Reklama

Felicjanki z Chicago

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na umieszczonym w centralnym miejscu obrazie widać zakonnice w nieco zniszczonych habitach, stojące w otoczeniu zdezorientowanych ludzi. Siostry witane są przez jakiegoś miejscowego kapłana. W gronie gapiów półnadzy Indianie z ogromnymi pióropuszami na głowach. Jedna z zakonnic trzyma w dłoni malutką biało-czerwoną flagę. - Obraz przypomina zdarzenie z 20 listopada 1874 r., gdy siostry felicjanki pojawiły się na amerykańskiej ziemi - wyjaśnia siostra Lucia, moja przewodniczka po chicagowskiej prowincji Sióstr Felicjanek.
- Oczywiście, pierwsze siostry felicjanki w Ameryce były Polkami - mówi siostra Lucia. - W tamtych czasach grupa, którą ewangelizowały nasze siostry, była wielonarodowa. Stanowili ją: Indianie, Murzyni, członkowie Kościołów ewangelickich.
W długim korytarzu budynku zakonnego spotykamy kolejny wielki obraz z napisem: „Wszystko przez serce Maryi na cześć Przenajświętszego Sakramentu”. To hasło Felicjanek znane jest dziś już na całym świecie.

Zakon - miejsce modlitwy i pracy

Poza surowo urządzonymi pokojami dla sióstr w ogromnym kompleksie klasztornych budynków znajdują się różne pomieszczenia, w tym biura i miejsca do pracy dla ludzi z zewnątrz: lekarzy i osób pomagających przy właściwym funkcjonowaniu całego domu zakonnego. W czasach świetności w klasztorze przebywało nawet 500 zakonnic. I choć dziś jest ich jedynie piąta część, to i tak pracy nie brakuje. Zakonnice nie są w stanie zadbać o wszystko same. - Na hydraulice się nie znam, ale zapewniam, że nie od razu wzywamy eksperta - komentuje siostra Lucia.
W jednym z pomieszczeń wszystkie ściany wyłożone są niewielkimi makatami, na półkach znajdują się ręcznie robione kolczyki, wisiorki oraz dziecinne sweterki i skarpetki robione na drutach i szydełku. To nasze drobne rękodzielnictwo - wyjaśnia siostra Lucia. - W wolnych chwilach siostry wykonują takie rzeczy. Nasze wyroby trafiają do biednych dzieci, czasem na rynek, wszystko po to, aby chwalić Boga nie tylko modlitwą, ale przede wszystkim trudem codziennej pracy - tłumaczy siostra Lucia, której ulubionym zajęciem w lecie jest pielęgnowanie niewielkiego ogródka. - Mam tu nie tylko kwiatki - zapewnia zakonnica. - Świeże pomidory, marchew i pietruszka oraz inne zielone przysmaki bardzo często trafiają do naszej kuchni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W sobie dobro mieć i innym dawać

Niewielki pokoik. Przez okno widać górujące nad Chicago anteny z Sears Tower. Za oknem lato, zielono, szum drzew nie zakłóca panującej w pokoju ciszy. Surowy wygląd pomieszczenia zapewnia o doskonałym porządku. Łóżko, malutka szafka nocna, a w drugim końcu pokoju obrazek i klęcznik, na którym widać ślady wielogodzinnego klęczenia. W takich warunkach modli się i mieszka jedna z najstarszych felicjanek w Chicago - siostra Mericia, pochodząca z Polski, z ziemi jasielskiej.
- Pamiętam czasy, gdy nasz zakon liczył sobie ponad 500 młodych dziewcząt, które podjęły niełatwą decyzję pozostania w zakonie i życia w celibacie - wspomina z rozrzewnieniem siostra Mericia. - Obecnie czasy są zupełnie inne, a wszystko dlatego, że dorośli pozwalają dzieciom na zbyt wiele swobody. Dziś nigdzie nie ma takiej dyscypliny. Jestem w klasztorze ponad 78 lat i widzę różnicę nawet tu, za murami klauzuli.
Zdaniem siostry wszystko, co złe, bierze się z braku pokoju i właściwego życia w rodzinie. Rodzina dziś nie sprzyja powołaniom zakonnym, nie stanowi dla młodych ludzi wzorca, nie daje wsparcia.
Felicjanki, choć powstały w Polsce, są zgromadzeniem międzynarodowym. Zorganizowane są w 12 prowincji, z czego 3 są w Polsce, 7 w USA, 1 prowincja w Kanadzie i 1 w Brazylii. Ponadto felicjanki pracują we Włoszech, Francji, Anglii, Meksyku, Estonii, na Ukrainie oraz prowadzą kilka placówek misyjnych w Kenii.
- Nasze siostry chodziły w Polsce do kościoła i modliły się o zdrowie i opiekę nad biednymi dziećmi przed obrazem św. Feliksa. Wówczas ludzie zaczęli nazywać nas felicjankami. Samo słowo „felicje” oznacza radość i uśmiech. Felicjanki mają dawać przykład radości życia, radości pracy i służenia Bogu każdego dnia.

Felicjanki od Św. Feliksa

Wezwane są do współdziałania z Chrystusem w duchowej odnowie świata, dążą do umiłowania Boga i zjednoczenia się z Nim, żyjąc pełnią Ewangelii. Oddają się całkowicie Bogu i służbie Jego ludowi, „aby przez wszystko i od wszystkiego Bóg był znany, kochany i wielbiony”. To hasło towarzyszy pracy apostolskiej sióstr.
Modlitwy i starania o założenie zgromadzenia matka Maria Angela Truszkowska rozpoczęła 21 listopada 1855 r. w Polsce. Pierwsze zgromadzenia miały powstać w Krakowie, Warszawie i Łowiczu. Od samego początku siłą twórczą zakonu są ideały św. Franciszka. Prowincja chicagowska Zgromadzenia Sióstr Felicjanek to jeden klasztor. Potrzebna jest obecność osób do pomocy, zwłaszcza lekarzy. Konieczne jest też przystosowanie samego gmachu dla potrzeb starszych ludzi - stąd szerokie schody, odpowiednie windy pozwalające na przewożenie szpitalnych łóżek, a w kościele na wprost ołtarza zamontowana kamera, która przekazuje nabożeństwo Mszy św. bezpośrednio do pokojów sióstr, które nie mogą z powodu fizycznych ułomności usiąść w ławkach. Ponadto w kościele znajdują się specjalne szerokie ławki, umożliwiające siostrom poruszającym się na wózkach inwalidzkich udział we wszystkich nabożeństwach. Wszystko po to, aby w naszych czasach możliwe było funkcjonowanie miejsca, gdzie najważniejszą sprawą jest modlitwa za cały świat i służba Bogu oraz człowiekowi.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu przekonań

2024-05-17 15:54

[ TEMATY ]

religia

Kard. Grzegorz Ryś

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Neutralność religijna polega na wspieraniu każdego a nie wyzerowaniu ludzi z przekonań i poglądów - powiedział w piątek kard. Grzegorz Ryś, odnosząc się do informacji, że Warszawa eliminuje symbole religijne w urzędach.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie, w którym wprowadził standardy równego traktowania w podległym mu urzędzie. Jak napisała w czwartek "Gazeta Wyborcza", "Warszawa jako pierwsze miasto w Polsce zakazuje krzyży w urzędzie, a urzędnikom eksponowania symboli religijnych na biurkach". Sam Trzaskowski oświadczył, że nikt nie zamierza prowadzić w Warszawie walki z jakąkolwiek religią, ale Polska jest państwem świeckim, Warszawa zaś jest tego państwa stolicą.

CZYTAJ DALEJ

18 maja Kościół wspomina św. Stanisława Papczyńskiego

[ TEMATY ]

O. Stanisław Papczyński

Arkadiusz Bednarczyk

Kościół Katolicki wspomina 18 maja św. Stanisława Papczyńskiego, założyciela Zgromadzenia Księży Marianów Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

Święty o. Stanisław Papczyński urodził się 18 maja 1631 r. w Podegrodziu k. Starego Sącza. Po ukończeniu szkoły podstawowej, kontynuował naukę u jezuitów i pijarów. W roku 1654 wstąpił do zakonu pijarów, gdzie dwa lata później złożył śluby zakonne.

CZYTAJ DALEJ

Komisja Wychowania Katolickiego KEP przeciwna propozycjom MEN dotyczącym organizacji lekcji religii w szkole

2024-05-18 13:04

[ TEMATY ]

religia

religia w szkołach

Karol Porwich/Niedziela

Komisja Wychowania Katolickiego KEP wyraziła sprzeciw wobec proponowanych przez MEN rozwiązań dotyczących łączenia uczniów różnych klas podczas lekcji religii w szkole. Czytamy o tym w komunikacie z posiedzenia Komisji, która obradowała 17 maja pod przewodnictwem bp. Wojciecha Osiala. Komisja przypomniała, że wszelkie zmiany winny dokonywać się zawsze zgodnie z obowiązującym prawem i w porozumieniu z wszystkimi Kościołami i związkami wyznaniowymi.

Spotkanie członków i konsultorów Komisji Wychowania Katolickiego KEP miało miejsce pod przewodnictwem bp. Wojciecha Osiala. Głównym tematem były kwestie związane z wprowadzanymi przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zmianami w organizacji lekcji religii w szkole. „Komisja Wychowania Katolickiego wciąż przypomina, że wszelkie zmiany winny dokonywać się zawsze zgodnie z obowiązującym prawem, na drodze wzajemnego dialogu i w porozumieniu z wszystkimi Kościołami i związkami wyznaniowymi” - czytamy w komunikacie po obradach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję