Reklama

Do Świętej Warmii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niezapomnianym przeżyciem dla wiernych parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej w Częstochowie było trzydniowe pielgrzymowanie po maryjnych szlakach na pograniczu warmińsko-mazurskim. Rozpoczęliśmy je od " Częstochowy Północy", czyli od sanktuarium w Gietrzwałdzie.

Każdy, kto przybywa do bazyliki mniejszej w Gietrzwałdzie, już z daleka dostrzeże na tle malowniczej panoramy wsi, łąk i pól wysmukłą wieżę kościola parafialnego pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, gdzie w głównym ołtarzu znajduje się cudowny obraz Matki Bożej Gietrzwałdzkiej, której oblicze jest pełne powagi, łagodności i dobroci. Kustoszami tego sanktuarium są Księża Kanonicy Regularni Laterańscy. Gietrzwałd w całej Polsce i poza jej granicami jest znany jako miejsce jedynych w naszym kraju zatwierdzonych przez Kościół objawień Niepokalanej Dziewicy, które trwały od 27 czerwca do 16 września 1877 r. Matka Boża, podobnie jak w Lourdes i Fatimie objawiła się ubogim, prostym, wiejskim dzieciom: 13-Ietniej Justynie Szafrańskiej i 12-letniej Barbarze Semulowskiej, które później wstąpiły do Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia. Bogarodzica Maryja zachęcała dzieci do odmawiania Różańca i uzależniała otrzymanie łask od modlitwy różańcowej.

Przemierzając Warmię i Mazury od razu można dostrzec wpływ objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie na życie religijne tamtejszej ziemi. Zewnętrznym tego świadectwem są bardzo liczne i piękne kapliczki maryjne. Potwierdziła to dalsza nasza droga. Udając się z gietrzwałdzkiej świątyni, która . jak stwierdził Paweł VI . jest "przodująca pobożnością, która jako płomienna pochodnia zapala całą diecezję", podziwiając piękno krajobrazu utkanego potężnymi zamkami, pielgrzymowaliśmy do Matki Bożej Świętolipskiej, gdzie po drodze napotkaliśmy 15 kamiennych kapliczek, które są stacjami różańcowymi. Świętolipska świątynia, która także jest bazyliką mniejszą zachwyca swym pięknem. Znajduje się tam koronowany obraz Matki Bożej Świętolipskiej, przed którym uczestniczyliśmy we Mszy św. sprawowanej w naszej intencji. Jesteśmy bardzo wdzięczni o. Romanowi Jodłowskiemu SJ za odprawienie tej Eucharystii i skierowane do nas słowo. O. Józef Figiel SJ w przepiękny sposób zapoznał nas z historią sanktuarium w Świętej Lipce, a następnie br. Waldemar Strzyżewski SJ dał piękny i wzruszający koncert na XVIII-wiecznych organach składających się z 3 960 piszczałek i 40 głosów. Aby w pełni wykorzystać możliwości tego pięknego instrumentu, jezuici założyli tam szkołę muzyczną, która działała do1909 r. Najbardziej uzdolnionym jej wychowankiem był Feliks Nowowiejski, sławny polski kompozytor.

To jeszcze nie koniec naszej pielgrzymki. Nie mogliśmy pominąć na naszym szlaku Stoczka Warmińskiego, gdzie znajduje się sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju, której wizerunek koronował Jan Paweł II. Ojciec Święty zwrócił się z prośbą do kustoszów sanktuarium, Księży Marianów: "Wypraszajcie pokój dla całej ziemi". Wielkim czcicielem i dobrodziejem Stoczka był Prymas Polski Kardynał Stefan Wyszyński. Sanktuarium to było pierwszym miejscem uwięzienia Prymasa Tysiąclecia. Przebywał tam od 12 października 1953 r. do 6 października 1954 r. Internowany przez władze komunistyczne i uwięziony w opuszczonym i zimnym klasztorze 8 grudnia1953 r. w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny oddał się Matce Bożej w niewolę miłości. W roku 1977 złożył prymasowskie wotum . bursztynowy różaniec.

Po sanktuarium i klasztorze oprowadził nas o. Bonifacy Sarol, niezwykły, sympatyczny staruszek, tryskający energią, który pięknym językiem przybliżył nam historię tego miejsca. Ze wzruszeniem zwiedzaliśmy "Izbę Pamięci" ku czci Prymasa, celę, w której był więziony. Po modlitwie i zwiedzaniu Stoczka, którego dodatkowym walorem, podkreślającym wyjątkowość tego miejsca jest przyroda z "Ogrodu Pokoju" . miejsca, które sprzyja zadumie nad nieprzemijającymi wartościami, pielgrzymowaliśmy dalej. Przez Lidzbark Warmiński dotarliśmy do sanktuarium Najświętszej Eucharystii w Głotowie, niedaleko Olsztyna. Po zwiedzeniu barokowej świątyni pw. Najświętszego Zbawiciela, gdzie można podjąć refleksję nad głęboką teologią Eucharystii, ukazaną w pięknych secesyjnych witrażach oraz w polichromii na suficie kościoła, udaliśmy się do malowniczego wąwozu, w którym znajduje się Kalwaria Warmińska, zwana Warmińską Jerozolimą. Została ona wybudowana pod koniec XIX w. Zdumiewa fakt, iż wąwóz pod Kalwarię wykopano ręcznie.

Podczas nabożeństwa Drogi Krzyżowej w nastrój modlitwy i zadumy nad męką i śmiercią Chrystusa wprawiają niewątpliwie murowane neoromańskie i neogotyckie kaplice-stacje, w których znajdują się artystycznie wykonane rzeźby, ukazujące naturalistycznie mękę Zbawiciela. Pełni duchowych przeżyć i wrażeń po przejściu Kalwarii, która co do długości i ukształtowania terenu, wiernie naśladuje jerozolimską Drogę Krzyżową, wróciliśmy do Gietrzwałdu. Tutaj w sobotni wieczór z historią objawień zapoznał nas ks. Krzysztof Bielawny, który gościł nas w Archidiecezjalnym Domu Rekolekcyjnym. Za wszelkie dobro, gościnę, poświęcony nam czas bardzo serdecznie dziękujemy, zapewniając jednocześnie o modlitwie przed Cudownym Obrazem Pani Jasnogórskiej. Swą wdzięczność kierujemy także na ręce Roberta Misiaka, który bezpiecznie zawiózł nas na Świętą Warmię i odwiózł do grodu Królowej Polski. Ze swej strony oraz uczestników tej pielgrzymki bardzo dziękuję ks. kan. Kazimierzowi Zalewskiemu, proboszczowi parafii Matki Bożej Zwycięskiej i Akcji Katolickiej z tejże parafii za zorganizowanie i przygotowanie tej niezapomnianej pielgrzymki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tak, proszę, Jezu Chryste, obmyj mnie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Pio Si/pl.fotolia.com

Rozważania do Ewangelii J 13, 1-15.

Wielki Czwartek, 28 marca

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Tata w przedszkolu

2024-03-28 11:07

Archiwum przedszkola

W Przedszkolu Integracyjnym Niepublicznym Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego im. bł. Ojca Gwidona został zorganizowany Dzień Ojca.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję