Główne uroczystości odbyły się w niedzielę 8 czerwca w cerkwi Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w lubelskim skansenie, lecz program obchodów był znacznie bogatszy. Po niedzielnych uroczystościach zainteresowani mogli wziąć udział w dyskusji panelowej, zorganizowanej na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim nt. Rola Kościołów w stosunkach polsko-ukraińskich, w której wzięli udział kard. Lubomyr Huzar - zwierzchnik Ukraińskiej Cerkwi Greckokatolickiej oraz abp Józef Życiński. Dalsza część obchodów odbyła się poza Lublinem - w Drelowie odmówiono modlitwę w intencji rozstrzelanych za wiarę męczenników podlaskich. Z kolei w kościele parafialnym w Pratulinie odprawiono prawosławne nabożeństwo molebien do Męczenników Pratulińskich. W tym samym dniu obyła się jeszcze konferencja naukowa w Drohiczynie, poświęcona koronacji księcia Daniela. Obchody zakończono Pontyfikalną Boską Liturgią pod przewodnictwem patriarchy kard. Huzara, w czasie której poświęcono kopię XII-wiecznej chełmskiej ikony Matki Bożej z Dzieciątkiem.
Podczas niedzielnej Liturgii, odprawionej pod przewodnictwem kard. Huzara, odbyła się konsekracja lubelskiej cerkwi. Poświęcono również ikonę bł. Emiliana Kowcza, męczennika Majdanka. Zainteresowani fotografią i samą świątynią mogli również obejrzeć wystawę zdjęć Krzysztofa Wasilczyka pt. Przebudzenie wędrującej świątyni. Wystawę można zobaczyć także przy okazji spaceru po lubelskim skansenie, odwiedzając znajdującą się tam cerkiew (zdjęcia prezentowane są na zewnątrz cerkwi).
Po blisko dwugodzinnej greckokatolickiej Liturgii przyszedł czas na mniej formalne spotkanie, poczęstunek i występy ludowych zespołów. Ci, którzy mieli kłopot ze zrozumieniem treści piosenek - śpiewano je po ukraińsku - mogli liczyć na krótkie streszczenie po polsku ze strony prowadzących imprezę. Zarys dziejów parafii greckokatolickiej w Lublinie przedstawił subdiakon, Piotr Siwicki. Jak zaznaczył, historię parafii można przedstawić w różnych wersjach: od najkrótszej do najdłuższej. Jeśli bowiem weźmie się jako podstawę funkcjonowanie parafii w jej dzisiejszym kształcie i dzisiejszą nazwę, to są to zaledwie 2 lata. Sama parafia erygowana była 10 lat temu. Jeśli jednak sięgnie się dalej, to dotrzeć można aż do średniowiecza. Nie wiadomo, kiedy dokładnie powstała polska cerkiew. Można to umiejscawiać w dosyć szerokich ramach czasowych od XII do XV w. W okresie sporów między unitami a dysunitami (tzn. między zwolennikami i przeciwnikami unii brzeskiej z 1596 r., która zapoczątkowała działalność Kościoła greckokatolickiego) lubelska cerkiew parę razy zmieniała swoją przynależność. W końcu w 1695 r. cerkiew stała się na dłuższy czas greckokatolicka (unicka). Przeskakując przez parę kolejnych wieków do czasów nam bliższych zaznaczyć trzeba, iż po II wojnie światowej w komunistycznej Polsce Kościół greckokatolicki był zaledwie tolerowany przez ówczesne władze. Nie posiadał osobowości prawnej, a tym samym nie można było stworzyć parafii. Odprawiano jedynie nabożeństwa w kościele przy ul. Zielonej. W 1989 r. grekokatolicy otrzymują biskupa, obecnego również na lubelskich uroczystościach - Jana Martyniaka. W 1991 r. zostaje on pełnoprawnym ordynariuszem greckokatolickiej diecezji przemyskiej; dwa lata później wydaje dekret powołujący parafię greckokatolicką i na proboszcza mianuje obecnego administratora - ks. Stefana Batrucha. Od 2000 r. parafia ma już swą własną świątynię w lubelskim skansenie. Rok później parafia ma oficjalną nazwę - parafia greckokatolicka pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Lublinie. Parafia ta nie jest szczególnie liczna, składa się na nią około kilkunastu rodzin. Daje to jednak możliwość organizowania wielu wspólnych spotkań.