Reklama

Kolejna publikacja IPN

Historia Podziemia Narodowego na Rzeszowszczyźnie

Niedziela przemyska 27/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podziemie Narodowe na Rzeszowszczyźnie 1939-1944 autorstwa dr. Krzysztofa Kaczmarskiego, to tytuł ciekawej oferty wydawniczej, jaka ukazała się na rynku wydawniczym. Książka została wydana w serii Monografie przez Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie, a promocja i spotkanie z jej autorem odbyło się 11 czerwca br., w filii Wojewódzkiej Biblioteki Pedagogicznej w Jarosławiu. W prezentacji udział wzięli przedstawiciele władz powiatowych, kombatanci, nauczyciele oraz młodzież szkolna.
Dr Krzysztof Kaczmarski jest historykiem, naczelnikiem Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Rzeszowie, a zarazem autorem wielu publikacji poświęconych najnowszym dziejom Polski. Książka Podziemie Narodowe na Rzeszowszczyźnie 1939-1944, to poszerzona wersja rozprawy doktorskiej, w której autor podjął się próby rekonstrukcji okupacyjnych dziejów Stronnictwa Narodowego, Narodowej Organizacji Zbrojnej oraz Narodowych Sił Zbrojnych działających na terenie m. in. powiatów brzozowskiego, jarosławskiego, przemyskiego, rzeszowskiego czy sanockiego, począwszy od jesieni 1939 po lipiec-sierpień 1944 r. Publikacja obejmuje okres powstania w regionie pierwszych zrębów narodowej konspiracji zarówno w okresie okupacji hitlerowskiej, po wkroczenie wojsk sowieckich, a także powojenne losy tych organizacji i ich działaczy. Pokazuje strukturę podziemia narodowego, dynamikę jego rozwoju, główne kierunki działania oparte na faktach historycznych oraz pozycję, jaką zajmowało na ówczesnej konspiracyjnej mapie Rzeszowszczyzny. Wzbogacona rzeczowo-chronologicznym układem, umożliwiającym przejrzyste odtworzenie struktur podziemia narodowego w Okręgu Rzeszowskim, przedstawia również zmiany zachodzące na tym obszarze, główne kierunki i formy działalności konspiracyjnej na tle cywilnych i wojskowych struktur Polskiego Państwa Podziemnego. W celu zgłębienia tematu autor dotarł do nielicznych, żyjących jeszcze weteranów podziemia narodowego, a także niewielu istniejących relacji i wspomnień, pisanych na emigracji i w większości nigdzie dotąd nie publikowanych. Z racji dość ubogich archiwów dotyczących organizacji SN i NOW, autor z konieczności korzystał z akt śledczych i procesowych około stu żołnierzy, działaczy podziemia narodowego; zdeponowanych niegdyś w Delegaturze Urzędu Ochrony Państwa w Rzeszowie, obecnie znajdujących się w Archiwum IPN, których wiarygodność konfrontował z innymi dostępnymi dokumentami i wspomnieniami świadków tamtych wydarzeń. Istotnym uzupełnieniem wydanej przez IPN monografii są także notki biograficzne ponad stu działaczy rzeszowskiego podziemia narodowego (z których większość została opracowana po raz pierwszy na potrzeby omawianej publikacji), nieznane dotychczas dokumenty zamieszczone w Aneksie, a także schematy organizacyjne i mapki ukazujące strukturę terytorialną SN, NOW i NSZ w regionie rzeszowskim. Zdaniem autora Krzysztofa Kaczmarskiego głównym powodem zainteresowania się problematyką struktur podziemia narodowego na rzeszowszczyźnie, był brak w polskiej historiografii po roku 1980 rzetelnych opracowań tego tematu, podczas, gdy wcześniejsze z okresu PRL-u celowo zakłamywały historię tego okresu. - Takich pozycji autorstwa pracowników Urzędu Bezpieczeństwa, "historyków" - absolwentów Wyższej Szkoły Nauk Społecznych przy KC PZPR ukazało się sporo, również beletrystyka podejmowała ten temat wielokrotnie. Jednak opracowania te nie miały nic wspólnego z rzetelnymi faktami, ukazując historię w krzywym zwierciadle, a nawet wprost fałszując prawdę. (...) Lukę tę w historiografii regionu starałem się uzupełnić, a ocenę, czy mi się to udało pozostawiam czytelnikom - powiedział Kaczmarski.
Wielu twórców i działaczy podziemia narodowego na ziemi rzeszowskiej było prześladowanych, spora ich część została zamordowana, a książka Krzysztofa Kaczmarskiego jest próbą ocalenia ich pamięci. Podziemie Narodowe na Rzeszowszczyźnie 1939-1944, to publikacja, z którą warto zapoznać się w celu pogłębienia wiedzy o faktach, wcześniej celowo pomijanych w opracowaniach historycznych tamtego okresu. Szczególnie ważne, by sięgnęła po nią młodzież, dla której będzie to doskonała lekcja z przeszłości dotycząca ludzi i historii regionu, w którym dziś przyszło jej żyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nigeria: uprowadzono kolejnego kapłana katolickiego

2025-09-17 15:10

[ TEMATY ]

Nigeria

porwania księży

pixabay.com

W Nigerii doszło do kolejnego porwania kapłana katolickiego - tym razem jest nim ks. Wilfred Ezemba, proboszcz parafii św. Pawła w Agaliga-Efabo na terenie administracji lokalnej Olamaboro w stanie Kogi (środkowo-północna część kraju).

Został on uprowadzony wraz z grupą kilku innych osób jadących trasą Imane-Ogugu przez nieznanych dotychczas uzbrojonych mężczyzn 13 września - podała watykańska agencja misyjna Fides 16 bm.
CZYTAJ DALEJ

Świebodzice. Jego serce biło miłością do ludzi. Pogrzeb ks. kan. Jana Mrowcy

2025-09-17 23:24

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Świebodzice

pogrzeb kapłana

kapłan diecezji świdnickiej

ks. Jan Mrowca

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. kan. Jan Mrowca (1946-2025)

Ks. kan. Jan Mrowca (1946-2025)

Śmierć kapłana zatrzymuje codzienny rytm parafii. Milkną dzwony, a ciszę wypełniają wspomnienia. Tak było w Świebodzicach, gdzie 16 września odbyła się żałobna Msza święta za ks. kan. Jana Mrowcę, który przez 23 lata był proboszczem parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła.

Mszy świętej żałobnej przewodniczył bp Ignacy Dec. – Nasze lata przemijają jak trawa, a Ty, Boże, trwasz na wieki. Dzisiaj przekazujemy do domu niebieskiego naszego brata, kapłana Jana. Eucharystia jest dziękczynieniem. Dziękujemy za jego serce, które biło miłością do ludzi – powiedział biskup.
CZYTAJ DALEJ

Świebodzice. Jego serce biło miłością do ludzi. Pogrzeb ks. kan. Jana Mrowcy

2025-09-17 23:24

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Świebodzice

pogrzeb kapłana

kapłan diecezji świdnickiej

ks. Jan Mrowca

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ks. kan. Jan Mrowca (1946-2025)

Ks. kan. Jan Mrowca (1946-2025)

Śmierć kapłana zatrzymuje codzienny rytm parafii. Milkną dzwony, a ciszę wypełniają wspomnienia. Tak było w Świebodzicach, gdzie 16 września odbyła się żałobna Msza święta za ks. kan. Jana Mrowcę, który przez 23 lata był proboszczem parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła.

Mszy świętej żałobnej przewodniczył bp Ignacy Dec. – Nasze lata przemijają jak trawa, a Ty, Boże, trwasz na wieki. Dzisiaj przekazujemy do domu niebieskiego naszego brata, kapłana Jana. Eucharystia jest dziękczynieniem. Dziękujemy za jego serce, które biło miłością do ludzi – powiedział biskup.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję