Reklama

Głos z Torunia

Chcemy widzieć Jezusa

Aż trudno w to uwierzyć, ale średniowieczna łacińska nazwa Dąbrowy Chełmińskiej oznaczała miejsce, w którym łatwo się zagubić. Dziś w centrum dużej wsi stoi budynek, w którym można się odnaleźć.

Niedziela toruńska 39/2024, str. I

[ TEMATY ]

Dąbrowa Chełmińska

Piotr Litwic

Dzieci i młodzież podczas liturgii

Dzieci i młodzież podczas liturgii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Dąbrowie Chełmińskiej – filia parafii w Boluminku. Uroczystość poświęcenia neogotyckiej świątyni odbyła się 15 września. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Wiesław Śmigiel.

Trwać na modlitwie

Pasterza diecezji ucieszyło zaangażowanie parafian w przygotowanie uroczystości, ale też duża liczba ministrantów i lektorów. Oprawę muzyczną pełniła schola parafialna pod kierownictwem Katarzyny i Andrzeja Haliniaków oraz ks. Bartosza Fiałkowskiego, wikariusza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szczegółowe dzieje parafii i filialnego kościoła przedstawił proboszcz ks. kan. Tadeusz Myszk.

Początki Dąbrowy sięgają średniowiecza, kiedy w wiosce ukrytej wśród lasów bartnicy przygotowywali miód. Dramatyczna historia XVII w. sprawiła, że wieś zaczęła się powoli wyludniać. Tuż po I rozbiorze w Dąbrowie stało zaledwie 12 domów, w których mieszkało 87 osób. Tymczasem polityka germanizacyjna sprawiła, że w wiosce wśród lasów masowo zaczęli się osiedlać osadnicy niemieccy. W 1881 r. we wsi mieszkało 29 katolików i 626 ewangelików. Ci ostatni właśnie wybudowali kościół z czerwonej cegły. Po II wojnie światowej, kiedy ludność niemiecka opuściła miejscowość, a przybyli tutaj m.in. repatrianci ze Wschodu, świątynia stała się filią parafii bolumińskiej.

Reklama

– Bogu niech będą dzięki, że ciągle trwa w niej modlitwa, że ciągle są tutaj ludzie, którzy się modlą i uwielbiają Pana Boga – mówił bp Śmigiel.

Zwyciężyć w walce

W homilii nawiązał do historii Zacheusza. Zwrócił uwagę, że „czasem, kiedy chcemy spotkać dobrego Boga, musimy pokonać różne ograniczenia”. Choć bohater perykopy ewangelicznej był znienawidzonym przez Żydów celnikiem, chciał zobaczyć Jezusa. Jednym z problemów był jego niski wzrost, jednak „kiedy stoimy wobec potężnego Boga, Jego miłosierdzia, dobroci i potęgi Słowa, wszyscy jesteśmy małego wzrostu. Niski wzrost to uznanie swoich słabości, tego, że sam z siebie nie jestem w stanie zobaczyć Pana Jezusa”.

Kolejną przeszkodą, którą musiał przezwyciężyć Zacheusz, był wstyd, narażenie się na śmieszność. Inną wreszcie – konfrontacja z tłumem, który blokował dostęp do Pana Jezusa, a następnie go krytykował. Ksiądz Biskup zaznaczył, że choć „nie można manifestować swojej wiary tylko po to, by inni nas podziwiali, jednocześnie trzeba być odważnym wyznawcą Chrystusa. Nie można ukrywać swojej wiary, wstydzić się jej, bać się znaku krzyża, deklaracji, że jestem człowiekiem wierzącym”.

Zapełnić świątynię

Przygotowując zgromadzonych do uczestnictwa w pięknej liturgii, bp Śmigiel wyjaśnił: – Uroczysty akt poświęcenia mówi nam o tym, że oddajemy tę świątynię Bogu na własność. On tu jest obecny, tu od bardzo dawna jest sprawowany kult, tu jest Najświętszy Sakrament, tu jest ołtarz, który uobecnia naszego Pana. Dzisiaj uroczyście, odważnie, z wielką radością mówimy: „Panie Boże, to Twoja świątynia. Oddajemy ją Tobie i obiecujemy, że będziemy troszczyć się o Twój dom, zabiegać o to, żeby nie był pusty, ale zawsze był wypełniony naszą obecnością i modlitwą”. Zachęcił wiernych, aby jak Zacheusz pokonywali drogę od tłumu do wspólnoty. – Pewnie nie trzeba pokonywać wielu kilometrów, żeby tu być, ale z pewnością trzeba pokonać drogę wewnętrzną: od tłumu, od stereotypowego postrzegania Kościoła przejść do wiary, do spotkania z Jezusem.

Zapewnił: „Łaska Boga będzie się tu obficie rozlewać i każdy, kto przyjdzie i z wiarą będzie patrzył na krzyż, uczestniczył w Eucharystii i zobaczy nie tylko chleb i wino, ale Ciało i Krew Jezusa Chrystusa, otrzyma wiele łask, a nawet jeśli jego życie będzie przepełnione cierpieniem, to może zyskać siłę, nadzieję i zrozumienie swojej sytuacji”. Życzył wiernym, aby każdy z nich jak Zacheusz usłyszał słowa Pana: „Dziś chcę się zatrzymać w twoim domu, w twoim sercu”.

2024-09-24 14:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Woskowa figura Leona XIV w Gabinecie Figur Woskowych

2025-11-25 15:32

[ TEMATY ]

muzeum

Leon XIV

©Vatican Media

Gabinet Figur Woskowych w Madrycie wzbogacił się o nowy eksponat: woskową postać papieża Leona XIV. Figura obecnego papieża dołącza do istniejących wizerunków Jana XXIII, Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka, łącząc w ten sposób po raz pierwszy pięciu papieży pod jednym dachem, poinformowało muzeum w mediach społecznościowych.

Stworzenie figury wymagało miesięcy skrupulatnej pracy, czytamy we wpisie Gabinetu Figur Woskowych: „Rzeźbiarze i rzemieślnicy starannie dopracowali każdy gest, każdy szczegół i każdą ekspresję, aby stworzyć realistyczny i pełen ekspresji wizerunek papieża”. Nowe dzieło można już oglądać w Gabinecie Figur Woskowych w Madrycie.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie do Słowa Bożego: Tylko Bóg jest ostatecznym „miejscem” człowieka

2025-11-24 21:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Jerozolima – Kościół św. Piotra in Gallicantu[/fot. Grażyna Kołek

Sny Nabuchodonozora są sceną teologii dziejów. Król widzi ogromny posąg. Głowa ze złota, piersi i ramiona ze srebra, brzuch i biodra z brązu, nogi z żelaza, stopy z żelaza zmieszanego z gliną. Daniel, natchniony przez Boga, tłumaczy, że złota głowa to sam Nabuchodonozor. Po nim przyjdą kolejne królestwa, coraz twardsze, ale coraz bardziej kruche. Ostatni etap, żelazo z gliną, to mieszanina siły i niestabilności. W tym momencie „kamień odłączony nie ręką ludzką” uderza w posąg, kruszy go, a sam staje się górą, która wypełnia ziemię. Tradycja widziała w tym kamieniu Mesjasza i królestwo Boga.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do Polaków: głoście i służcie Ewangelii życia

2025-11-26 10:57

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

„Nie lękajcie się przyjmować i bronić każdego poczętego dziecka - głoście i służcie Ewangelii życia” - zachęcił papież Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.

Pozdrawiam serdecznie Polaków. Niech w waszych rodzinach nie zabraknie odwagi do podejmowania decyzji o macierzyństwie i ojcostwie. Nie lękajcie się przyjmować i bronić każdego poczętego dziecka - głoście i służcie Ewangelii życia. Bóg jest „miłującym życie”, dlatego zawsze otaczajcie je troską i miłością. Wszystkim wam błogosławię!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję