Sierpień to miesiąc, w którym w naszej ojczyźnie obchodzi się
wiele rocznic. 15 sierpnia -wielka rocznica Cudu nad Wisłą w 1920
r., gdy armia polska zagrodziła drogę bolszewikom na Zachód i uratowała
świat przed nawałą komunizmu. Sierpień to także miesiąc polskiej "
Solidarności", która pokazała światu siłę tkwiącą w zjednoczeniu
ludzkich serc i umysłów.
15 sierpnia -to uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi
Panny, a potem -26 sierpnia -wielki odpust Matki Bożej Częstochowskiej.
W związku z tym sierpień to miesiąc pielgrzymek maryjnych. Widzimy,
jak przybywają do Częstochowy ogromne rzesze utrudzonych pielgrzymów.
Idą nieraz kilkaset kilometrów przez kilkanaście dni z odległych
stron naszego kraju. Pielgrzymi przybywają także różnymi środkami
lokomocji, jak pociągi, autobusy, rowery. To wszystko sprawia, że
Częstochowa staje się, szczególnie w sierpniu, miastem bardzo barwnym
i ciekawym. Przy tej okazji trzeba powiedzieć, że Częstochowa jest
miastem gościnnym. Jej mieszkańcy potrafią otworzyć swoje domy i
serca na ludzi przybywających z daleka. Może nie wszyscy, może są
i tacy, którym przeszkadza ogromna rzesza ludzi płynąca przez nasze
miasto -ale tych jest niewielu. Należy powiedzieć, że ten, kto godzi
się na to, by być mieszkańcem maryjnego miasta, które jest jednym
z największych centrów pielgrzymkowych na świecie, musi także godzić
się na to, że tutaj byli, są i będą pielgrzymi.
Redakcja Niedzeli, podobnie jak w latach ubiegłych, bardzo
pracowicie spędza sierpień, służąc pielgrzymom. W okresie pielgrzymkowym
Jasna Góra powiększa swoje terytorium, swoje oddziaływanie i w promieniu
kilkudziesięciu kilometrów czuje się, szczególnie na terenie archidiecezji
częstochowskiej, oddech naszego narodowego Sanktuarium. Nasi duszpasterze
tak chętnie przyjmują pielgrzymów, otwierają przed nimi świątynie,
umożliwiają im gościnę na plebaniach, a także zapewniają miejsca
w domach swoich parafian, którzy chętnie przyjmują pielgrzymów, karmią
ich i otaczają troską, w myśl powiedzenia: "Gość w dom, Bóg w dom"
.
W tym roku Częstochowa obchodziła 10. rocznicę VI Światowego
Dnia Młodzieży. Pamiętamy te wielkie wydarzenia, gdy w 1991 r. przybył
na Jasną Górę Ojciec Święty Jan Paweł II, gdy w Częstochowie spotkał
się Zachód i Wschód. Pani Nasza Jasnogórska pomogła oddychać Europie
dwoma płucami -jak to określił Jan Paweł II. Ze wszech miar było
rzeczą słuszną i godną, by w 10. rocznicę VI Światowego Dnia Młodzieży
zaprosić w sposób szczególny na Jasną Górę na 15 sierpnia br. młodzież
polską. Przybyli nie tylko Polacy, ale wiele grup młodzieżowych ze
Wschodu i z Zachodu. Cieszyliśmy się, że ta młodzież przeżyła tak
wspaniałe spotkanie z Matką Najświętszą, obecną w Cudownym Obrazie.
Redakcja Niedzieli włączyła się bardzo konkretnie w organizowanie
tego pielgrzymowania. Najpierw wydrukowaliśmy dodatek Niedzielę Młodych
dla pielgrzymujących do Częstochowy, który zawierał materiał na czas
pielgrzymowania na Jasną Górę oraz informator pomagający znaleźć
się w Częstochowie i uchronić przed sektami. Na samą uroczystość
rocznicową VI Światowego Dnia Młodzieży także wydaliśmy (w 100-tysięcznym
nakładzie) Niedzielę Młodych, w której obok tekstów wspomnieniowych
znalazły się teksty liturgiczne pomagające młodzieży w uczestniczeniu
w sposób żywy w liturgii spotkania jasnogórskiego; dołączony był
nawet śpiewnik na całą liturgię. Chcieliśmy w ten sposób powiedzieć
młodym czytelnikom, że Niedziela pragnie służyć wszystkim i jest
pismem również dla polskiej młodzieży.
Możemy pogratulować młodzieży, że tak pięknie odnalazła
się u stóp Jasnej Góry i uczestniczyła we wszystkich spotkaniach,
że była pełna radości. Ksiądz Prymas mógł powiedzieć, że "mamy polską
młodzież bardzo radosną, Bożą młodzież". Cieszymy się, że młoda Polska
jest wierna Matce Najświętszej, kocha Ją i nawiązuje do tradycji
naszych praojców. Cieszymy się, że Niedziela mogła pomóc młodym przeżyć
głęboko i radośnie dni spotkania z Matką Najświętszą.
Jestem bardzo wdzięczny i dziękuję redaktorom Niedzieli
za zorganizowanie dojazdów do pielgrzymów, którzy zatrzymywali się
w diecezji. Rozdawali Niedzielę, Niedzielę Młodych i pocztówki. Byliśmy
też obecni na pielgrzymiej trasie z kamerą i aparatem fotograficznym.
Jestem pełen uznania za ich piękną postawę i pracę, a są to też głównie
ludzie młodzi. Składam podziękowania także wolontariuszom, którzy
włączali się w tę akcję i życzliwie przyjmowali oferty Niedzieli.
Bardzo ważna była ta współpraca i solidarność, która miała swoje
najpiękniejsze odniesienie do Pani Wniebowziętej, którą wszyscy tak
bardzo kochamy, miłujemy, do której wędrujemy, do której się uciekamy
i której polecamy polską młodzież.
Pomóż w rozwoju naszego portalu