Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Musimy pamiętać

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzono w Tomaszowie Lubelskim.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 12/2023, str. I

[ TEMATY ]

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Ewa Monastyrska

Biegiem uczczono pamięć Żołnierzy Wyklętych

Biegiem uczczono pamięć Żołnierzy Wyklętych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żołnierzy Niezłomnych upamiętniamy 1 marca. Byli to ludzie, którzy w latach 1943-1963 nie złożyli broni, lecz do końca walczyli z rosyjskim okupantem. Święto to zostało uchwalone przez Sejm w 2011 r. Była to jedna z ostatnich inicjatyw legislacyjnych śp. Lecha Kaczyńskiego. W Tomaszowie Lubelskim od 11 lat, 5 marca, odbywa się także Bieg Tropem Wilczym, który tak jak i w całej Polsce, ma oddać cześć i honor poległym bohaterom.

– Dla dzieci tak zwanych resortowych, Żołnierze Wyklęci, nadal są zbrodniarzami. Jednak dla większości z nas, Polaków, są to bohaterowie, o których trzeba pamiętać. Można było nas zniewolić. Można było przez jakiś czas trzymać Naród Polski pod sowieckim butem, ale to tylko na pewien czas. Wolność bowiem jest nam dana, jednak nie raz na zawsze. Odzyskawszy wolność mamy obowiązek troszczenia się o nią – powiedział podczas Mszy św. poprzedzającej Bieg Tropem Wilczym, ks. Grzegorz Świtalski, proboszcz parafii św. o. Pio.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Eucharystii ponad 200 osób z Tomaszowa Lubelskiego i okolic wzięło udział w biegu, którego długość tradycyjnie wynosiła 1963 metry. Liczby te odnoszą się do roku, w którym zginął ostatni Żołnierz Wyklęty, Józef Franczak ps. „Lalek”.

Reklama

– Bieg Tropem Wilczym to nazwa, która doskonale oddaję tę trudną i niesłychanie niewdzięczną walkę. Tak, jak mówił to Herbert, to są wilki, które zostawiły trwały ślad na ziemi polskiej i dzisiaj ten ślad jest coraz bardziej zauważalny. Ich groby wołają o pamięć, a ci, których mogił jeszcze nie odnaleziono, szczególnie upominają się o tę pamięć. Jesteśmy im to winni. Cześć i chwała bohaterom. Cześć i chwała żołnierzom antykomunistycznego podziemia – zaznaczył burmistrz Tomaszowa Lubelskiego, Wojciech Żukowski.

W biegu wzięło udział wielu młodych ludzi, którzy rozumieli patriotyczny wymiar wydarzenia.

– Postanowiłam pobiec, ponieważ chciałam wraz z koleżankami lepiej poznać historię Żołnierzy Wyklętych. Są oni dla nas bardzo ważnymi osobami, o których dowiadujemy się w szkole i od których wiele możemy się nauczyć, chociażby tego, by nigdy nie składać broni – podkreśliła Ada, nastoletnia uczestniczka biegu.

2023-03-15 08:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Depo: włożono wiele wysiłku w to, by zapomnieć o Żołnierzach Wyklętych

– Przez lata, zwłaszcza od zakończenia II wojny światowej, systemowo włożono wiele wysiłku w to, by o Żołnierzach Wyklętych i więźniach politycznych po prostu zapomnieć albo wspominać ich jako zdrajców ojczyzny – powiedział 1 marca, w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, abp Wacław Depo, który w kościele św. Jakuba Apostoła w Częstochowie przewodniczył Mszy św. w ich intencji.

Eucharystię koncelebrowali: ks. Kazimierz Zalewski – proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła, ks. Ryszard Umański – kapelan częstochowskich środowisk patriotycznych, ks. Mariusz Trojanowski – sekretarz abp. Depo oraz ks. Szymon Stępniak – prefekt Niższego Seminarium Duchownego w Częstochowie.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe jest sakramentem

2025-05-07 16:42

[ TEMATY ]

konklawe

Milena Kindziuk

Red

W ten oto sposób, po złożeniu przysięgi przez kardynałów i wypowiedzeniu słynnych słów: "extra omnes" – wszyscy na zewnątrz - kończy się konklawe medialne, a rozpoczyna to prawdziwe, mające wymiar religijny.

Teraz naprawdę nie liczą się już prognozy dziennikarskie, strategie medialne, prezentowane frakcje. Klucz pozostaje jeden – to klucz do Królestwa. A sześć tysięcy dziennikarzy akredytowanych przy Stolicy Apostolskiej przeobraża się w grono „maluczkich”, którzy muszą zgodzić się na paradoks, że najbardziej medialnego wydarzenia na świecie nie dadzą rady przedstawić w mediach.
CZYTAJ DALEJ

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję