Reklama

Wiadomości

Marek Jurek: Oczekuje dymisji Hanny Gronkiewicz-Waltz

Dziecko w szpitalu przy ul. Madalińskiego w Warszawie zginęło w wyniku drastycznego naruszenia obowiązującego prawa – powiedział w radiowej Jedynce europoseł Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek.

[ TEMATY ]

Warszawa

ochrona życia

aborcja

Artur Stelmasiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jego zdaniem, w warszawskim Szpitalu Świętej Rodziny doszło do złamania prawa, bo dzieci z Zespołem Downa nie powinny być skazywane na śmierć. Jest też jeszcze jeden aspekt tej sprawy, bo dziecko urodziło się żywe, a brak medycznej pomocy było skazaniem niewinnego człowieka na śmierć. Pozostawienie dziecka, aby umarło, nie można nazwać inaczej jak eutanazja. - To dziecko miało prawo do życia. Jest to drastyczna ilustracja tego, co dzieje się w Polsce, w tym przypadku pod władzą prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz – mówił Jurek.

Gość Polskiego Radia przypominał, że z tego samego szpitala został usunięty prof. Bogdan Chazan, który nie chciał dokonać aborcji. - Trybunał Konstytucyjny potwierdził pół roku temu prawo lekarzy do odmowy jakiejkolwiek kolaboracji aborcyjnej, jednak prof. Chazan przez prezydent Warszawy nie został przywrócony na stanowisko. Gdyby zastosowała się do werdyktu TK, nie doszłoby do tej tragedii - ocenił Marek Jurek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jego zdaniem, za tę tragedię odpowiada Platforma Obywatelska, która rządzi w Warszawie. - Za tę tragedię odpowiada prezydent Warszawy i wiceprzewodnicząca PO Hanna Gronkiewicz-Waltz- podkreślił Marek Jurek. Przypomniał on też słowa Donalda Tuska, który zapewniał, że aborcyjne wyjątki nie dotyczą dzieci z Zespołem Downa. Tragedia ze szpitala Świętej Rodziny pokazuje, że jest zupełnie inaczej.

- Jedynym dobrym wyjściem z tej sytuacji jest dymisja pani prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, do czego ją gorąco zachęcam. Tak czysto po ludzku, najwłaściwszą decyzją będzie ustąpienie z urzędu – powiedział Jurek.

2016-03-16 16:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zabijać czy leczyć?

Współczesna nauka ucięła dyskusje, czy poczęte, a nie narodzone dziecko jest człowiekiem. Także polska konstytucja chroni ludzkie życie, aczkolwiek nie udało się dopisać słów: „od poczęcia do naturalnej śmierci”. Czy obecnie da się zmienić prawo na tyle, by umożliwić większą ochronę ludzkiego życia, a konkretnie, aby niepełnosprawność nie była przyczyną zabijania dzieci w łonach matek? W minionym tygodniu Sejm debatował nad projektem klubu Solidarnej Polski, aby w obecnej Ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży usunąć jeden wyjątek - aborcji eugenicznej, czyli dopuszczającej zabicie dziecka w przypadku, gdy dotknięte jest ciężką, nieuleczalną chorobą albo wadą rozwojową. Argumentowano to tym, że skoro obecnie postęp medycyny pozwala na ratowanie 22-tygodniowych wcześniaków, to tym bardziej nie powinniśmy pozwalać na aborcję ze wskazań eugenicznych. Co więcej, badania prenatalne powinny być sprofilowane na zdiagnozowanie i leczenie ewentualnych chorób, a nie być wyrokiem śmierci. Według sprawozdania Rady Ministrów, w 2010 r. w Polsce legalnie dokonano 641 aborcji. Ale aż 614 dzieci straciło życie dlatego, że podejrzewano u nich chorobę genetyczną, czy - jak kto woli - „nieodwracalne upośledzenie płodu”. Można mieć pewność, że w rzeczywistości ze względu na przesłankę eugeniczną w majestacie prawa giną dzieci, które mogą i powinny liczyć na specjalistyczną pomoc lekarską po porodzie. Dlatego słusznie padły w Sejmie słowa, że zabijanie tych najsłabszych dzieci, jeszcze nienarodzonych, podejrzewanych o choroby, jest udoskonaloną realizacją wizji Adolfa Hitlera, który dążąc do stworzenia czystej rasy, nie wahał się zabijać ludzi słabych, starych i chorych. Według obowiązującej ustawy, można obecnie legalnie dokonać aborcji np. na dojrzałym płodzie z zespołem Downa w 24. tygodniu życia. Kto jest za utrzymaniem tego zapisu w ustawie, niech ma odwagę i powie to rodzicom żyjących dzieci z zespołem Downa. Te dzieci w medycynie są zwane dziećmi Bożymi. Wszystkie bez wyjątku są kochane miłością bezgraniczną i szczerą przez rodziców i rodzeństwo. Tej miłości nikt i nic nie może zabijać. A w ogóle, jak można odbierać fundamentalne prawo do życia bezbronnemu dziecku z powodu jego choroby? Wprost przeciwnie - należy je otoczyć wszechstronną i najlepszą opieką. Można być pewnym, że jeśli nie będziemy respektować fundamentalnego prawa do życia, inne prawa nie będą miały już żadnego znaczenia. Zabijać czy leczyć? - przed takim pytaniem stanęli polscy posłowie, z których większość deklaruje się jako katolicy. Nie będą musieli tym razem głosować za całkowitym zakazem aborcji, a jedynie za uchyleniem zapisu, który jest wyjątkowo nieludzki. Jak słyszałem, w klubie Platformy Obywatelskiej, od której zależy los ustawy, nie będzie dyscypliny partyjnej. Jej posłowie głosować będą więc zgodnie ze swoim sumieniem. Dlatego pragnę im przypomnieć, że bł. Jan Paweł II w praktycznych działaniach zalecał parlamentarzystom: „Jeśli nie byłoby możliwe odrzucenie lub całkowite zniesienie ustawy o przerywaniu ciąży, parlamentarzysta, którego osobisty absolutny sprzeciw wobec przerywania ciąży byłby jasny i znany wszystkim, postąpiłby słusznie, udzielając swego poparcia propozycjom, których celem jest ograniczenie szkodliwości takiej ustawy i zmierzających w ten sposób do zmniejszenia jej negatywnych skutków na płaszczyźnie kultury i moralności publicznej. Tak postępując bowiem, nie współdziała się w sposób niedozwolony w uchwalaniu niesprawiedliwego prawa, ale raczej podejmuje się słuszną i godziwą próbę ograniczenia jego szkodliwych aspektów” („Evangelium vitae”, 73). Niestety, zbyt wielu posłów katolików zachowuje postawę Piłata - umywają ręce, uważając się za strażników kompromisu, aprobujących tzw. mniejsze zło, a w rezultacie skazując bezbronne, podejrzane o chorobę nienarodzone dzieci na śmierć. Podejrzane - to słowo należy podkreślić, ponieważ dzisiaj medycyna przeprowadza skomplikowane operacje serca u dzieci w łonie matki, leczy wady wrodzone i ciężkie choroby. Podobnie też cokolwiek fałszywie wygląda nasza radość z paraolimpijczyków, którzy zasypali nas gradem medali! Ale jak widać, dla wielu posłów niepełnosprawność może być przepustką do paraolimpiady, ale też i do śmierci. Co jeszcze ważne, to poselskie głosowanie będzie miało również wpływ na przyjęcie innych ustaw bioetycznych, w tym o in vitro. A punktem wyjścia do dyskusji o in vitro jest właśnie eugenika, czyli sztuczna selekcja ludzkich zarodków. Czy i w tym przypadku posłowie postawią na zgniły kompromis?
CZYTAJ DALEJ

Polscy siatkarze wygrali z Turcją i awansowali do półfinału mistrzostw świata

2025-09-24 15:21

[ TEMATY ]

awans

mistrzostwa świata

siatkówka

Twitter / Polska Siatkówka

Reprezentacja Polski na Filipiny przyleciała jako jeden z głównych faworytów. Aktualni wicemistrzowie olimpijscy i zwycięzcy tegorocznej Ligi Narodów, a także liderzy światowego rankingu, walczą o odzyskanie tytułu, który stracili trzy lata temu w Katowicach, przegrywając w finale z Włochami. Najlepsi byli latach 2014 i 2018 roku, a wcześniej w 1974.

Podopieczni trenera Nikoli Grbica w 1/8 finału pokonali Kanadę 3:1. Turcy do ćwierćfinału awansowali po wygranej 3:1 z Holandią.
CZYTAJ DALEJ

„O jedynym takim wydarzeniu, które jest cudem codziennym” – jasnogórskie rekolekcje o Eucharystii wznowione

2025-09-24 17:56

[ TEMATY ]

rekolekcje

Jasna Góra

BP KEP

Co wydarza się między ołtarzem a niebem, a co pomiędzy mną a ołtarzem? Jak przeżywam Eucharystię, jaka jest moja odpowiedź na miłość Chrystusa? Czy widzę cud czy zjawisko socjologiczne, kościelny rytuał? Na wiele pytań związanych z Mszą św. po raz kolejny można szukać odpowiedzi podczas Jasnogórskich „Rekolekcji o uzdrawiającej mocy Eucharystii”. Powakacyjna edycja rozpocznie się już w najbliższy piątek, 26 września.

Wrześniowe spotkanie rozpocznie się Mszą św. w Kaplicy Matki Bożej o godz. 18.30 w piątek, a zakończy w niedzielę, 28 września, Eucharystią o godz. 13.00 w Bazylice. Konferencjom w całości poświęcona jest sobota, zaplanowano ich sześć.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję