlaczego zabrał tak cenionego przez wszystkich kapłana tak wcześnie z tego świata? Co chce nam przez tę śmierć powiedzieć? Mimo cisnących się tych i podobnych pytań, my ciągle wierzymy, że to Bóg wybiera dla każdego człowieka najlepszą dla niego godzinę odejścia z tego świata, tak jak każdemu wybrał stosowną godzinę poczęcia i przyjścia na ten świat. Na to, co się wydarzyło i co dzisiaj przeżywamy w tej świątyni, rzuca promień światła Słowo Boże, które przed chwilą dotarło do nas. Bóg, nasz Stwórca i Odkupiciel, Gospodarz doczesności i wieczności, powiedział do nas: „Sprawiedliwy choćby umarł przedwcześnie, znajdzie odpoczynek. (…) Ponieważ spodobał się Bogu, znalazł Jego miłość, i żyjąc wśród grzeszników, został przeniesiony. (…) Wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele. Dusza jego podobała się Bogu, dlatego pośpiesznie wyszedł z nieprawości. A ludzie patrzyli i nie pojmowali ani sobie tego nie wzięli do serca, że łaska i miłosierdzie nad Jego wybranymi i nad świętymi Jego Opatrzność” (Mdr 4, 7. 10.13-15). Tak jak my nie pojmujemy, dlaczego tak się stało. Starożytni Grecy mawiali: „Ulubieńcy bogów umierają młodo”. Chrystus Pan przyszedł i zabrał nam Kapłana, przyszedł zwolnić go z cierpienia, zdjął dziś z jego ramion krzyż ciężkiej choroby, który dźwigał w ostatnich miesiącach i tygodniach. Który dźwigał bardzo dzielnie. Może dotyka go jeszcze jakieś cierpienie duchowe, dlatego się za niego modlimy. Prosimy Boga miłosiernego o oczyszczenie jego duszy i przyjęcie go do grona swoich niebieskich przyjaciół. Wyrażamy nadzieję, że Chrystus, Wieczny Kapłan, który powołał Łukasza do grona swoich kapłanów, już wprowadził swego sługę w krainę światłości i pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: nie można wykluczyć Europy z przywracania pokoju na Ukrainie

2025-12-10 07:42

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

O spotkaniu z prezydentem Zełenskim, ważnej roli Europy i jej sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi na rzecz pokoju na Ukrainie, ale też o możliwości podróży do tego kraju rozmawiał Papież z dziennikarzami, opuszczając wieczorem rezydencję w Castel Gandolfo. Leon XIV odpowiedział też m.in. na pytanie o datę możliwej przeprowadzki do Pałacu Apostolskiego i na komentarz dotyczący tego, że „nie modlił się”, podczas wizyty w stambulskim meczecie.

Pytany o szczegóły spotkania z Wołodymyrem Zełenskim, Papież powiedział, że „oczywiście, głównym tematem była kwestia wojny i sposoby poszukiwania porozumienia i zawieszenia broni”. Podkreślił, że rozmowy dotyczyły także uprowadzonych dzieci oraz więźniów i tego w jaki sposób „Kościół może pomóc w sprowadzeniu na Ukrainę zwłaszcza [tych – przyp. red.] dzieci”. Dopytywany o działania Watykanu w tym zakresie, podkreślił, że większość tych działań „przebiega, niestety, bardzo powoli” i odbywa się za kulisami. „Wolę nie udzielać komentarza, poza tym, że kontynuujemy prace nad tym i starania, by te dzieci mogły powrócić do swoich domów i rodzin”.
CZYTAJ DALEJ

Pracodawcy i przedsiębiorcy u Jezusa Miłosiernego

2025-12-10 18:35

Małgorzata Pabis

W Sanktuarium Bożego Miłosierdzia odbyła się XXII Pielgrzymka Duszpasterstwa Przedsiębiorców i Pracodawców TALENT.

Uroczystej Mszy świętej sprawowanej w w niedzielę 7 grudnia w bazylice przewodniczył bp. Grzegorz Olszowski, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Przedsiębiorców i Pracodawców.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję