Reklama

Franciszek

Papież do kapucynów: bądźcie ludźmi przebaczenia, pojednania i pokoju

„Bądźcie ludźmi przebaczenia, pojednania i pokoju!” – powiedział Franciszek do kapucynów zgromadzonych w bazylice watykańskiej. Przybyli oni do Rzymu w związku peregrynacją relikwii ich zakonnych współbraci - świętych spowiedników ojca Pio z Pietreciny i Leopolda Mandića. Zwracając się do wszystkich spowiedników na świecie papież podkreślił, że wierni przychodzą, by w konfesjonale uzyskać przebaczenie grzechów, a kapłan nawet wówczas, gdy nie może udzielić rozgrzeszenia ma ich zapewnić o wiernej miłości Pana Boga.

[ TEMATY ]

kapucyni

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nawiązując do czytań dzisiejszej liturgii (1 Krl 8,22-23.27-30; Mk 7,1-13), Ojciec Święty wskazał na dwie postawy: wielkości wobec Boga – czyli pokory króla Salomona oraz małostkowości uczonych w Prawie, skoncentrowanych jedynie na samych przykazaniach.

„Wasza kapucyńska tradycja, to tradycja przebaczania, obdarzania przebaczeniem. Jest wśród was wielu wspaniałych spowiedników, a to dlatego, że czują się grzesznikami” – powiedział Franciszek. Jednocześnie zauważył, że jeśli ktoś zapomni, iż sam potrzebuje przebaczenia, to powoli zapomina o Bogu, zapomina, by poprosić o przebaczenie i nie wybacza innym. Człowiek pokorny, który czuje się grzesznikiem jest wielkim w odpuszczaniu grzechów w konfesjonale, natomiast inni, jak uczeni w Piśmie czują się „czystymi”, „nauczycielami” potrafią jedynie potępiać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Mówię do was jako brat, i chciałbym zwracając się do was powiedzieć także wszystkim spowiednikom, szczególnie w obecnym Roku Miłosierdzia: konfesjonał jest po to, aby wybaczyć. A jeśli nie możesz udzielić rozgrzeszenia - robię takie założenie - proszę nie okładaj penitenta kijami. Przychodzący człowiek przychodzi dlatego, że chce pocieszenia, przebaczenia, spokoju duszy; chce znaleźć ojca, który przytuli i powie mu: «Ale Bóg cię kocha»”- zaapelował Ojciec Święty. „Bądźcie ludźmi przebaczenia, pojednania i pokoju!” – dodał papież.

Franciszek zaznaczył, że penitent nie zawsze potrafi wypowiedzieć swoje grzechy, ale ważny jest już sam gest podejścia do konfesjonału. Przestrzegł spowiedników przed zbytnią dociekliwością, która niekiedy zraża ludzi i oddala ich od sakramentu pojednania. „Zadawanie pytań nie jest konieczne” – wskazał. Ojciec Święty zachęcił spowiedników, by nie popadali w pelagianizm, wskazując ile trzeba uczynić, a zaufali w Boże przebaczenie.

Papież podkreślił, że albo kapłan jest wielkim przebaczającym grzechy, albo też wielkim potępiaczem. „Albo pełnisz posługę Jezusa, który przebacza ofiarowując swoje życie, modlitwę, wiele godzin spędzając w konfesjonale, jak ci dwaj święci, albo pełnisz posługę diabła, który potępia i oskarża” – powiedział Franciszek.

2016-02-09 12:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pielgrzymują do bł. o. Honorata Koźmińskiego wirtualnie

Z powodu pandemii koronawirusa nie mogą pielgrzymować do Nowego Miasta nad Pilicą tak jak dotychczas. Pątnicy  Pieszej Pielgrzymki Honorackiej nie zrezygnowali ze spotkania śladami błogosławionego kapucyna. Pielgrzymują on-line.

Wirtualna pielgrzymka rozpoczęła się w niedzielę w kaplicy zakroczymskiego Ośrodka Apostolstwa Trzeźwości. Każdego dnia, do środy 1 lipca, na YouTubie telewizji SalveNET oraz na Facebooku Pieszej Pielgrzymki Honorackiej transmitowane są modlitwy i konferencje.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: drugi dzień konklawe

2025-05-08 06:20

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

W czwartek, w drugim dniu konklawe przewidziane są cztery głosowania nad wyborem nowego papieża- dwa rano i dwa po południu. Jeżeli jednak wybór zostanie dokonany już w pierwszym porannym głosowaniu, to białego dymu z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej można oczekiwać około 10.30.

W konklawe, które ma wybrać następcę papieża Franciszka udział bierze najwyższa w historii liczba kardynałów elektorów- 133. Do wyboru potrzeba dwóch trzecich głosów, czyli 89.
CZYTAJ DALEJ

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję