Reklama

Edytorial

Edytorial

Zrozumieć, docenić, pokochać… Ale jak?

Wiary chrześcijańskiej nie da się zamknąć w ciasnych ramkach ludzkich poglądów czy oczekiwań.

2025-06-10 13:52

Niedziela Ogólnopolska 24/2025, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Boże Ciało po raz kolejny może być dobrą okazją do tego, by nie tylko zamanifestować naszą wiarę na ulicach miast, miasteczek i wiosek, ale także ją pogłębić. Raz w roku Chrystus w znaku Chleba przechodzi obok naszych domów, jakby chciał być jeszcze bliżej naszej, czasem bardzo trudnej, codzienności. To z tego kontaktu z Nim płyną nasza siła do mierzenia się z przeciwnościami losu oraz odporność na całe zło tego świata. Z tej mocy może skorzystać każdy, potrzeba tylko naszej otwartości i wiary – prawdziwej wiary. Jaka jest nasza wiara w obecność Chrystusa w Eucharystii? Nie warto ulegać opiniom, że prawda o obecności Chrystusa w chlebie i winie jest zbyt skomplikowana. Jezus jest obecny w Eucharystii w sposób wyjątkowy. Obecność Jego Ciała i Krwi w tym sakramencie „można pojąć nie zmysłami, lecz jedynie przez wiarę, która opiera się na autorytecie Bożym” – uczył św. Tomasz z Akwinu. Pamiętajmy o tej mądrości, gdy za kilka dni wyjdziemy na ulice w procesjach, by wyznać wiarę w żywą obecność Boga wśród nas.

Reklama

Pamiętam dobrze moją rozmowę z kard. Gerhardem L. Müllerem, byłym prefektem Kongregacji Nauki Wiary (wywiad w numerze 24/2023). Ten wybitny dogmatyk wyjaśnił, jak zrozumieć realną i fizyczną obecność Boga, który „jest nie tylko intencjonalnie bliski nam jako duch i prawda, ale jest też obecny w naszej cielesno-duchowej naturze, we wszystkich wymiarach naszej rzeczywistości. My, chrześcijanie, nie wierzymy w mitologicznego Boga w ludzkim przebraniu. Wiara w Chrystusa, Boga-Człowieka, nie jest religijnym symbolem czy metafizyczną spekulacją”. Kardynał chciał przez to powiedzieć, że nie możemy bagatelizować rozumienia i wyjaśniania prawdy o rzeczywistej obecności Boga w Eucharystii. Wiara zawsze szuka zrozumienia. Nie boi się rozumu. Choć wiara jest łaską, jest darem, to natura tego daru domaga się troski, pielęgnacji, by nie tylko jej nie zmarnować, lecz również nieustannie ją rozwijać i w niej wzrastać. Dlatego tak ważna jest nasza współpraca z łaską Bożą. Bez niej bowiem wyznanie: „jestem wierzący”, może się stać pustym słowem. Wiara chrześcijańska, jeśli ma być autentycznym poznaniem Boga i przylgnięciem do Niego, musi szukać zrozumienia. Inaczej będzie tylko zwyczajem, mglistym uczuciem religijnym lub co gorsza – zabobonem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stąd hasło na okładce bieżącego numeru Niedzieli: „Zrozumieć – docenić – pokochać”. Warto wciąż kształtować świadomość wiary, tak by moje wyznanie: „wierzę”, nie przerodziło się w subiektywne: „wierzę po swojemu”, w to, co mi odpowiada, lecz było przeżywane i doświadczane w zgodzie z nauczaniem Kościoła. Ono nie jest teorią, ale opiera się na wierności słowu Bożemu. Zgodnie z tym nauczaniem – o czym warto przypomnieć, choć zapewne dla wielu z nas jest to oczywiste – warunkiem pełnego uczestniczenia w Eucharystii jest wcześniejsze pojednanie się z ludźmi, a przez to i z Bogiem. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty i pojednania. Trzeba być w stanie łaski uświęcającej, żeby otrzymać Komunię św. Jednym słowem – pojednanie przez spowiedź jest niezbędne, stanowi ono warunek więzi z Chrystusem.

Wiedza o tym jest szczególnie ważna, gdyż coraz częściej zauważamy zjawisko „samorozgrzeszania”, co przyczynia się do upowszechniania praktyki Komunii św. bez spowiedzi. Genezę tego trendu, bardzo wyraźnego zwłaszcza w Europie Zachodniej, wyjaśnia prof. Eugeniusz Sakowicz (s. 10-11). Czy pod tym względem w Polsce jest inaczej? Czy jesteśmy oazą na tle innych państw? Doświadczenie i opinie duszpasterzy wydają się jednoznaczne, mówią oni, że wcale nie jest tak źle. „W podejściu do przyjmowania Komunii św. naszych wiernych cechuje raczej nadmierna ostrożność niż przesadna nonszalancja” – pisze ks. Andrzej Cieślik (s. 12-13). Jeśli mamy wątpliwość, czy jesteśmy w stanie łaski uświęcającej, raczej powstrzymujemy się od przystąpienia do Komunii św. aż do czasu spowiedzi. Czy wynika to z wrażliwości sumienia? Odpowiedź zapewne nie jest jednoznaczna. Jedno natomiast jest pewne: wiary chrześcijańskiej nie da się zamknąć w ciasnych ramkach ludzkich poglądów czy oczekiwań. Bycie prawdziwie wierzącym to nie jest kwestia własnego widzimisię, subiektywnych odczuć czy decyzji woli; to sprawa przekonania, że wiara wyznawana, manifestowana, praktykowana prowadzi do przemiany życia.

Ocena: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marana tha!

Niedziela częstochowska 7/2018, str. II

[ TEMATY ]

Dekalog

edytorial

Bożena Sztajner/Niedziela

Trzeba ciągle wracać do problemu sumienia, do Dekalogu, moralności, której on broni, w tym broni praw samego Boga Stwórcy. Bo Dekalog jest nastawiony na obronę człowieka, na danie nam prawdziwych możliwości rozwojowych oraz życia w pokoju – wszystkie przykazania Boże są dane po to człowiekowi, by mógł żyć spokojnie i był ocalony. Chciałbym w tym miejscu przypomnieć temat Ruchu „Europa Christi”: powrót Chrystusa do Europy. Trzeba otworzyć serca i sumienia mieszkańców naszego kontynentu na Jego Osobę, Jego słowo i na Jego argumenty.
CZYTAJ DALEJ

Polska świętość w sercu Rzymu

2025-07-07 09:00

[ TEMATY ]

Polska

Polska

Rzym

kaplica

Vatican Media

W rzymskim kościele św. Joachima w dzielnicy Prati znajduje się wyjątkowe miejsce, które upamiętnia duchowe i historyczne dziedzictwo Polski. To poświęcona naszemu krajowi kaplica, zaprojektowana z inicjatywy Czcigodnego Sługi Bożego o. Bernarda Łubieńskiego (1846–1933), redemptorysty, zwanego Apostołem Polski.

Kaplica polska to jedna z czternastu kaplic narodowych w kościele św. Joachima. Ich nazwy pochodzą od kraju, który przyczynił się do ich dekoracji. Kaplicę poświęconą Polsce ozdobił Attilio Palombi. Nad swoimi freskami pracował w latach 1890-1898.
CZYTAJ DALEJ

Diecezjalna pielgrzymka do Rzymu w relacji bp. Ignacego Deca

2025-07-07 15:27

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

rok jubileuszowy

pielgrzymka do Rzymu

ks. Andrzej Adamiak

Bp Ignacy Dec, pierwszy biskup świdnicki

Bp Ignacy Dec, pierwszy biskup świdnicki

W refleksji po czerwcowej pielgrzymce do Rzymu (23–30 czerwca) bp senior diecezji świdnickiej Ignacy Dec dzieli się z Czytelnikami „Niedzieli Świdnickiej” duchowymi przeżyciami i spostrzeżeniami związanymi z trwającym Rokiem Jubileuszowym.

Naszą refleksję o diecezjalnej pielgrzymce do Rzymu rozpocznijmy od przypomnienia, że papież Franciszek ogłosił rok 2025 Rokiem Jubileuszowym, czyli Rokiem Świętym. Ogłoszenia tego dokonał bullą papieską Spes non confundit, „Nadzieja zawieść nie może” (Rz 5,5), z dnia 9 maja 2024 r. – w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Zgodnie z wiekową tradycją, papieże ogłaszają lata jubileuszowe co dwadzieścia pięć lat. Starsi pamiętają, że 25 lat temu obchodzony był w Kościele powszechnym Jubileusz Roku 2000. Warto przypomnieć, że podczas tego jubileuszu św. Jan Paweł II przyjmował pielgrzymki z całego świata. Zwykle przybywały w nich grupy społeczne: biskupi, kapłani, klerycy, siostry zakonne, małżonkowie, młodzież, chorzy, rolnicy, przemysłowcy, nauczyciele akademiccy, pracownicy służby zdrowia, wymiaru sprawiedliwości, służby mundurowe i inne grupy społeczne – ludzie różnych zawodów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję