Reklama

Na Maryjnym szlaku (135)

Na Podlasiu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zadziwia mnogość tytułów Matki Bożej w naszych sanktuariach. Najczęściej wiąże się to z Jej „geograficzną” siedzibą, np. Częstochowska, Rokitniańska lub Kodeńska. Są tytuły „królewskie”: Królowa Polski, Królowa Podlasia czy Królowa Rodzin lub Różańca Świętego. Widzimy Matkę Bożą w Jej cierpieniu i radości - Matka Boża Bolesna lub Uśmiechnięta (Pszów). Jest Matka Boża Pocieszenia (Hrubieszów) i Zwycięska (Gdańsk). W Przemyślu króluje Matka Boża Jackowa (od św. Jacka), a we Wrocławiu Piaskowa (bo na Piasku na Ostrowie Tumskim). Jest Smętna Dobrodziejka w Krakowie i Jutrzenka Nadziei w naszym Grodowcu. Na Świętej Górze w Gostyniu cześć odbiera Świętokrzyska Róża Duchowna. W Swarzewie na Kaszubach - Gwiazda Polskiego Morza. Jest w Krakowie Matka Boża Świętojańska od Wykupu Niewolników. A czyż to nie piękna nazwa - Matka Pięknej Miłości (bydgoska fara)? Te wszystkie tytuły to dowody naszej miłości, oddania, zaufania i czci do Matki Chrystusa i Matki nas wszystkich. Ale czy ktoś słyszał o Madonnie z Gruszką? Ja nie, dopóki nie dotarłem do Parczewa w diecezji siedleckiej.
Parczew odegrał swoją historyczną rolę zanim jeszcze Warszawa została stolicą Polski. To tutaj w 1401 r. przebywał król Władysław Jagiełło, który dekretem dotacyjnym zapoczątkował bogatą historię parafii parczewskiej. To tutaj ostatni z Jagiellonów, król Zygmunt August uroczyście dokonał ogłoszenia uchwał Soboru Trydenckiego w 1564 r. Tutaj wreszcie obradował przez półtora miesiąca tegoż roku Sejm Koronny.
Parczew, jak całe Podlasie, to miejsce współistnienia trzech wyznań - katolicyzmu, prawosławia i judaizmu.
Łaskami słynący i znany z licznych cudów obraz Matki Bożej z Gruszką jest żywym świadectwem przenikania się kultur w tej części Podlasia. Właśnie z cerkwią, później już greckokatolicką wiąże się historia cudownego obrazu Matki Bożej. W 1828 r. cerkiew unicką strawił pożar, z którego niewiele udało się uratować. Ocalał jednakże stary obraz Madonny z Dzieciątkiem. Znalazł on schronienie rzymskokatolickim kościele parafialnym, który przez kilkadziesiąt lat służył duchownym i wiernym obu obrządków. W wyniku represji po powstaniu styczniowym, wśród których było również zniesienie unii przez cara, w 1876 r. nowo wybudowaną cerkiew oddano duchownym prawosławnym, a na unitów spadły rosyjskie represje. Wtedy to obraz przeniesiono z ołtarza głównego na boczną ścianę. Prawosławie opuściło Parczew wraz z carską administracją w 1915 r., a stary, zapomniany obraz Parczewskiej Madonny przeniesiono do kaplicy bocznej kościoła katolickiego, a potem do parafialnej biblioteki na plebanii, gdzie musiał czekać na ponowne odkrycie aż do połowy XX w. Obraz oddano do konserwacji i ekspertyzy, której efektem był dekret bp. Ignacego Swirskiego, nakazujący przeniesienie Madonny z Dzieciątkiem do głównego ołtarza kościoła. Od tego czasu parczewski kościół parafialny pełni funkcję sanktuarium maryjnego.
Na obrazie siedząca Maryja podtrzymuje stojące na Jej kolanach Dziecię, które w prawej ręce trzyma owoc podobny do gruszki.
Ślady dawnych łask, którymi Parczewska Madonna obdarzyła swoich wyznawców, nie zachowały się z powodu burzliwych dziejów kościoła i miasta. Rejestr uzyskanych łask jest prowadzony od nowa.
Oto świadectwo z lat ostatniej wojny:
„W czasie okupacji droga do Stępkowa była zaminowana. Niemcy dowiedzieli się o zaminowaniu i wraz z sołtysem zarządzili akcje przeciw minom. Zwerbowali trzech gospodarzy: Mariana Ignatowicza, Stanisława Borowicza i Henryka Bryka z końmi i wozami oraz dziesięciu zakładników. Gospodarze z końmi i zakładnikami szli całą szosą jeden obok drugiego, modląc się - jak twierdzą świadkowie - do Matki Bożej z Gruszką. Po pewnym czasie Niemcy upewnili się, że min nie ma. Jadąca pewnie szosą kolumna wojskowa natrafiła na miny, które wybuchły, niszcząc niemiecki transport”.
I świadectwa bliższe naszym czasom:
„Serdeczne podziękowanie za uzdrowienie mojej córki, która była leczona przez 7 lat. Ci lekarze nie wierzyli, że to będzie możliwe, i za syna, który miał wypadek” (luty 1986 r.).
„Matka Boża Parczewska ocaliła przed rozwodem rodzinę z dwojgiem małych dzieci. Prosiłam o to pokornie, modląc się przed cudownym obrazem Madonny z Gruszką. Wierzyłam, że Matka Boża przyjdzie z pomocą. Mateńko Najświętsza, przyjmij podziękowania” (kwiecień 1988).
Na rozwój każdego sanktuarium składa się praca duszpasterzy, proboszczów w nich pracujących. W parczewskiej bazylice jest galeria wszystkich proboszczów tej parafii od 1897 do 2000 r. Piękny to dowód szacunku i wdzięczności ze strony parafian, a Matka Boża z Gruszką już dopilnuje, by otrzymali oni należną zapłatę w „domu Pana”.
Obok kościoła znajduje się kamień, na którym katowano unitów parczewskich w 1816 r.
Podlasie to ziemia ze wszech miar interesująca. I krajobrazowo, i historycznie, i modlitewnie też.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Postać Świętego Józefa. Zbyt mało doceniana

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Święty Józef

Święty Józef

Rozważania do Ewangelii Mt 1, 18-24.

Niedziela, 21 grudnia. Czwarta Niedziela Adwentu.
CZYTAJ DALEJ

Papież pobłogosławił figurki Dzieciątka Jezus i prosił dzieci o modlitwę

2025-12-21 14:23

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Anioł Pański

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV po modlitwie Anioł Pański zwrócił się do rzymskich dzieci i młodzieży obecnych na Placu św. Piotra. „Szczególnie módlmy się razem, aby wszystkie dzieci na świecie mogły żyć w pokoju” – prosił Ojciec Święty.

Na niedzielną modlitwę z Papieżem – Anioł Pański – przybyło około 1500 dzieci i młodzieży z Rzymu wraz z rodzinami oraz ze swymi katechetami. Oczekiwali na tradycyjne pobłogosławienie przez Ojca Świętego figurek Dzieciątka Jezus, które przygotowali w domach, szkołach i parafiach do swoich szopek bożonarodzeniowych.
CZYTAJ DALEJ

Ostatnie dni Adwentu ze św. Józefem

2025-12-21 15:18

ks. Łukasz Romańczuk

Na zakończenie peregrynacji ikony św. Józefa w parafii Wniebowzięcia NMP we Wrocławiu- Ołtaszynie uroczystej Mszy świętej przewodniczył abp Józef Kupny, który także zawierzył parafię św. Józefowi. Na zakończenie poświęcona została odnowiona figura św. Józefa, która została ustawiona na placu kościelnym przy południowej ścianie kościoła.

W słowie wprowadzającym w Liturgię ks. Mariusz Sobkowiak, proboszcz parafii zaznaczył także okoliczność 20. rocznicy nominacji na biskupa. - 21 grudnia 2005 roku papież Benedykt XVI ogłosił nominacje ks. Józefa Kupnego na biskupa pomocniczego Archidiecezji Katowickiej. Chcemy podczas tej Mszy świętej otoczyć księdza arcybiskupa swoją modlitwą - podkreślił kapłan.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję