Reklama

Czy Ojciec Święty jest idolem?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okres młodości niewątpliwie sprzyja potrzebie poszukiwania mistrza i nauczyciela. Wtedy to pojawia się istotny dla młodych problem wyboru drogi życia, stąd też poważnego zabarwienia nabiera zagadnienie wartości, jakie w tym życiu powinny mieć znaczenie. Młody człowiek poszukuje przywódcy, autorytetu, osoby która wskaże jedną z wielu dróg, ale tę właściwą. Bardzo często takim mistrzem zostaje osoba, na której media skupiają szczególną uwagę, powszechnie zwany idolem.
Kto jest idolem? - przyszło mi nagle do głowy w sobotnie popołudnie, gdy przebijałem się przez tłumy krzyczących i podnieconych nastolatków, które mimo upału wyczekiwały przed hotelem w centrum Chicago na wyjście jednej z gwiazd amerykańskiej estrady. Idol zdaje się być osobą, która potrafi przyciągać tłumy zachowaniem, stylem życia, bogactwem... Zatem czy Ojciec Święty jest idolem, czy można postawić Papieża w szeregu ludzi skłaniających do naśladowania?
Zwróćmy uwagę jakie tłumy przyciągają pielgrzymki Jana Pawła II, spójrzmy na tysiące młodych ludzi gotowych pojechać choćby na drugi koniec świata, po to aby modlić się ze „swoim Papą”, po to aby przeżyć to jeszcze raz. Nie ulega wątpliwości, że Ojciec Święty jest idolem dla młodych, zresztą właściwie zawsze nim był, ponieważ zawsze rozumiał młodych.
Gdzie należy upatrywać fenomenu tak „przyjacielskiego charakteru” Ojca Świętego? Może studia humanistyczne, teatr, poezja, młodzieńcza przyjaźń, góry, wybór kapłańskiej drogi życia, wykłady, zajęcia ze studentami Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego są przyczyną „wiecznej” młodości Jana Pawła II. Papież w odróżnieniu od popularnych gwiazd kina, estrady i polityki, kocha swoich fanów za to kim są. Nie pieniądze, nie sława, nie popularność polityczna, a bezinteresowna miłość do młodych jest sekretem duchowego przywództwa młodzieży. Cały okres Pontyfikatu obecnego Papieża jest trudnym zmaganiem się ze światem, który nie do końca rozumie jak doskonale „sprawdza się” młody, pełen zapału, entuzjazmu, zaangażowania i bezinteresownej miłości duch papieskiego nauczania.
Nieustanna opieka, modlitwa o sprawy dzieci i młodzieży są przedmiotem troski i zaangażowania Ojca Świętego. Karol Wojtyła, jak sam przyznaje, postawił na młodość dużo wcześniej, jeszcze przed objęcie przywództwa Kościoła powszechnego. Wędrówki górskimi szlakami, przyjaźń z młodzieżą, pomoc duchowa, czy finansowa przejawiająca się regularnym oddawaniem całego swojego wynagrodzenia z tutułu pracy na KUL-u najbardziej potrzebującym studentom, budowała silną nić zrozumienia potrzeb młodego człowieka. I tak pozostało do dziś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wimbledon - Iga Świątek wygrywa!

2025-07-12 18:09

[ TEMATY ]

Iga Świątek

PAP/EPA/ADAM VAUGHAN

Iga Świątek triumfatorką wielkoszlemowego Wimbledonu po wygranej w finale z amerykańską tenisistką Amandą Anisimovą 6:0, 6:0.

To jednocześnie szósty wielkoszlemowy triumf 24-letniej Polki, która wcześniej cztery razy była najlepsza w paryskim French Open (2020, 2022-24), a raz w nowojorskim US Open (2022).
CZYTAJ DALEJ

Nie dam się zwyciężyć złu, lecz zło dobrem zwyciężę!

2025-06-13 13:29

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 10, 24-33.

Sobota, 12 lipca. Wspomnienie św. Brunona Bonifacego z Kwerfurtu, biskupa i męczennika
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję