Od kilku lat Czeladź jest centrum uroczystości z okazji Dnia Weterana Działań poza Granicami Państwa. W niedzielę, 25 maja, to wojskowe święto rozpoczęło się Mszą świętą w intencji weteranów odprawioną w kościele św. Stanisława BM, celebrowaną przez ks. kan. Jarosława Wolskiego. Następnie uczestnicy przemaszerowali na Plac Konstytucji Trzeciego Maja, gdzie odbył się apel pamięci z udziałem Wojskowej Asysty Honorowej. Pod pomnikiem upamiętniającym czeladzian poległych za wolność i niepodległość ojczyzny złożono kwiaty, a przestrzeń placu przeszył huk salwy honorowej – wyraz najwyższego szacunku dla poległych.
Oficjalna część uroczystości odbyła się na rynku Starego Miasta. Kierownictwo Wojskowego Centrum Rekrutacji w Będzinie wręczyło zasłużonym osobom odznaczenia, nagrody i wyróżnienia. W gronie uhonorowanych znalazł się m.in. burmistrz Zbigniew Szaleniec, a także ks. kan. Jarosław Wolski, którzy odebrali z rąk szefa WCR w Będzinie ppłk. Tomasza Wilka ryngraf w uznaniu za profesjonalizm, zaangażowanie i wkład w umacnianie bezpieczeństwa oraz obronności kraju. Wyróżniono także zwycięzców dziecięcych i młodzieżowych zawodów sportowych i konkursu plastycznego, które towarzyszyły obchodom. Równolegle na rynku trwał piknik militarny, który przyciągnął rodziny z dziećmi oraz miłośników historii i wojskowości. Jedną z głównych atrakcji była wystawa sprzętu wojskowego, podczas której można było z bliska zobaczyć nowoczesne wyposażenie żołnierzy. Zobaczyliśmy także występy Orkiestry Wojskowej z Bytomia oraz zespołu CzaroBand. Dużym zainteresowaniem cieszył się pokaz musztry paradnej w wykonaniu uczniów klas mundurowych. Nie zabrakło emocji przy stanowisku z symulatorem strzelania, które przyciągało zarówno młodszych, jak i starszych uczestników.
Organizatorem wydarzenia było Wojskowe Centrum Rekrutacji w Będzinie, Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji Ośrodek Zamiejscowy w Katowicach przy współudziale Miasta Czeladź i Starostwa Powiatowego w Będzinie.
Wizerunek św. Jana Marii Vianneya czczony w sanktuarium w Czeladzi
Na terytorium diecezji sosnowieckiej wyjątkowym miejscem jest sanktuarium św. Jana Marii Vianneya w Czeladzi-Piaskach. Minęło pięć lat od oficjalnego erygowania sanktuarium przez biskupa sosnowieckiego Grzegorza Kaszaka. W tym roku, 8 maja, mija 234. rocznica urodzin św. Proboszcza z Ars.
Wszystko zaczęło się od utworzenia na tym terenie kopalni należącej do francuskiego Towarzystwa Bezimiennego Kopalń Węgla „Czeladź”. Przy niej utworzono osiedle patronackie Piaski. Robotnicy zamieszkujący tam terytorialnie przynależeli do parafii pw. Świętej Trójcy w Będzinie. Pierwszym miejscem kultu była kaplica w Domu Zbornym na kopalni. Kościół o cechach neoromańskich wybudowany został staraniem pierwszego proboszcza ks. Zygmunta Boratyńskiego, z fundacji francuskiego Towarzystwa Bezimiennego Kopalń Węgla „Czeladź” oraz pracowników kopalni „Czeladź’ w latach 1922-1924. Do powstania kościoła przyczynił się Wiktor Vianney – krewny św. Jana Marii Vianneya. Świątynia powstała w stylu neoromańskim na wzór bazylik budowanych we wczesnym średniowieczu we Włoszech i na południu Francji. Charakteryzuje ten styl oszczędność wzoru, proste bryły geometryczne zestawione są ze sobą z wyraźnym wyróżnieniem każdej z nich. Każda nakryta jest osobnym dachem. Jako wzór posłużył kościół Matki Bożej Najświętszego Serca w Karbonne we Francji, obecnie dzielnicy miasta Brest w Bretanii. Francuska świątynia budowana była w latach 1909-1923, a jej architektem był Jean-Marie Agrall (1846-1926). – Świątynię z zewnątrz licowano blokami betonowymi imitującymi naturalny kamień - porfir o kolorze różowo-rdzawym i jasnobeżowym, naśladując piaskowiec. Dzięki temu przez zestawienie „piaskowcowych detali” uzyskano efekt dwubarwnej kontrastującej elewacji. Gra kolorów została odwrócona w stosunku do domów mieszkalnych, które posiadały czerwone detale i jasne połacie ścian – zauważa Stefania Lazar.
Święci nie odchodzą w ciszę. Oni przemawiają – czasem cicho, czasem z mocą, która wstrząsa sercem. Taki jest ks. Jerzy Popiełuszko, którego 78. rocznica urodzin przypada 14 września.
W tę niedzielę warto zatrzymać się nad jego historią, która nie kończy się na męczeńskiej śmierci w 1984 roku. Ks. Jerzy wciąż żyje – nie tylko w pamięci, ale w swoich pismach, łaskach i cudach, które jak iskry rozpalają wiarę na całym świecie. Jego kazania, pełne odwagi i prawdy, nadal brzmią aktualnie, wzywając do miłości i oporu wobec zła. Wierni opowiadają o łaskach wyproszonych za jego wstawiennictwem – uzdrowieniach, nawróceniach, chwilach, gdy jego obecność zdaje się niemal namacalna. 14 września, wspominając jego narodziny, zatrzymajmy się nad tym dziedzictwem. Ks. Jerzy wciąż mówi, przypominając, że jego ofiara nie była końcem, lecz początkiem drogi, która prowadzi do Boga.
Krzyż Baryczków można nazwać po trzykroć cudownym: jest cudem artystycznym; jego istnienie w mieście skazanym na nieistnienie jest cudem historycznym; a trwający pięć wieków kult jest cudem teologicznym - mówił abp Stanisław Gądecki podczas obchodów 500-lecia obecności Krzyża Baryczków w Warszawie.
Główne obchody rocznicowe 500-lecia obecności Krzyża Baryczków w Warszawie odbyły się w niedzielę w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.