Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

60 lat w służbie lasu

Zespół Szkół Leśnych w Biłgoraju świętuje w tym roku swój jubileusz. Dla wielu osób związanych z placówką to nie tylko okazja do wspomnień, ale także moment refleksji nad niezwykłą rolą, jaką szkoła odgrywa w edukacji przyszłych leśników.

Niedziela zamojsko-lubaczowska 48/2024, str. VI

[ TEMATY ]

Biłgoraj

Joanna Ferens

Podczas Eucharystii

Podczas Eucharystii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szkoła powstała w 1964 r., kiedy Biłgoraj wybrano na siedzibę filialną Technikum Leśnego w Krasiczynie. Położenie miasta na skraju Puszczy Solskiej było kluczowe, bowiem potrzeba kształcenia specjalistów leśnictwa od zawsze wiązała się z dostępem do lasów. Dzięki temu uczniowie mogli zdobywać wiedzę teoretyczną i praktyczną, mając lasy niemalże na wyciągnięcie ręki.

Uroczystości jubileuszowe rozpoczęły się Mszą św. w kościele Chrystusa Króla w Biłgoraju, którą w intencji całej szkolnej społeczności sprawował bp Marian Rojek. – Biłgorajski „Leśnik” wprowadza młodych uczniów tej szczególnej szkolnej formacji w tajemnicę, jaką zawiera w sobie zielona rzeczywistość ważnej części stworzonego przez Boga świata na naszej ziemi, czyli lasu. Przy pomocy nauczycieli poznają go, zaczynają odczytywać jako dar podarowany im od Boga. Uczniowie „Leśnika” od najmłodszych lat uczą się tego poszanowania, a także pracy, która nie tylko kształci zawodowo, ale i rozwija duchowość oraz uczy pokory wobec świata natury – powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

60 lat historii szkoły to nie tylko liczby, ale przede wszystkim ludzie – uczniowie, nauczyciele i absolwenci, którzy z dumą wspominają swoje lata nauki. Dyrektorzy, tacy jak Henryk Studnicki, który przez 20 lat kierował placówką, wspominają atmosferę, w której nie brakowało wzajemnego szacunku, zaangażowania i współpracy. – To właśnie ta wspólnota uczniów i nauczycieli sprawiła, że „Leśnik” stał się kuźnią przyszłych leśników, ale także ludzi o wszechstronnych umiejętnościach, gotowych podejmować wyzwania w różnych obszarach zawodowych – zaznaczył.

Jak podkreślił obecny dyrektor Adam Przytuła, szkoła kształci nie tylko pracowników lasów państwowych, ale również przyszłych funkcjonariuszy służb mundurowych, takich jak straż pożarna czy policja. – Świętujemy, odnosząc się do wspaniałej tradycji i przeszłości tej szkoły, ale patrzymy również w przyszłość. Nasi uczniowie nabywają umiejętności miękkich, które pozwalają im znaleźć się w zasadzie w każdej sytuacji – powiedział.

Jubileuszowe obchody to jednak nie tylko oficjalne wystąpienia i wspomnienia. To również chwile wzruszeń, kiedy dawni uczniowie – obecnie profesorowie, dyrektorzy, a nawet księża – wracają do swojej szkoły, by spotkać się z dawnymi nauczycielami i kolegami. To dowód na to, jak silne więzi tworzy się w biłgorajskim „Leśniku” i jak ważna jest ta placówka dla lokalnej społeczności. – Biłgorajski „Leśnik” to dla mnie coś więcej niż szkoła – to miejsce, gdzie edukacja łączy się z pasją, szacunkiem dla natury i troską o przyszłość. To miejsce kształtuje nie tylko fachowców, ale przede wszystkim ludzi pełnych pasji, wartości i wrażliwości. Mam bardzo miłe wspomnienia, do dziś przetrwały wspólne relacje, to jest coś, czego się nie da do końca wyrazić w słowach, ale też za to jestem wdzięczny Panu Bogu – wspominał ks. Tomasz Radliński.

Dalsza część uroczystości miała miejsce w siedzibie szkoły, gdzie odsłonięto i poświęcono tablicę upamiętniającą byłego dyrektora szkoły śp. Antoniego Kukiełkę. Następnie zostały otwarte nowe obiekty, m.in. boiska i strzelnica, zasadzono „Dąb Pamięci” i zaproszono gości na zwiedzanie szkoły.

Jubileusz 60-lecia biłgorajskiego „Leśnika” jest więc nie tylko wspomnieniem przeszłości, ale również spojrzeniem w przyszłość z nadzieją na dalszy rozwój i sukcesy. To szkoła, która udowodniła, że edukacja leśna to kształtowanie ludzi gotowych troszczyć się o świat, który nas otacza.

2024-11-26 14:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bohater wolności

Rocznica śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki, kapelana „Solidarności’ zgroma-dziła mieszkańców Biłgoraja na uroczystościach religijno-patriotycznych.

Od 2018 r. 19 października jest również Narodowym Dniem Pamięci Duchownych Niezłomnych. Biłgorajskie uroczystości upamiętniające kapelana „Solidarności” rozpoczęły się od Mszy św. sprawowanej w kościele św. Jerzego w Biłgoraju, gdzie wszystkich zebranych powitał proboszcz – ks. Roman Sawic, który zwrócił uwagę na ofiarę męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego. – Stajemy dziś przed ołtarzem Chrystusa, bo 39 lat temu ks. Jerzy Popiełuszko wpisał się w Jego miłość przez to, że oddał swoje życie. Czerwony kolor szat liturgicznych nam o tym przypomina i zaprasza, abyśmy w tym misterium uczestniczyli i nabrali mocy tej miłości i nieśli ją do świata. Wychodzimy od wydarzenia historycznego, bardzo bolesnego dla naszego narodu, ale czytamy ją w kontekście miłości Boga, którą On w taki sposób do nas wypowiada. Pozdrawiam przedstawicieli władz samorządowych, dyrekcje szkół, poczty sztandarowe, kombatantów i wszystkich, którzy się tu dziś zgromadzili, aby uczcić pamięć tego wyjątkowego człowieka – powiedział.
CZYTAJ DALEJ

CBOS: Rośnie liczba tych, którzy pozytywnie oceniają działalność Kościoła katolickiego

2025-10-03 21:53

[ TEMATY ]

badania

opinie

Karol Porwich/Niedziela

45 proc. badanych pozytywnie ocenia działalność Kościoła katolickiego, to o 3 punkty więcej niż w marcu; źle – 41 proc., o 4 punkty mniej niż poprzednio - wynika z wrześniowego badania CBOS. Zadowolone są w większości osoby identyfikujące się z prawicą, a krytyczne - o poglądach lewicowych lub centrowych.

Podziel się cytatem Pozytywnie działalność Kościoła katolickiego oceniło ocena 45 proc. dorosłych Polaków. To o 3 punkty więcej niż pół roku temu. Z kolei źle oceniło 41 proc. respondentów, o 4 punkty mniej niż poprzednio. „Od pięciu lat opinie o Kościele są wyraźnie spolaryzowane, przy czym raz niewielką przewagę zyskują osoby z aprobatą wypowiadające się o działaniu tej instytucji, a innym razem – jej krytycy” - wskazał CBOS.
CZYTAJ DALEJ

Ile można spóźnić się do kościoła?

2025-10-04 21:04

[ TEMATY ]

Eucharystia

Msza św.

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako spełniony obowiązek chrześcijański - pisze abp Andrzej Przybylski.

Zwierzał mi się ktoś, że ma kłopoty z punktualnością. W zasadzie wszędzie się spóźnia, w tym również na niedzielne Msze św. Ta osoba, świadoma swojej wady, zapytała mnie, ile można się spóźnić do kościoła, żeby Msza św. niedzielna mogła być zaliczona jako speł niony obowiązek chrześcijański. Dodała zaraz, że po noć wystarczy, jeśli się zdąży na czytanie Ewangelii, a właściwie to nawet tylko na moment Przeistocze nia chleba w Ciało Chrystusa i wina w Krew Pańską. Musiałem jej dopowiedzieć konkretnie i prosto: nie wystarczy!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję