Reklama

Cmentarne anioły w stalowowolskich kościołach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cmentarne anioły - taki tytuł nosi wystawa fotografii Mieczysława Wrońskiego, wędrująca po stalowowolskich parafiach. Uprawiając fotografię, stalowowolanin Mieczysław Wroński podejmuje tematy bliskie każdemu człowiekowi. Tym razem pokazał postacie cmentarnych aniołów, oddając nastrój nekropolii Polski południowo-wschodniej. Interesowało go bogactwo form rzeźbiarskich, o którym - jak sam zauważa - wcześniej nie miał pojęcia. Kierował się także drugim motywem, czyli chęcią zastanowienia się nad ludzką egzystencją. Inspirował go fakt, iż na cmentarzu zaczynamy inaczej myśleć, oddając się wspomnieniom i zadumie nad wiecznością.
Wysiłek autora przyniósł ciekawy efekt. Można się o tym przekonać, oglądając ekspozycję. Składają się na nią pięćdziesiąt dwa zdjęcia, wykonane w Krakowie, Tarnowie, Łańcucie, Leżajsku, Przemyślu, Jarosławiu, Sanoku, Sokołowie Małopolskim, Sandomierzu, Stalowej Woli... Urzeka różnorodność anielskich postaci i pomysłowość fotograficznych ujęć. Wiele do myślenia daje także motto wystawy, którym jest wiersz Jana Sochonia pod tytułem Anioły. „Ty masz jeszcze szansę” - głosi końcowa myśl utworu.
„Wystawa przypomina nam o naszej przemijalności i konieczności dążenia do świętości” - mówi ks. Jan Folcik, proboszcz stalowowolskiej parafii Matki Bożej Różańcowej. Kapłan dopomógł Mieczysławowi Wrońskiemu w przygotowaniu strony technicznej ekspozycji. „Dziękuję mu za to, bo sam bym sobie z tymi problemami nie poradził” - podkreśla fotografik. Dodaje, iż pomocą służyło mu także Muzeum Regionalne w Stalowej Woli - organizator przedsięwzięcia. Placówka informuje, iż trasa wystawy wiedzie od parafii Matki Bożej Różańcowej (29 października - 4 listopada) poprzez kościoły Trójcy Przenajświętszej (6-11 listopada), Matki Bożej Królowej Polski (13-18 listopada), Opatrzności Bożej (20-26 listopada) do rozwadowskiego klasztoru (27 listopada - 5 grudnia).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

2024-05-01 20:20

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Co zrobić, jeśli w ogóle nie czuję Maryi? Albo relacja z Nią jest dla mnie trudna bądź po prostu obojętna? Zapraszamy na drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o możliwych trudnościach w relacji z Maryją oraz o tym, jak je pokonać.

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Do Maryi po wysłuchanie Jej dobrych rad

2024-05-01 19:10

Wiktor Cyran

We wspomnienie świętego Józefa, rzemieślnika prawie 300 wiernych wyruszyło na pielgrzymi szlak z Sanktuarium NMP Matki Nowej Ewangelizacji i św. Anny do Sanktuarium NMP Matki Dobrej Rady w Sulistrowiczkach.

Tradycja tej pielgrzymki wywodzi się od śp. ks. Orzechowskiego, który w czasach trudnych, komunistycznych zabierał studentów i innych chętnych na Ślężę, aby nie szli na pochody pierwszomajowe – tłumaczy ks. Tomasz Płukarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję