Reklama

O Trójcy Świętej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po zakończeniu Okresu Wielkanocnego, którego zwieńczeniem jest Niedziela Zesłania Ducha Świętego, celebrujemy uroczystość największej tajemnicy naszej wiary - Trójcy Świętej.
Karty Ewangelii wielokrotnie pozwalają nam uczestniczyć w objawieniu się Trójjedynego Boga. Są to teksty mówiące o chrzcie Jezusa w Jordanie (Mt 3, 13-17 i teksty paralelne), o Przemienieniu Pańskim (Mt 17,1-9 i teksty paralelne) oraz sam Jezus nieustannie przybliża nam swego Ojca (J 14, 9-11) i zapowiada przyjście Ducha Pocieszyciela (J 15, 26).
Wobec tej wielkiej tajemnicy pozostajemy zawsze zdumieni i czujemy naszą ograniczoność poznawczą. Jesteśmy jak św. Augustyn, który w momencie intensywnych dociekań na temat Trójcy Świętej spotkał na brzegu morza chłopca przelewającego małym naczyńkiem wodę morską do wykopanego przez siebie dołka. Na pytanie: "Co robisz?", chłopiec odpowiedział jednemu z największych teologów i doktorów Kościoła: "Łatwiej jest przelać morze do małego dołka niż zgłębić tajemnicę Trójcy Świętej".
Tajemnica ta należy do absolutnych, to znaczy takich, co do których rozum ludzki jest bezsilny bez łaski wiary i Objawienia. Skoro więc dociekania czysto rozumowe stawiają nas w niemożności dotarcia do głębi tajemnicy Trójjedynego Boga, pozwólmy przemówić mistyce.
Św. Nikon, teolog Kościoła Prawosławnego, który całe życie poświęcił zgłębianiu tajemnicy Trójcy Świętej, zlecił wybitnemu malarzowi ikon A. Rublowowi namalowanie obrazu Trójcy Świętej. Mnich Andrzej wykonał tę ikonę w 1425 r., a sto lat później "Sobór stu rozdziałów" ustanowił ją jako wzór ikonografii i przedstawień Trójcy Świętej. Ikona Rublowa zawiera trzy nakładające się na siebie wymiary. Pierwszy jest reminiscencją (przypomnieniem) biblijnego opisu odwiedzin trzech pielgrzymów u Abrahama (Rodz 18,1-15). Drugi wymiar ukazuje trzech niebieskich pielgrzymów stanowiących "Radę Przedwieczną". Tu krajobraz znacznie się zmienia: namiot Abrahama staje się pałacem- świątynią, dąb w Mamre - drzewem życia, kosmos - schematycznym przekrojem natury, a wół ofiarny ustępuje miejsca kielichowi eucharystycznemu. Trzeci wymiar wewnątrzboski został tylko zasugerowany, gdyż jest on transcendentny i nieosiągalny, choć obecny jako ekonomia zbawienia wypływająca z wewnętrznego życia Boga. Przyjrzyjmy się więc bliżej poszczególnym wymiarom.
Dogmat głosi, że w Bogu istnieją Trzy Osoby (hipostaza) i jedna natura. Trzy współistotne Osoby stanowią absolutną jedność i absolutną różnorodność. Jedność Trójcy Świętej nie polega na zmieszaniu się Osób Boskich, ale na wzajemnym zawieraniu się (J 1,18; J 16, 15), co sprawia, że są równe w działaniu. "W trzech słońcach zawartych jedno w drugim istnieje tylko jedno światło wzajemnego współprzenikania" (por. Paul Evdokimov, Sztuka ikony, teologia piękna).
Trzej aniołowie na ikonie są wysmukli, zwiewni i odznaczają się iście niebiańską elegancją. Ciała mają bardzo wydłużone (czternaście razy długość głowy zamiast siedem w normalnych wymiarach), co wskazuje na ich duchową naturę. Wyprostowane sylwetki oznaczają młodzieńczą świeżość, a obfite włosy podkreślają kruchość i delikatność twarzy. Skrzydła anielskie, tak jak schematyczne potraktowanie pejzażu, sprawiają wrażenie bliskości tego, co niematerialne. Odwrócona perspektywa znosi dystans i przybliża postaci, ukazując, że Bóg jest tu i wszędzie. Trzej aniołowie odpoczywają i jest to najwyższy pokój, jaki byt może osiągnąć. Kielich przedstawia dar uczyniony z siebie, który nigdy nie jest ubytkiem, ale wyrazem nadmiaru miłości. Aniołowie są skupieni wokół Bożego Pokarmu. W kielichu jest rysunek Baranka.
Anioł po prawej stronie to Duch Święty Pocieszyciel. Ma On coś macierzyńskiego w sobie. Jest Duchem życia, miłości, komunii. To przez Jego tchnienie Ojciec zwraca się ku Synowi a Syn przyjmuje Ojca. Duch wydaje się spoczywać w Synu i Jego ziemskiej misji. Jego szaty mają kolor łagodnego błękitu (kolor nieba) i srebrzystej zieleni. Jego postać znajduje się na tle schodkowatych skał, które są symbolem Taboru, wyniesienia, ekstazy, tchnieniem proroczych szczytów i przestrzeni.
Anioł w środku to Bóg Ojciec. Jego postać ma coś monumentalnego w sobie. Wyraża hieratyczny spokój i nieruchomość, czysty akt spełnienia, zasadę wieczności, choć równocześnie ruch prawej ręki, pochylenie głowy wyraża dynamiczność Jego postaci. W jego spojrzeniu jest moc miłości. Jego postać stanowi niewidzialną, lecz najbardziej oczywistą oś kompozycji. Aureola Ojca, kielich i znak ziemi (mały prostokąt pod kielichem, stojącym na stole) znajdują się na linii pionowej, dzielącej ikonę na dwie części. Za Ojcem znajduje się drzewo życia. Ojciec pochyla głowę ku Synowi z wyrazem nieskończonego smutku. Wydaje się, że mówi o zabitym Baranku, którego ofiara osiągnęła apogeum w błogosławionym przez Niego kielichu. Jego wzrok kontempluje jedyną Drogę Zbawienia, a wzrok Syna wyraża przyzwolenie. Ojciec jest miłością, która daje krzyż, Syn jest miłością ukrzyżowaną, natomiast Duch Święty jest krzyżem miłości, jego niezwyciężoną mocą. Ojciec nigdy nie objawia się bezpośrednio. Jest On źródłem i dlatego jest milczeniem. Objawia się jednak wiecznie poprzez Syna i Ducha Świętego. Szaty Ojca są ciemno purpurowe oraz intensywnego błękitu.
Anioł z lewej strony to Syn. Jego postać odziana jest w szaty w kolorze lekkiego różu i lila. Syn słucha. Fałdy Jego szat wyrażają najwyższą uwagę, wyrzeczenie się siebie. Jego prawa ręka powtarza gest Ojca - błogosławi. Jego postawa wyraża przyzwolenie. Za postacią Syna jest świątynia, symbol Kościoła Jego Oblubienicy.
Dłonie aniołów wskazują ziemię, która jest miejscem realizacji Bożej miłości. Świat znajduje się poza Bogiem jako byt o odmiennej naturze, lecz wpisany w krąg komunii. Drzewo życia znajdujące się poza postacią Ojca przechodzi przez stół i zagłębia się korzeniami w prostokącie ziemi. Czerpie ono pożywienie z kielicha, dlatego jest drzewem życia. Linia nakreślona wzdłuż zewnętrznych konturów trzech aniołów stanowi doskonały okrąg, znak Bożej wieczności. Środkiem tego okręgu jest dłoń Ojca, Pantokratora. Aniołowie tworzą krąg, do którego zaproszona jest ziemia. Jeżeli dwa końce stołu połączy się z punktem znajdującym się nad głową środkowego anioła, będzie można zobaczyć, że aniołowie są umieszczeni dokładnie w trójkącie równoramiennym. Trójkąt taki oznacza jedność i równość Trójcy. Jego wierzchołkiem jest Ojciec.
W ikonie nie ma efektów polichromicznych, by nic nie zmąciło głębi Bożego skupienia. Nieobecny jest cień, natomiast światło wydobywa się z tajemniczych źródeł wewnątrz ikony.
Kontemplując ikonę Rublowa, zostajemy napełnieni Bożą radością z faktu, że Trójca Święta istnieje, że jesteśmy kochani i że wszystko jest łaską.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adrianna Sierocińska

Rozważania do Ewangelii J 6, 55.60-69.

Sobota, 20 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Ukraina/ Szef MSZ: dzieci nie powinny ginąć w wyniku nalotów we współczesnej Europie

2024-04-19 16:17

[ TEMATY ]

dzieci

wojna na Ukrainie

PAP/ARTEM BAIDALA

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Rosyjski atak na obwód dniepropietrowski jeszcze bardziej podkreśla, jak pilnie należy wzmocnić ukraińską obronę powietrzną, dzieci nie powinny ginąć w nalotach we współczesnej Europie - oznajmił w piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba na platformie X.

"Przerażający rosyjski nalot na obwód dniepropietrowski dziś rano. Wśród zabitych jest dwoje dzieci. 14-letnia dziewczynka i 8-letni chłopiec. Inny 6-letni chłopiec został uratowany w szpitalu. Brutalność rosyjskiego terroru wobec zwykłych ludzi, w tym niewinnych nieletnich, nie ma granic" - napisał Kułeba (https://tinyurl.com/5f482tfa).

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję