Na początku uroczystej Mszy św. zabrał głos ks. Michał Bajcar - proboszcz gródeckiego kościoła. Powitał wszystkich przybyłych na uroczystość. Przypomniał, że w tym dniu nasz wzrok kierujemy szczególnie na krzyż, który jest w głównym ołtarzu. Głównym celebransem uroczystej Mszy św. odpustowej był ks. Wiesław Jamczarek z Poznania, który również wygłosił homilię. Mówił o znaczeniu i symbolice krzyża. Kaznodzieja zachęcił, aby ten dzień był okazją do zastanowienia się nad tym, jaka jest nasza wiara, jak wygląda nasze codzienne życie, jaka jest nasza relacja wobec Boga i jego przykazań, jaka jest nasza relacja wobec drugiego człowieka. Na te pytania każdy z nas musi sam dać odpowiedź. Na Mszy św. odpustowej licznie zgromadzili się również miejscowi Ukraińcy. Ważnym momentem odpustowej uroczystości było poświęcenie odrestaurowanych figur św. Wojciecha i św. Stanisława, stojących w głównym ołtarzu. Po Mszy św. przy wystawionym Najświętszym
Sakramencie została odmówiona Litania do Krwi Chrystusa. Następnie uroczysta procesja przeszła wokół kościoła. Po Mszy św. na placu kościelnym dla wszystkich uczestniczących w odpuście był przygotowany posiłek.
Warto wspomnieć, że miasto liczy ponad 18 tys. mieszkańców, a parafia Podwyższenia Krzyża Świętego blisko 300 Polaków, to jest ok. 110 rodzin. Parafianie dbają o swój kościół. W tym roku został pomalowany wewnątrz, a ks. Tadeusz Ślipko z Krakowa ufundował organy. Codziennie odprawiane są w nim Msze św. z kazaniem. Obecnie parafianie starają się o drugi konfesjonał. Ks. Stanisława Wlazło, który urodził się w Gródku Jagiellońskim i tam obchodził swój jubileusz 50-lecia kapłaństwa w 1996 r., a obecnie przebywa w domu księży emerytów we Wrocławiu, wspominał, że przed wojną w grójeckim kościele było 5 konfesjonałów.
21 września w Gródku Jagiellońskim obchodzono święto miasta z okazji 790. rocznicy jego założenia. W Gródku Jagiellońskim w 1434 r. umarł król Władysław Jagiełło.
Legenda głosi, że przed śmiercią słuchał słowików, które ponoć tu śpiewają najpiękniej.