Reklama

Audiencje Ogólne

Papież Franciszek: bądźmy otwarci, słuchając głosu Pana

Do otwarcia bram Panu, który puka do drzwi naszych serc zachęcił Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Zaapelował o zaufanie, pozwalające, by nie zamykać naszych bram na klucz, bowiem „Kościół, niegościnny, podobnie jak rodzina zamknięta w sobie, zawstydza Ewangelię i wyjaławia świat”. Słów Papieża na placu św. Piotra wysłuchało dziś około 15 tys. wiernych.

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawiązując do niedawno zakończonego Synodu Biskupów i bliskiej już perspektywy Jubileuszu Miłosierdzia Ojciec Święty zachęcił Kościół, by pomimo trudnych czasów wyszedł na spotkanie pielgrzymujących synów i córek. Zauważył, że są takie miejsca na świecie, gdzie bram nie zamyka się na klucz. Ale jest wiele, gdzie normą stały się bramy opancerzone. Zaznaczył, że w życiu rodzinnym, politycznym i społecznym konieczna jest otwartość i zaufanie. Dotyczy to również Kościoła, bowiem „Kościół, niegościnny, podobnie jak rodzina zamknięta w sobie, zawstydza Ewangelię i wyjaławia świat”.

Reklama

Franciszek zwrócił uwagę na znaczenie właściwego administrowania progami, przejściami, granicami, które powinny strzec, ale nie odpychać. Następnie zauważył, że my sami jesteśmy strażnikami i sługami Bramy Boga, którą jest Jezus i wskazał, że Kościół jest dozorcą domu Pana, ale nie panem tego domu. Na zakończenie swej katechezy Papież zachęcił: „Niech rodziny chrześcijańskie uczynią z progu swego domu mały znak wspaniałej bramy miłosierdzia i gościnności Boga. Właśnie w ten sposób powinien być rozpoznawany Kościół w każdym zakątku ziemi: jako strażnik Boga, który puka, jako gościnność Boga, który nie zamyka tobie bramy przed nosem, pod pretekstem, że nie jesteś domownikiem. W tym duchu wszyscy zbliżamy się do Jubileuszu. Otwarte będą drzwi święte. Ale jest też wspaniała brama Bożego miłosierdzia. Niech będzie także otwarta brama naszego serca, abyśmy wszyscy otrzymali zarówno Boże przebaczenie, jak i obdarzali przebaczeniem i przyjęli tych wszystkich, którzy pukają do naszej bramy".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram


Oto tekst papieskiej katechezy w tłumaczeniu na język polski:

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Z naszą refleksją dotarliśmy na próg Jubileuszu. Jest już blisko. Stoi przed nami brama, nie tylko drzwi święte, ale także inna wspaniała brama Bożego Miłosierdzia - to piękna brama!, które przyjmuje naszą skruchę, oferując łaskę Bożego przebaczenia. Brama ta jest szczodrze otwarta. Z naszej strony trzeba trochę odwagi, aby przekroczyć jej próg. Każdy z nas ma w sobie rzeczy, które ciążą, - a może nie? Wszyscy jesteśmy grzesznikami. Wykorzystajmy to nadchodzące wydarzenie i przekroczmy próg tego miłosierdzia Boga, który niestrudzenie przebacza, niestrudzenie na nas czeka, strzeże nas i zawsze staje obok nas. Odwagi! Wchodźmy w tę bramę, wchodźmy przez tę bramę.

Reklama

Wszystkie rodziny, cały Kościół otrzymały od Synodu Biskupów, który obradował w październiku wielką zachętą do spotkania na progu tej otwartej bramy. Kościół został zachęcony do otwarcia swych bram, aby wraz z Panem wyjść na spotkanie pielgrzymujących synów i córek, w tych trudnych czasach niekiedy niepewnych, czasami zagubionych. Rodziny chrześcijańskie zostały szczególnie zachęcone do otwarcia bram Panu, który czeka, aby wejść, przynosząc Swoje błogosławieństwo i przyjaźń. A jeśli brama Bożego miłosierdzia jest zawsze otwarta, to także drzwi naszych kościołów, miłości naszych wspólnot, parafii, naszych instytucji, naszych diecezji powinny być otwarte, bo w ten sposób wszyscy możemy wyjść, aby zanieść to miłosierdzie Boga. Jubileusz oznacza otwarcie wspaniałej bramy Bożego miłosierdzia Bożego, ale także małych bram naszych kościołów, aby pozwolić Panu wejść a także wielokrotnie wyjść naszemu Panu uwięzionemu przez nasze struktury, nasz egoizm, czy wiele innych rzeczy.

Pan nigdy nie wchodzi na siłę: wręcz prosi o pozwolenie by wejść, także On prosi o pozwolenie, nie wchodzi na siłę. Księga Apokalipsy mówi: „Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną” (3,20). A w ostatniej wielkiej wizji tej księgi o Mieście Boga proroctwo mówi w następujący sposób: „I za dnia bramy jego nie będą zamknięte”, co znaczy na zawsze, bo „już nie będzie tam nocy” (21,25). Są takie miejsca na świecie, gdzie bram nie zamyka się na klucz, nadal istnieją. Ale jest wiele, gdzie normą stały się bramy opancerzone. To nas nie dziwi; jeśli się jednak zastanowimy, to jest to złym znakiem! Nie możemy cofnąć się przed myślą, że ten system, który jest także system bezpieczeństwa, trzeba zastosować do całego naszego życia, do życia rodziny, miasta i społeczeństwa. Nie mówiąc już o życiu Kościoła. To byłoby straszne! Kościół, niegościnny, podobnie jak rodzina zamknięta w sobie, zawstydza Ewangelię i wyjaławia świat. Żadnych drzwi opancerzonych w Kościele, wszystko musi być otwarte!

Reklama

Symboliczne administrowanie „bramami” - progami, przejściami, granicami - nabrało kluczowego znaczenia. Bramy powinny oczywiście strzec, ale nie odpychać. Bram nie powinno się pokonywać na siłę, lecz przeciwnie prosimy o pozwolenie, bo gościnność jaśnieje w wolności przyjęcia, a ciemnieje w arogancji inwazji. Bramy często się otwiera, by sprawdzić, czy ktoś nie czeka na zewnątrz, a może nie ma odwagi, czy nawet siły, by zapukać. Jak wielu ludzi straciło ufność, by zapukać do drzwi naszego chrześcijańskiego serca, do bram naszych kościołów. Stoją na zewnątrz, nie mają odwagi. Odebraliśmy im ufność. Proszę, aby to nigdy nie miało miejsca. Bramy wiele mówią o domu, a także o Kościele. Zarządzanie bramami wymaga starannego rozeznania a jednocześnie powinno inspirować wielkie zaufanie. Chciałbym wyrazić w kilku słowach wdzięczność dla wszystkich strzegących bram: naszych wspólnot mieszkaniowych, instytucji obywatelskich, kościołów. Często mądrość i życzliwość gospodarza domu może już od wejścia nadać obraz humanizmu i gościnności całemu domowi. Dużo możemy się nauczyć od tych mężczyzn i kobiet będących strażnikami miejsc spotkania i gościnności miasta człowieka! Wszystkim wam, stróżom wielu bram, czy to domów, czy kościołów, bardzo dziękuję, zawsze z wielkim uśmiechem, zawsze okazując gościnność tego domu, czy tego kościoła, aby ludzie czuli się szczęśliwi i ugoszczeni w tym miejscu.

W istocie dobrze wiemy, że my sami jesteśmy strażnikami i sługami Bramy Boga, a jak się nazywa Brama Boga? Kto to potrafi powiedzieć, kto jest Bramą Boga? - Jezus. Kto jest Bramą Boga? - Jezus.

On nas jasno poucza odnośnie do wszystkich bram życia, w tym naszych narodzin i śmierci. On sam powiedział: „Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony - wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę” (J 10,9). Jezus jest bramą, która pozwala nam wejść i wyjść. Ponieważ Boża owczarnia jest schronieniem, a nie więzieniem! Dom Boży jest schronieniem, nie więzieniem. A jak się nazywa Brama Boga? - Jezus. A jeśli drzwi są zamknięte, to powiedzmy: Panie! Otwórz tę bramę. Jezus jest bramą. Jezus jest bramą, która pozwala nam wejść i wyjść. To złodzieje starają się pominąć bramy. To ciekawe złodzieje starają si pominąć bramy, wejść z innej strony - przez okno, lub dach, ale unikają bramy, bo mają złe intencje i wślizgują się do owczarni, aby oszukać owce i je wyzyskać. Musimy przejść przez bramę i słuchać głosu Jezusa: jeśli słyszymy ton Jego głosu, to jesteśmy bezpieczni, jesteśmy ocaleni. Możemy wejść bez lęku i bezpiecznie wyjść. W tej pięknej mowie Jezusa wspomniano także o odźwiernym, którego zadaniem jest otwieranie na Dobrego Pasterza (por. J 10,2). Jeśli odźwierny usłyszy głos Pasterza, to wówczas otworzy i wpuszcza wszystkie owce, jakie Pasterz prowadzi, wszystkie łącznie z tymi zabłąkanymi w lasach, na których poszukiwanie wyruszył Dobry Pasterz. Nie odźwierny, nie sekretarz czy sekretarka parafii. Wszystkie owce są zaproszone, są wybrane przez Dobrego Pasterza. Także odźwierny słucha głosu Pasterza. Możemy zatem słusznie powiedzieć, że powinniśmy być jak ów odźwierny. Kościół jest dozorcą domu Pana, a nie panem tego domu.

Święta Rodzina z Nazaretu dobrze wiedziała, co oznaczają bramy otwarte lub zamknięte, dla kogoś kto spodziewa się dziecka, dla kogoś, kto nie ma schronienia, kto musi uciec przed niebezpieczeństwem. Niech rodziny chrześcijańskie uczynią z progu swego domu mały znak wielkiej bramy miłosierdzia i gościnności Boga. Właśnie w ten sposób powinien być rozpoznawany Kościół w każdym zakątku ziemi: jako strażnik Boga, który puka, jako gościnność Boga, który nie zamyka tobie bramy przed nosem, pod pretekstem, że nie jesteś domownikiem. W tym duchu wszyscy zbliżamy się do Jubileuszu. Otwarte będą drzwi święte. Ale jest też wspaniała brama Bożego miłosierdzia. Niech będzie także otwarta brama naszego serca, abyśmy wszyscy otrzymali zarówno Boże przebaczenie, jak i obdarzali przebaczeniem i przyjęli tych wszystkich, którzy pukają do naszej bramy. Dziękuję.

2015-11-18 12:15

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek do Polaków: zmierzajmy razem ku spotkaniu Światowego Dnia Młodzieży

[ TEMATY ]

papież

Franciszek

Artur Stelmasiak

Do włączenia się w duchowe przygotowania do Światowego Dnia Młodzieży w Krakowie w Krakowie zachęcił papież Polaków biorących udział w dzisiejszej audiencji ogólnej.

"Pozdrawiam polskich pielgrzymów. Ubiegłej niedzieli, odwiedzając polską wspólnotę przy kościele św. Stanisława w Rzymie, powiedziałem, że wyruszyliśmy w drogę na spotkanie w Polsce z okazji Światowego Dnia Młodzieży, które – jak Bóg da – odbędą się w 2016 roku. Idźmy razem, zjednoczeni w miłości i w modlitwie, podejmując zaproszenie św. Jana Pawła II, byśmy byli zawsze młodzi w Duchu Świętym. Niech Bóg wam błogosławi!" - powiedział papież zwracając się do Polaków. Papieską katechezę streścił po polsku ks. prałat Paweł Ptasznik z watykańskiego Sekretariatu Stanu: "Drodzy bracia i siostry! Dzisiaj chcemy zwrócić uwagę na inny dar Ducha Świętego, szczególnie cenny dla naszego życia: dar rady. Przez ten dar sam Bóg oświeca nasze serce, abyśmy pojęli właściwy sposób mówienia i zachowania oraz drogę, którą należy pójść. Duch Święty, kiedy Go przyjmujemy w naszych sercach czyni nas wrażliwymi na Swój głos i ukierunkowuje nasze myśli, uczucia i nasze intencje według serca Bożego. Równocześnie prowadzi nas coraz bardziej, byśmy kierowali wewnętrzne spojrzenie ku Jezusowi, jako wzorowi naszego sposobu działania i odnoszenia się do Boga Ojca i naszych braci. Duch Święty poprzez dar rady czyni nasze sumienie zdolnym do dokonania konkretnego wyboru w komunii z Bogiem, zgodnie z logiką Jezusa i Jego Ewangelii. Istotnym warunkiem jest oczywiście modlitwa. W zażyłości z Bogiem i słuchaniu Jego Słowa powoli odkładamy na bok naszą logikę osobistą, podyktowaną najczęściej naszymi ograniczeniami, uprzedzeniami i naszymi ambicjami, a uczymy się pytać Pana: czego pragniesz?, co jest Twoją wolą?, co się Tobie podoba? Podobnie jak wszystkie inne dary Ducha Świętego także dar rady jest również skarbem dla całej wspólnoty chrześcijańskiej". W dzisiejszej audiencji uczestniczyła m.in. grupa księży z diecezji płockiej obchodzących 25. lecie kapłaństwa, pielgrzymi z parafii św. Doroty z Rogowa i św. Marcina ze Żnina w archidiecezji gnieźnieńskiej, grupa pielgrzymów z Wilna, Rodzina św. Pawła oraz współpracownicy, Gimnazjum ss. salezjanek im. św. Dominika Savio z Krakowa, Stowarzyszenie "Sursum Corda" z Nowego Sącza oraz Biuro Inicjatyw Społecznych z Krakowa.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: włoski kapłan drugim sekretarzem osobistym Leona XIV

2025-09-27 16:08

[ TEMATY ]

Watykan

Papież Leon XIV

Agata Kowalska

Biskup San Miniato, Giovanni Paccosi, ogłosił, że ks. Marco Billeri, prezbiter diecezji toskańskiej, został mianowany przez Ojca Świętego jego drugim sekretarzem osobistym.

Wyświęcony w 2016 roku, ks. Billeri kontynuował studia w Rzymie, uzyskując doktorat z prawa kanonicznego. Mianowany sędzią Trybunału Kościelnego Toskanii oraz obrońcą węzła małżeńskiej przy Trybunale Diecezjalnym w San Miniato i Volterra, był również ceremoniarzem biskupim i sekretarzem Rady Kapłańskiej. Do tej pory pełnił funkcję wikariusza parafii św. Szczepana i Marcina w San Miniato Basso.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie

2025-09-27 17:55

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

Fot. Archidiecezja Gnieźnieńska/ B. Kruszyk

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję