Rozważania Drogi Krzyżowej pisali uczniowie Gimnazjum nr 1 w Tomaszowie Lub. pod kierunkiem Renaty Śrutwy-Krupy i Elżbiety Jastrząb
Wstęp
Idziemy za Tobą, Jezu,
Po smutnej drodze krzyżowej.
Cierpiałeś za nasze winy,
Choć przecież jesteś Bogiem.
Dopomóż nam w całym życiu,
W Kościele, w domu i w szkole
Pamiętać o Twoim życiu
I spełniać Twoją wolę.
Panie Jezu, nasz Zbawicielu i przyjacielu, w gronie koleżanek i kolegów rozpoczynamy Drogę Krzyżową. Idąc od stacji do stacji, przypomnimy sobie i rozważymy wszystkie wydarzenia z ostatnich dni Twojego
życia na ziemi. Pomóż nam, Jezu, dobrze zrozumieć Twoje cierpienia i naucz nas czynić dobro wszystkim ludziom.
Panie Jezu, chcemy iść Twoją drogą krzyżową, aby Ci podziękować za to, że dla nas cierpiałeś, chcemy przeprosić Cię za nasze grzechy, poprawić się i rozpocząć lepsze życie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
STACJA I
Jezus skazany na śmierć
Piłat wydał wyrok, Jezus zostanie ukrzyżowany. On nie sprzeciwia się temu. Sam chce umrzeć za grzechy świata. Dlaczego ludzie woleli zwykłego przestępcę od niewinnego człowieka? Dlaczego chęć zemsty zwyciężyła
dobro i miłość? Nasuwają się pytania, na które już nikt nie znajdzie odpowiedzi. Tymczasem Jezus umiera za nasze grzechy.
Módlmy się za ludzi znieważanych i tych, którzy dla Chrystusa zostają skazani na hańbę, a nawet śmierć.
STACJA II
Pan Jezus bierze krzyż na swe ramiona
Reklama
Pan Jezus wziął krzyż spokojnie i zdecydowanie, bo wiedział, że od tego krzyża zależy zbawienie świata. Ten krzyż spowodowały nasze grzechy, które trzeba odkupić. Jezus przeprasza za nie Ojca Niebieskiego.
W tym krzyżu jest pozostawione miejsce dla nas. My również musimy dołączyć swoje trudności i cierpienia, aby przyniosły owoc, przyczyniając się do naszego zbawienia.
Panie, nie lękamy się krzyża, bo niosąc go, nie jesteśmy sami. Ty zawsze byłeś, jesteś i będziesz z nami.
STACJA III
Jezus po raz pierwszy upada pod krzyżem
Wyczerpany bezsenną nocą, biczowaniem, cierniową koroną, obarczony ciężkim krzyżem potyka się Jezus na wyboistej drodze i upada. Popatrz na Chrystusa! Upada, aby cię podźwignąć, abyś nie rozpaczał w swoich
codziennych słabościach, ale ufnie podnosił się z upadków.
Jezu upadający, bądź naszą nadzieją i siłą! Bez Twojej pomocy nie poprawimy się ze swoich wad, nie podźwigniemy się z grzechów, które tak bardzo zasmucają Twoje najczystsze Serce.
STACJA IV
Jezus spotyka swoją Matkę
Jezus idzie na śmierć i dźwigając przeznaczenie, spotyka w tłumie Matkę. Załamana ociera łzy płynące po policzkach. „Twoje serce miecz przeniknie” (Łk 2, 35) - powiedział Jej prorok
Symeon. Teraz nadszedł czas spełnienia się tych słów. Dla Maryi dzień Zwiastowania był najszczęśliwszym dniem w Jej życiu. Wtedy powiedziała „Tak” samemu Bogu. Urodziła Jezusa, wychowała Go,
troszczyła się o Niego. Była z Nim zawsze... i nagle przyszedł dzień, kiedy zabrali Jej dziecko.
Pomódlmy się za nasze matki. One nas kochają, dały nam życie, opiekują się nami, wychowują nas, są troskliwe, troszczą się, aby niczego nam nie zabrakło. Są z nami w trudnych i złych chwilach. Mamy
się komu wypłakać, gdy jest nam smutno, ma nas kto pocieszyć, gdy przeżywamy troski.
STACJA V
Szymon z Cyreny pomaga dźwigać krzyż Jezusowi
Reklama
Po pierwszym upadku i spotkaniu z Matką Jezus jest wyczerpany, opada z sił. Wówczas dźwigać krzyż pomaga mu Szymon z Cyreny. Za tę pomoc ludzie z niego szydzą, wyśmiewają go. A dzisiaj, ile razy ktoś
upada, a nikt mu nie chce pomóc. Niekiedy sami chcemy udzielić pomocy, ale się wstydzimy, bo ktoś inny może nas wyśmiać, nie mamy odwagi, pomagamy wtedy, gdy jesteśmy jak Szymon do tego przymuszeni.
Panie Jezu, dodaj nam sił i odwagi, abyśmy mogli przeciwstawiać się tym wszystkim, którzy naśmiewają się z cudzych upadków.
STACJA VI
Święta Weronika ociera twarz Panu Jezusowi
Weronika ze współczuciem ociera twarz Jezusa oblaną potem. Chcąc podziękować Weronice za ten gest, Jezus na chuście zostawia odbicie swej świętej twarzy.
Dobry Jezu, święta Weronika otrzymuje obraz Twojego oblicza, dodaj nam odwagi, abyśmy umieli pomagać innym, nawet małymi gestami, spraw, abyśmy w każdej chwili swego życia pamiętali Twoje słowa: „Wszystko,
co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25, 40).
STACJA VII
Jezus po raz drugi upada pod krzyżem
Jezus pod ciężarem krzyża upada po raz drugi. Nie poddaje się jednak, z trudem wstaje i idzie dalej, znosząc ból i ciężar swojej męki. Dźwiga krzyż - symbol ludzkich grzechów i upadków.
Zbawicielu nasz! Drugi raz upadasz pod krzyżem w ranach i cierpieniu, spraw, abyśmy pamiętając o Twojej męce, nigdy nie upadli pod ciężarem swoich grzechów.
STACJA VIII
Jezus pociesza płaczące niewiasty
Na swojej drodze krzyża spotyka Jezus płaczące niewiasty. Jezu, one płaczą z powodu Twojej męki i cierpienia. Ty tłumaczysz im, by płakały nie nad Tobą, lecz nad grzechami swoimi i swoich dzieci. Postarajmy
się zrozumieć sens tych słów, nie powinniśmy się użalać nad Tobą, ale nad sobą i swoimi grzechami.
Panie Jezu, naucz nas najtrudniejszej miłości - miłości bezinteresownej i ofiarnej, takiej, jaką Ty obdarzyłeś nas wszystkich.
STACJA IX
Jezus upada po raz trzeci
Reklama
Już tak blisko na szczyt Golgoty, a jednak Jezus znów upada pod krzyżem. Ciężar staje się nie do zniesienia, gdy naokoło wszyscy myślą, że się już nie podźwignie, On wstaje i idzie dalej. Wie, że musi
wytrwać do końca, zakończyć swoje życie na Golgocie, aby dać życie ludziom.
Każdy z nas dźwiga swój krzyż, który jest coraz cięższy z każdym naszym grzechem. Niekiedy spadamy na samo „dno”, lecz gdy zwrócimy się o pomoc do Jezusa, to wytrwamy, tak jak On podnosimy
się i idziemy dalej do celu naszej wędrówki.
STACJA X
Jezus z szat obnażony
Z Jezusa zdarto szaty, obdarto Go ze wszystkiego, lecz w moich oczach On nadal jest ubrany w szlachetność, miłość i poświęcenie.
Panie Jezu, daj nam pojąć i przeżyć tajemnicę Twojego z szat obnażenia: zostałeś odarty z szat, byśmy mogli Cię przyodziać w każdym człowieku odartym z godności. Panie Jezu, naucz nas, że to serce
zdobi człowieka, a nie jego okrycie.
STACJA XI
Jezus przybity do krzyża
Po długiej i męczącej wędrówce Jezus staje na Golgocie, na miejscu przeznaczenia, umęczony, skatowany, obnażony z szat zostaje przybity do krzyża. Rodzi się pytanie, za co? Za swoje dobre uczynki, a nasze
grzechy. A dzisiaj, jakże wiele osób cierpi z różnych powodów. Jaka jest nasza postawa wobec tego cierpienia? Często stajemy obojętnie obok czyjegoś krzyża.
Prośmy Boga, abyśmy mieli siłę przeciwstawiać się złym ludziom i złym uczynkom, a także niesprawiedliwym wyrokom.
STACJA XII
Pan Jezus na krzyżu umiera
Reklama
Stało się! To, o czym przepowiadali prorocy, to, co wiedział Jezus, wykonało się. Jezus umarł i wypełnił wolę swojego Ojca do końca. Chrystus z wielką pokorą przyjmuje śmierć krzyżową, by odkupić nasze
grzechy, by nas zbawić. Dzisiaj wielu ludzi nie docenia tej ofiary, nie uświadamia sobie, jaka jest jej wielkość i wartość. To, co zrobił dla nas Syn Boży, jest wyrazem miłości Boga do ludzi. Cierpienia
Jezusa nikt nie jest w stanie odczuć, nikt nie zrozumie Jego bólu. Cierpiał za nas, za nasze upadki, błędy, grzechy. Każdego dnia popełniając grzech, ranimy Jezusa, wbijamy „gwoździe” w jego
ręce, nogi.
Spraw, Panie Jezu, abyśmy umieli w Twojej krzyżowej śmierci znaleźć drogę do Ciebie.
STACJA XIII
Ciało Jezusa zdjęte z krzyża
Ciało Jezusa zostało zdjęte z krzyża. Matka, która towarzyszyła Chrystusowi do samego końca, obejmuje martwe ciało umiłowanego Syna. Przez Jej ręce dzięki Twojej śmierci, Jezu, mam możliwość powrotu do
Ciebie, po każdym swoich grzechu. Przez czułe ręce Twojej Matki noszę obowiązek uczenia się i godnego życia.
Jezu, daj nam odwagę, abyśmy mogli swoim życiem i swoimi czynkami ukazywać Twoje dobro.
STACJA XIV
Ciało Jezusa złożone do grobu
Niedaleko Golgoty znajdował się nowy grobowiec wykuty w skale. Tam złożono ciało Jezusa. Zasunięto grób dużym kamieniem. Dla pewności na polecenie Piłata opieczętowano wejście. Trzymano straż, prześladowcy
bali się Jezusa nawet po jego śmierci. Dzisiaj tak wielu nie potrafi zrozumieć miłości Boga do człowieka, nie mogą postawić straży przy grobie, więc wyśmiewają tę miłość, szydzą z niej.
A my, jakie wyrzeczenia uczynimy, aby uczcić mękę i śmierć Zbawcy? Może odmówimy sobie różnych przyjemności: jedzenia słodyczy, pójścia do kina, obejrzenia programu w telewizji...