Nazwiska Marka Wahlberga i Mela Gibsona umieszczone w czołówce filmu zawsze elektryzują miłośników kina. Tak jest też w przypadku 3000 metrów nad ziemią. Oczekujących na film z rozmachem, ze scenami omal batalistycznymi itp. czeka jednak rozczarowanie. Film jest kameralnym kinem akcji, niemal cały rozgrywa się na pokładzie małego samolotu, którym troje bohaterów stara się dolecieć do Anchorage. Nie dla zabawy, rozrywki itp., lecz po to by jeden z nich, Winston (w tej roli Topher Grace) mógł dotrzeć na proces potężnego bossa mafii, dla którego pracował jako księgowy. Pilnuje go agentka Harris (Michelle Dockery), a pilotem samolotu jest Daryl (Mark Wahlberg). Nietrudno zgadnąć, które z nich nie jest tym, za kogo się podaje... Kino w sam raz na koniec karnawału.
Film nie ma wielkich ambicji, został zrealizowany niedużymi środkami i ma przynieść zysk. Każdy reżyser czasem robi takie filmy, a Mel Gibson wrócił do reżyserii po długiej przerwie. Od dawna wiadomo, że przygotowuje się do nakręcenia drugiej części Pasji. Przez ponad 7 lat – jak ujawnił – pracował nad scenariuszem, wspólnie ze swoim bratem oraz Randallem Wallace’em, z którym współpracował już przy Braveheart. Walecznym Sercu i Byliśmy żołnierzami. Niedawno gwiazdor był na Malcie w poszukiwaniu odpowiednich planów filmowych. Prace na planie mają zacząć się w tym roku. W filmie w roli Jezusa ponownie ma wystąpić Jim Caviezel, a fabuła ma pójść w kierunku bardziej metafizycznej i duchowej opowieści. /w.d.
Dialog świętej z sędzią przed jej śmiercią męczeńską nazywany jest arcydziełem nauki moralnej.
Święta Łucja pochodziła z Syrakuz na Sycylii. W Żywotach Świętych z 1937 r. czytamy: „Była ona jedynaczką bogatej, chrześcijańskiej wdowy Eutychii z Syrakuz i otrzymała od niej staranne wychowanie”. Łucja była przeznaczona dla pewnego młodzieńca z niemniej szlachetnej rodziny. Kiedy jednak udała się z pielgrzymką na grób św. Agaty do pobliskiej Katanii, aby uprosić zdrowie dla swojej matki, miała się jej ukazać sama św. Agata i przepowiedzieć śmierć męczeńską. Łucja usłyszała wówczas: „Siostro Łucjo, czemuż domagasz się ode mnie tego, co sama wyświadczyć możesz swej matce? Wiara twoja pomogła ci, ponieważ Eutychia już odzyskała zdrowie. Przez ciebie zasłyną Syrakuzy, gdyż dziewictwo jest miłym Chrystusowi mieszkaniem” (tamże). Łucja wróciła do Syrakuz i złożyła ślub dozgonnej czystości.
Leon XIV odpowiada na łamach czasopisma „Piazza San Pietro” na list psychologa młodzieży i zachęca do przeżywania Bożego Narodzenia jako czasu prostoty i konkretnej miłości bliźniego, bez „zakupowego dopingu”. Młodym wskazuje przykład św. Johna Henry’ego Newmana, który może pomóc w walce „z mrokiem nihilizmu”.
Miesięcznik, wydawany przez o. Enzo Fortunato, otwiera list do papieża Leona, podpisany przez Antonio, czterdziestoletniego psychologa z Pagani w prowincji Salerno. Antonio opowiada o życiu poświęconym najbardziej kruchym i potrzebującym, inspirowanym przez św. Alfonsa Marię de’ Liguoriego oraz św. Franciszka.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.