Reklama

Pożegnanie Biskupa Polowego WP z Wojskiem Polskim

„Pokochałem Wojsko i utożsamiłem się z nim”

Uroczystości pożegnania abp. Sławoja Leszka Głódzia biskupa polowego WP z Wojskiem Polskim i Ordynariatem Polowym WP odbyły się 26 września br. przed Grobem Nieznanego Żołnierza i w katedrze polowej w Warszawie. Na pl. Piłsudskiego abp Głódź ucałował sztandar Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego i złożył wieniec na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza. W katedrze polowej podczas Mszy św. dziękczynnej za ponad 13 lat swej posługi, Biskup Polowy WP złożył jako wotum Matce Bożej Hetmance Żołnierza Polskiego Order Polonia Restituta z Gwiazdą oraz inne odznaczenia państwowe, które otrzymał.

Niedziela warszawska 41/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystości uczestniczyli m. in. Jerzy Szmajdziński, minister Obrony Narodowej, wiceministrowie MON, min. Jolanta Szymanek-Deresz, szefowa Kancelarii Prezydenta RP, gen. Czesław Piątas, szef Sztabu Generalnego WP, biskup sandomierski Andrzej Dzięga, były kanclerz Kurii Polowej WP, dowódcy rodzajów sił zbrojnych oraz duchowieństwo.
Abp Głódź w swoim przemówieniu powiedział, że ucałował sztandar, jak całuje się ręce matki. Zachęcił żołnierzy, by dumnie nieśli ten sztandar. - „Bądźcie zawsze sługami pokoju i sprawiedliwości, bo taka jest filozofia służby wojskowej” - zaapelował do żołnierzy. Wyraził także wdzięczność żołnierzom, księżom kapelanom za służbę Bogu i Ojczyźnie. Zachęcił zebranych, by Grób Nieznanego Żołnierza przypominał wszystkim ludziom o potrzebie miłości do Ojczyzny.
Min. Jerzy Szmajdziński podkreślił, że abp Głódź dzielił z wojskiem chwile dobre i złe; „był tam, gdzie należało być, a nie gdzie wypadało”. „Z szeregowym rozmawiał jak szeregowy, z generałem, jak generał”. Dodał, że Ordynariat Polowy WP jest integralną częścią Wojska Polskiego. - „Panie Ministrze, Biskup Polowy WP melduje o zakończeniu posługi duszpasterskiej w Wojsku Polskim” - tak brzmiał meldunek złożony przez abp. Głódzia Ministrowi Obrony Narodowej.
Abp Głódź przekazał w darze Komendzie Garnizonu Warszawa ornat, mitrę, krzyż biskupi i swój mundur.
Na zakończenie uroczystości Biskup Polowy WP w towarzystwie ministra obrony narodowej i dowódcy Garnizonu Warszawa odebrał defiladę pododdziałów Kompanii reprezentacyjnej WP.
W katedrze Polowej WP abp Sławoj Leszek Głódź powiedział, że pokochał wojsko i utożsamia się z nim. „Byłem przez te lata jednym z Was, który żył Waszym życiem, Waszymi problemami, identyfikowałem się z Wojskiem Polskim w sposób pełny”.
We Mszy św. uczestniczył Prymas Polski kard. Józef Glemp.
W homilii Biskup Polowy WP podziękował Bogu za łaskę wiary, dar kapłaństwa i biskupstwa. Wyznał, że czuł nieustannie macierzyńską dłoń Matki Bożej Hetmanki Żołnierza Polskiego na drogach swego życia i powierzonej mu diecezji wojskowej.
Abp Głódź podziękował swoim księżom kapelanom za to, że stanęli do trudnej pracy. Kaznodzieja wyznał, że bolał, kiedy nad armią gromadziło się wiele nieporozumień. Zapewnił, że zawsze będzie orędownikiem wojska w wymiarze publicznym. „Przyszedłem w szeregi wojska w imię Chrystusa. Jakże wielką radością było dla mnie to, że tego Chrystusa spotkałem, obecnego w życiu wielu z was, żołnierzy Wojska Polskiego - oddanych synów Ojczyzny, wiernych Bogu i Kościołowi” - powiedział.
Biskup Polowy powiedział, że niezwykle ceni sobie, kiedy żołnierze mówią o nim „nasz biskup”. - Te słowa stanowią największą satysfakcję i są swoistą zapłatą za moją posługę biskupią - stwierdził.
Na zakończenie Mszy św. Prymas Polski kard. Józef Glemp podziękował Biskupowi Polowemu WP za pogodę ducha, uśmiech, mądrość oraz otwartość i postawę dialogu.
W imieniu Ordynariatu Polowego WP podziękowanie za posługę abp. Głódzia złożył wikariusz generalny Biskupa Polowego WP ks. płk January Wątroba. Liturgię Mszy św. koncelebrował biskup sandomierski Andrzej Dzięga, księża dziekani rodzajów sił zbrojnych i okręgów wojskowych. We Mszy św. uczestniczyli także bp Ryszard Borski, naczelny kapelan Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego, ks. płk Marian Bendza, kanclerz prawosławnej Kurii Polowej.
23 września prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, zwierzchnik Sił Zbrojnych podziękował abp. Głódziowi za jego posługę pasterską w Wojsku Polskim. W darze od Prezydenta RP abp Głódź otrzymał dwa swoje herby - herb Biskupa Polowego WP i nowy herb Biskupa Warszawsko-Praskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i ludziom. Pokój Tobie, diecezjo sosnowiecka!

2024-04-23 15:17

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP KEP

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego. Decyzję papieża ogłosiła w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce. W diecezji tarnowskiej nominację ogłoszono w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Ingres planowany jest 22 czerwca.

- Idę służyć Bogu i ludziom - powiedział bp Artur Ważny. - Tak mówi dziś Ewangelia, żebyśmy szli służyć, tam gdzie jest Jezus i tam gdzie są ci, którzy szukają Boga cały czas. To dzisiejsze posłanie z Ewangelii bardzo mnie umacnia. Bez tego po ludzku nie byłoby prosto. Kiedy tak na to patrzę, że to jest zaproszenie przez Niego do tego, żeby za Nim kroczyć, wędrować tam gdzie On chce iść, to jest to wielka radość, nadzieja i takie umocnienie, że niczego nie trzeba się obawiać - wyznał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Papież: wynegocjowany pokój lepszy niż niekończąca się wojna

2024-04-25 07:41

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

W wywiadzie dla amerykańskiej stacji telewizyjnej CBS Franciszek wezwał do zaprzestania wojen na Ukrainie, w Strefie Gazy i na całym świecie. Przypomniał, że w Kościele jest miejsce dla każdego: jeśli ksiądz w parafii nie wydaje się przyjazny, poszukaj gdzie indziej, zawsze jest miejsce, nie uciekaj od Kościoła, jest wspaniały - stwierdził Ojciec Święty.

Fragmenty wywiadu, który trwał około godziny i został przeprowadzony przez Norah O'Donnell, dyrektora „Cbs Evening News”, zostały wyemitowane po północy czasu polskiego. Rozszerzona wersja dialogu zostanie wyemitowana w niedzielę, 19 maja, w przeddzień Światowego Dnia Dziecka, który odbędzie się w Rzymie w dniach 25 i 26 maja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję