Reklama

Być matką

Niedziela w Chicago 7/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzeczywistość dnia codziennego potwierdza, że ciągle zdarzają się matki niedojrzałe do pełnienia swojej misji macierzyńskiej, a tym bardziej wychowawczej. Niedojrzałość ta przejawia się już w samym tłumaczeniu się brakiem czasu. Często usprawiedliwia się taki stan rzeczy napiętym grafikiem pracy i trudnymi wymogami życia. Tymczasem jest ono bezlitosne i ukazuje fatalne skutki w życiu dziecka pozbawionego należytej matczynej opieki. Dzisiaj brakuje czasu mamie, by zająć się swoim dzieckiem. Syn lub córka wracają, do domu, w którym nikt na nie nie czeka, w którym brakuje kogoś, kto mógłby je kochać i uśmiechnąć się do nich. Pozornie wszystko jest w porządku. Jednak tylko pozornie. Brak czułego spojrzenia mamy zacznie negatywnie procentować w następnych latach zarówno u dziecka, jak i samej matki. Nie da się wychować dziecka bez miłości, a tym bardziej bez miłości matki.
Każdy obserwator życia zauważa, że dziecko zaraz po urodzeniu potrzebuje wielu różnych czynności i zabiegów, związanych z pielęgnacją, karmieniem i opieką. We wszystkim tym niezbędna jest czułość i miłość matki. To właśnie ona jest pierwszą osobą, która uczy dziecko kochać innych i to ona wychowuje przez swoją kobiecą wrażliwość. Być kochanym przez matkę, to tak jak być młodym zadbanym drzewkiem, przeradzającym się w dojrzałe drzewo. Badania psychologiczne wykazują, że więź emocjonalna matki z dzieckiem we wczesnym dzieciństwie bardzo mocno rzutuje na dalszy prawidłowy rozwój dziecka. Oznacza to, że uczucia w pierwszych latach życia dziecka warunkują wartość jego przyszłych uczuć moralnych i społecznych. Ta czułość z biegiem lat przejawia się w konkrecie wymogów i obowiązków stawianych dziecku do wypełnienia. Trzeba zatem na nowo odkryć powołanie do bycia matką. Tak naprawdę, nie chodzi przecież o to, by przybywało kobiet wyzywająco ubranych, ale prawdziwych, czułych i kochających miłością wymagającą, matek.
Świat współczesny mówi wiele na temat walut, wskaźników wzrostu gospodarczego, różnego rodzaju fenomenów. Wiele mówi na temat konkursów Miss World czy Miss Polonia. Jednak nie jest to wzór dla matek. Być matką, to także promować w życiu ducha modlitwy, to wiedzieć, czy dzieci przystępują do sakramentów świętych, czy wykonują obowiązki ucznia. Być matką to kontrolować naukowe postępy dziecka. Być matką to umieć rozmawiać z dziećmi na trudne tematy, m.in. o ich tożsamości, to uwrażliwianie dziewcząt na dbanie o swoją godność, i uczenie chłopców szacunku do dziewcząt. Gdy matka nie stanie na wysokosci zadania, to sprawy trudne, a jednocześnie istotne w życiu, wyjaśni ulica. Ulica ma to do siebie, że wszelkiego typu relacje potrafi skutecznie uprościć, zbrukać i poniżyć.
Trzeba więc wyraźnie stwierdzić, że niezależnie od tego, jak bardzo matka ma wypełniony czas pracą poza domem, to w późniejszych latach życia zostanie rozliczona przez dziecko z czasu, który poświęciła jego wychowaniu. Podsumowanie to ujawni się w sposobie życia dziecka i traktowaniu matki na stare lata. Z tej racji Jan Paweł II podkreśla w adhortacji Familiaris consortio, że kobieta na równi z mężczyzną ma prawo do podejmowania publicznych zadań, ale społeczeństwo powinno stwarzać takie struktury, „aby kobiety zamężne i matki nie były w praktyce zmuszone do pracy poza domem, i aby ich rodziny mogły godnie żyć i rozwijać się nawet wtedy, gdy kobieta poświęca się całkowicie własnej rodzinie”.
Być matką to także umiejętność wychowania dzieci w szacunku do ojca. Szacunek ten przejawia się w niepodważaniu w obecności dzieci decyzji ojca i nieumniejszaniu jego autorytetu. Różnice w widzeniu procesu wychowania powinny być dyskutowane bez udziału dzieci. Przesadne wymówki i awantury na dłuższą metę podważają autorytet obojga rodziców. Matka - jak wspomina bł. Teresa z Kalkuty - „niezależnie od tego, co mogło się wydarzyć, zawsze była gotowa na spotkanie ojca i witała go z uśmiechem”. Chodzi o to, że nic tak nie uczy i nic tak nie wychowuje, jak delikatność i stałość w uczuciach i wymaganiach własnej matki, bowiem pod jej sercem rozwija się miłość. Miłość rodzi się u boku matki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Boże Narodzenie przyciąga coraz więcej Brytyjczyków do kościołów

2025-12-23 13:27

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Wielka Brytania

chrześcijanie

Vatican Media

Prawie połowa dorosłych Brytyjczyków planuje w tym roku udział w nabożeństwie bożonarodzeniowym. I nie chodzi tylko o wierzących. Święta stają się momentem spotkania – duchowego i bardzo ludzkiego.

Jak informuje serwis Zenit, nowe ogólnokrajowe badanie pokazuje wzrost religijnej aktywności Brytyjczyków w okresie świątecznym. 45 procent dorosłych deklaruje udział w nabożeństwie lub wydarzeniu religijnym związanym z Bożym Narodzeniem. Rok temu było to 40 procent. Wynik podważa tezę o nieuchronnym zaniku praktyk religijnych w brytyjskim społeczeństwie.
CZYTAJ DALEJ

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w Ghanie

[ TEMATY ]

nominacja

dyplomacja

diecezja kielecka

kolegium.opoka.org

Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.

Ks. Henryk Mieczysław Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 roku w Małogoszczu k. Kielc. Święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 roku z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Po dwuletniej pracy jako wikariusz w Busku – Zdroju, od 1997 r. przebywał w Rzymie, gdzie studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce, zakończone doktoratem oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej. Jest doktorem prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Wigilia w Caritas Archidiecezji Częstochowskiej

2025-12-24 02:44

Karol Porwich / Niedziela

Kościół jest domem zjednoczenia z Bogiem i pomiędzy nami, dlatego życzę Wam tej bliskości, której nie ma w europejskim świecie – zwrócił się abp Wacław Depo do zgromadzonych na Wigilii przygotowanej przez Caritas Archidiecezji Częstochowskiej.

23 grudnia w budynku Caritas przy ul. Ogrodowej odbyła się Wigilia dla potrzebujących z regionu Częstochowy. Wśród 250 przybyłych na Wigilię byli bezdomni, osoby ubogie i samotne. Na wielkie wyróżnienie zasługuje nie tylko zespół Caritas Archidiecezji Częstochowskiej, który przygotował wspaniałe przyjęcie i stworzył pełną serdeczności atmosferę, ale również licznie zgromadzeni wolontariusze z częstochowskich szkół. Oprawę muzyczną zapewnił chór „Basilica Cantans” z archikatedry w Częstochowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję