Ustalono podczas nich, że obraz namalowany na drewnie lipowym o wymiarach 117 centymetrów na 79, powstał „na osiemdziesiąt procent” między końcem IX i początkiem XI wieku. Prace podjęto w porozumieniu i za zgodą archiprezbitera bazyliki, kardynała Stanisława Ryłki, o czym wspomina w obszernej nocie na łamach „L'Osservatore Romano” dyrektor Muzeów Watykańskich Barbara Jatta. Swoje uwagi kończy ona następująco: "Od dziś słynna ikona ma nowe oblicze, uwolnione od dokonanych w minionych wiekach poprawek i nakładających się na siebie farb, a więc przywrócone do dawnych kolorów. Wizerunek, który zachował swój hieratyczny wygląd, zdecydowany ale łagodny, oblicze Matki Boga, która chroni cały rzymski lud”.

Papież Franciszek jest wyjątkowo związany z bazyliką Matki Bożej Większej i znajdującym się tam cudownym obrazem. Modlił się przed nim następnego dnia po wyborze, czyli 14 marca 2013 roku. Bywa tam zawsze przed każdą podróżą apostolską i po powrocie do Rzymu. W sumie więc był tam już do tej pory 59 razy. W niedzielę będzie po raz sześćdziesiąty.