Reklama

Kolęda - akt wiary

Nawiedzanie chrześcijańskich rodzin i głoszenie im pokoju Chrystusa, który nakazał swoim uczniom: „Gdy do jakiego domu wejdziecie, najpierw mówcie: Pokój temu domowi” (Łk 10, 5), należy do głównych zadań duszpasterskich kapłanów. Proboszczowie zatem oraz ich współpracownicy powinni zachować zwyczaj dorocznego odwiedzania rodzin mieszkających w parafii. Stanowi to bowiem cenną sposobność do wypełnienia duszpasterskiego zadania, i to tym skuteczniejszą, że dzięki niej mogą poznać poszczególne rodziny.

Niedziela częstochowska 3/2004

Kolędowa modlitwa Państwa Arkitów

Kolędowa modlitwa Państwa Arkitów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Celem kolędy jest wspólne spotkanie oraz błogosławieństwo domowników i domu.
Do jej właściwego przebiegu przygotować należy stół nakryty białym obrusem, krzyż, świece, wodę święconą i Pismo Święte.

Ponieważ obrzęd dorocznego błogosławieństwa rodziny w jej domu bezpośrednio dotyczy danej rodziny, konieczna jest obecność jej członków.
Nie należy dokonywać błogosławieństwa podczas nieobecności mieszkańców.

Podczas sprawowania obrzędu ze szczególną miłością należy zwracać się do dzieci, osób starszych i chorych.

Takie wskazania duszpasterskie zawierają agendy liturgiczne odnośnie do błogosławieństwa rodzin w ich domach. Przeżywany obecnie czas kolędowych wizyt duszpasterskich skłania do refleksji nad ich przeżywaniem.
Państwo Władysława i Stanisław Arkitowie (rodzice prezbitera naszej archidiecezji) z Kawenczyna (parafia Chełmo) barwnie opowiadają o zwyczajach związanych z duszpasterską wizytą kapłana. Kiedy droga do zagrody była zasypana śniegiem lub oblodzona, do pierwszych przygotowań należało staranne jej odśnieżenie i posypanie piaskiem. Czyniono tak ze względów bezpieczeństwa i estetyki. Kiedy słyszano dźwięk dzwonka, wiedziano, że ministranci są już przy drzwiach wejściowych, które znaczą białą kredą, wypisując pierwsze litery imion Mędrców oraz bieżący rok. Takim sposobem pokazywano, że domownicy przyjmują Objawienie Boże. Po chwili dwóch ubranych w komże chłopców ze śpiewem kolędy wchodziło do domu. Powoli śpiew podejmowała cała rodzina, a ministranci cieszyli się z otrzymanych za wytrwałą służbę słodyczy, owoców czy grosików. Ojciec - głowa rodziny wychodził już wówczas do granic swego gospodarstwa, gdzie dokonywało się „przekazanie” kapłana przez sąsiadów. Pan Stanisław od lat podtrzymuje tradycję swoich dziadków i rodziców witania kapłana przez ucałowanie stuły. I choć zwyczaj ten powoli zanika, to dla praktykujących go jest wyrazem uwielbienia Chrystusa przez szacunek dla pełniących Jego misję.
Po wejściu kapłana do domu wszyscy w postawie klęczącej odmawiają Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo i Chwała Ojcu, po których następuje modlitwa kapłana i pokropienie wodą święconą. Są to prośby, by Bóg nawiedził ten dom i oddalił od niego wszelkie wrogie zasadzki, by aniołowie strzegli wszystkich jego mieszkańców.
Młodsze pokolenie rodziny Arkitów, Agnieszka i Krzysztof z dziećmi, wesoło dodają, że dziś nie ma już potrzeby uciekania z domu na czas wizyty księdza, bowiem miejsce dokładnego odpytywania z katechizmu zajęło wpisywanie szóstek do zeszytów od religii, rozdawanie obrazków i cukierków. W tej rodzinie wspomina się zabawne kolędowe zdarzenie, gdy pod koniec dnia kapłanowi zabrakło już słodyczy dla małych i grzecznych Antosia i Krzysia. Zakłopotany duszpasterz, nie tracąc bystrości, odwinął cukierki ze stojącej za jego plecami choinki. Dopiero po jego wyjściu zauważono pozostawione kolorowe papierki po cukierkach.
Państwo Halina i Leszek Trzepizurowie, zapytani o przebieg kolędy w ich rodzinnej parafii Popów, podkreślają, że ten czas spotkania z duszpasterzami, na który czekają cały rok, jest dla nich ważny i miły. Bez względu na pogodę i odległości parafianie zawsze starają się zapewnić księdzu dojazd do każdego domu i bezpieczny powrót na plebanię. Goszczenie kapłana w domu i przyjęcie Bożego błogosławieństwa - jak powiada pan Leszek - jest odpowiedzią rodziny na pragnienie życia zgodnego z zamysłem Stwórcy i pod Jego opieką. To co godne podkreślenia w przebiegu kolędowego spotkania, to wprowadzony przez ks. kan. Edwarda Bojarskiego, proboszcza Popowa, zwyczaj podawania do ucałowania krzyża przez wszystkich domowników po skończonej modlitwie. Podobnie czyni ks. Rafał, wikariusz. W tym geście wyraża się miłość i wdzięczność dla Tego, który stał się człowiekiem, by oddać za nas swoje życie.
„Cieszymy się - dodają jeszcze państwo Trzepizurowie - że nasi kapłani wykorzystują czas kolędy na poznanie warunków, w jakich żyjemy, i tam, gdzie żyją najbiedniejsi, spieszą z materialną pomocą”. Nie jest to zatem jedynie czas przyjmowania przez duszpasterzy dobrowolnych ofiar, ale także dzielenie się z najbardziej potrzebującymi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Grzegorz Ryś napisał "List do wiernych archidiecezji łódzkiej"

2025-12-04 10:51

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Ryś

Piotr Drzewiecki

kard. Grzegorz Ryś

kard. Grzegorz Ryś

Kochani, Siostry i Bracia, Nigdy nie chciałem pisać tego listu. Nigdy sobie nie wyobrażałem tej chwili, że będę musiał odejść z Waszej - NASZEJ - Archidiecezji. A jednak potrzebuję go napisać; nie wyobrażam sobie odejść bez słowa. Słowa nie mojego, lecz BOŻEGO. Bo tylko Ono kryje w sobie nie tylko mądrość, ale i SIŁĘ przeprowadzania człowieka przez takie sytuacje.

Dzisiejsze Słowo stawia nam przed oczy postać św. Jana Chrzciciela, najważniejszego - obok Matki Bożej i św. Józefa - z bohaterów Adwentu. Nie chodzi przy tym o to, aby go jedynie przypomnieć (z racji na historyczną poprawność); chodzi o to, ABY SIĘ W JEGO OSOBIE ODNALEŹĆ. To bardzo ważne: przejrzeć się w osobie i w powołaniu Jana Chrzciciela - z całą pokorą i bojaźnią, pamiętając, że przymierzamy się do „największego spośród narodzonych z niewiasty” (por. Mt 11, 11). To ważne dla całego Kościoła: ważne dla rodziców i dla katechetów, ważne dla duchownych, szczególnie ważne dla biskupa. Dla każdej osoby, której powołaniem jest prowadzić innych do wiary. Dlaczego?
CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas wierzących postawa św. Jana?

2025-12-05 13:16

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jaką naukę przekazuje Jan Kościołowi? Czego nas uczy? Wszak Jan jest modelem, przykładem, mistrzem życia dla wszystkich, którzy uwierzyli w Chrystusa.

W owym czasie pojawił się Jan Chrzciciel i głosił na Pustyni Judzkiej te słowa: «Nawracajcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie». Do niego to odnosi się słowo proroka Izajasza, gdy mówi: «Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, dla Niego prostujcie ścieżki!» Sam zaś Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a jego pokarmem były szarańcza i miód leśny. Wówczas ciągnęły do niego Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem. Przyjmowano od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając swoje grzechy. A gdy widział, że przychodziło do chrztu wielu spośród faryzeuszów i saduceuszów, mówił im: «Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? Wydajcie więc godny owoc nawrócenia, a nie myślcie, że możecie sobie mówić: „Abrahama mamy za ojca”, bo powiadam wam, że z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi. Już siekiera jest przyłożona do korzenia drzew. Każde więc drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, zostaje wycięte i wrzucone w ogień. Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów. On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem. Ma on wie jadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym».
CZYTAJ DALEJ

W Rzepinie troszczą się o Sierra Leone

2025-12-05 21:00

[ TEMATY ]

Caritas

Zielona Góra

Rzepin

Mikołaj dla Afryki

Archiwum ks. Damiana Wierzbickiego

Rzepin

Rzepin

W Zespole Szkół w Rzepinie odbyła się 5 grudnia coroczna akcja „Mikołaj dla Afryki”, przygotowana przez Szkolne Koło Caritas. To jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń w szkolnym kalendarzu – łączące dobrą zabawę, edukację oraz realną pomoc dla potrzebujących.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję