Reklama

Nieszawa

„Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój…”

„Z tego miejsca, w którym dokonuje się przebaczenie i pojednanie, już widać przyszłość” - tak podsumował uroczystości z udziałem Polaków i Niemców w Nieszawie ich inicjator ks. kan. Wojciech Sowa, proboszcz parafii nieszawskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

29 sierpnia br. do Nieszawy przyjechali goście z Niemiec. Punktem kulminacyjnym spotkania było nabożeństwo ekumeniczne w kościele parafialnym św. Jadwigi Śląskiej, z udziałem duchowieństwa katolickiego i ewangelicko-augsburskiego.
Mszy św. w intencji pojednania polsko-niemieckiego przewodniczył bp Bronisław Dembowski, mający niezaprzeczalny udział w nieszawskim dziele dialogu. „Chwila to niezwykła, zwłaszcza dla ludzi w moim wieku, którzy przeżyli wojnę. W obozie koncentracyjnym w Ravensbrück straciłem matkę i siostrę” - powiedział m.in. Ksiądz Biskup.
„Zadanie śmierci wrogości w sobie samym dokonuje się przez krzyż i prowadzi do pojednania zarówno z innymi, jak i z Bogiem. Dziękujmy Bogu, że pozwala nam dzisiaj tu być, aby nasze wysiłki i służba przemieniły się w postawę świadectwa braterskiej chrześcijańskiej miłości” - powiedział ks. kan. Wojciech Sowa, który odprawił Mszę św. za ofiary wojny, Polaków i Niemców.
W 1945 r. nieszawianie narodowości niemieckiej ponieśli śmierć w nurtach Wisły. Została im ona zadana przez funkcjonariuszy komunistycznej bezpieki i miejscowej Milicji Obywatelskiej. Według ustaleń Instytutu Pamięci Narodowej w Nieszawie zginęło ok. 15 osób.
Podczas nabożeństwa ewangelickiego, któremu przewodniczył pastor Klaus Zimmermann, zostały odczytane nazwiska ofiar ze strony polskiej i niemieckiej, z Nieszawy i powiatu nieszawskiego. Do urny stojącej przed ołtarzem, przedstawiciele obydwu narodów wsypali ziemię z miejsc męczeństwa Polaków i Niemców. Urna została następnie złożona w centralnej części podestu pomnika.
„Pokój i wybaczenie może powstać tylko poprzez prawdę i sprawiedliwość. I tutaj chrześcijanie muszą dać przykład, dlatego zebraliśmy się w tym kościele” - powiedział pastor Klaus Zimmermann.
Po nabożeństwie, opuszczającym świątynię zostały wręczone róże. Uczestnicy uroczystości w kolumnie, na czele której niesiony był brzozowy krzyż, udali się w milczeniu na nieszawski bulwar. Tam w intencji zamordowanych w 1945 r. Niemców odmówiono jednocześnie po polsku i niemiecku Ojcze Nasz, a przyniesione kwiaty wrzucono do Wisły. Nurtem rzeki popłynął także krzyż. Tymczasem delegacja polsko-niemiecka złożyła wieńce na grobie nieszawian, ofiar II wojny światowej.
Uroczystości, które rozpoczęła konferencja prasowa, zakończyły się przed pomnikiem, pierwszym w Polsce poświęconym polskim i niemieckim ofiarom wojny i przemocy z lat 1939-45. Projekt monumentu powierzono znanemu toruńskiemu architektowi Andrzejowi Ryczkowi. Istotnym elementem graficznym pomnika jest pęknięcie symbolizujące rozdartą ranę, która zasklepia się wraz z upływem czasu. Monument poświęcił bp Bronisław Dembowski, który powiedział: „Ojcze, odpuść nam nasze winy, jak i my odpuszczamy tym, którzy przeciw nam zawinili”, a odsłonięcia dokonali przedstawiciele rodzin ofiar ze strony polskiej i niemieckiej, Leokadia Bloch, Gustaw Bekker, Helena Rakusiewicz i Bogdan Grzelak.
Wśród przemawiających był, m.in. Stephan Hilsberg z Bundestagu: „Jest to pierwszy pomnik, który łączy polskie i niemieckie ofiary. Życzyłbym sobie, aby ten nieszawski symbol wzajemnego wybaczenia i wzajemnej pamięci stanowił przykład dla innych”.
Julia Hiltner, attache kulturalny Niemieckiego Generalnego Konsulatu w Gdańsku powiedziała: „Dzisiaj chcemy ze świadomością i odpowiedzialnością za historię, prosić o przebaczenie za wszystko co się wydarzyło, po czym oddać na ręce polskich i niemieckich dzieci naszą wspólną pokojową przyszłość”.
Andrzej Nawrocki, burmistrz Nieszawy zacytował wyśpiewane przez Czesława Niemena słowa: „Nadszedł już czas, najwyższy, czas nienawiść zniszczyć w sobie”.
„Przemówienia, muzyka, nastrój, to wszystko głęboko zapadnie w pamięć ludzką” - powiedział wzruszony Gustaw Bekker, główny inicjator pojednania ze strony niemieckiej.
Na zakończenie uroczystości niemiecka dziewczynka i polski chłopiec zasadzili drzewko przyjaźni. Została też wydana okolicznościowa publikacja, którą można znaleźć na stronie internetowej miasta: www.nieszawa.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: św. Szarbelu uproś Kościołowi jedność, a światu pokój

2025-12-01 09:40

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

Vatican Media

Św. Szarbel uczy nas zachowań, które są sprzeczne z postawami ogółu. Lecz właśnie dlatego tak nas pociągają, bo są jak świeża i czysta woda, której pragną wędrujący przez pustynię. Leon XIV mówił o tym przy grobie libańskiego świętego pustelnika. Jego przemożnemu wstawiennictwu zawierzył jedność Kościoła i pokój na świecie, a w szczególności w Libanie i na Bliskim Wschodzie.

Papież przyznał, że przybywa do grobu św. Szarbela jako pielgrzym. Wyraził przypuszczenie, że i jego poprzednicy pragnęliby tam przybyć, a w szczególności św. Paweł VI, który beatyfikował i kanonizował tego maronickiego mnicha.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat ws. reportażu "Ksiądz rektor i pani Emilia" wyemitowanego w TVN24

2025-11-26 10:33

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

Publikujemy najnowszy komunikat archidiecezji warszawskiej ws. reportażu TVN24 - "Ksiądz rektor i pani Emilia".

Jak czytamy na stronie Superwizjera TVN24: Rektor katolickiego uniwersytetu w niejasnych okolicznościach został właścicielem mieszkania starszej, schorowanej kobiety, które może być warte nawet półtora miliona złotych. Mimo tego że, ksiądz rektor zobowiązał się do domowej opieki nad kobietą, ta od ponad roku przebywa w miejskim ośrodku opiekuńczym, który opłacany jest z jej własnej emerytury. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że umowa pomiędzy księdzem a 88-letnią panią Emilią została podpisana za plecami jej rodziny i osób, które faktycznie sprawowały nad nią opiekę. Zignorowany został także spisany wcześniej testament. Czy kobieta jest świadoma swojej sytuacji i dlaczego to ksiądz, a nie rodzina, jako jedyny może decydować o jej przyszłości? O tym w reportażu Michała Fui "Ksiądz rektor i pani Emilia".
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do młodych w Libanie: Macie entuzjazm, by zmienić bieg historii

2025-12-01 19:07

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Papież Leon XIV wezwał młodych katolików z Bliskiego Wschodu do odwagi, nadziei i budowania pokoju. Podczas spotkania z młodzieżą w libańskim Bkerké Ojciec Święty zaznaczył, że to właśnie młodzi „mają czas, aby marzyć, organizować się i czynić dobro”. Papież wskazał, że przyszłość „powstaje w ich rękach”, a prawdziwa siła Libanu i całego regionu rodzi się z nadziei silniejszej niż wojna i kryzysy.

Papież rozpoczął od pozdrowienia w języku arabskim „Assalamu lakum!” (Pokój z wami!), podkreślając, że pozdrowienie Zmartwychwstałego niesie „pełną miłości bliskość Boga”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję