Reklama

Chicagowski ród Wawrzyniaków

30 kwietnia 1926 r. chicagowski dziennik „Chicago Evening Post” zamieścił zdjęcie, nad którym widniał nagłówek: „Największa rodzina w Chicago”. Rodziną posiadającą największą liczbę żyjących dzieci okazała się polska rodzina Wawrzyniaków, licząca 11 chłopców (najstarszy miał 33 lata) i 5 dziewcząt. Wyłoniono ją w rezultacie konkursu ogłoszonego z okazji Tygodnia Chłopców (9-15 maja 1926 r.). Wśród osób na zdjęciu znajduje się również Ryszard Wawrzyniak, nieżyjący już mąż Julii Wawrzyniak, która mimo swego podeszłego wieku, pełna pogody aktywnie udziela się przy parafii św. Ferdynanda w Chicago.

Niedziela w Chicago 50/2004

Archiwum

Osiemnastoosobowa rodzina Wawrzyniaków w 1926 r.

Osiemnastoosobowa rodzina Wawrzyniaków w 1926 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historia rodziny Wawrzyniaków nie różni się od losów wielu emigrantów końca XIX i początku XX wieku. Andrzej Wawrzyniak miał 24 lata, gdy w 1890 r. w kościele św. Stanisława Kostki w Chicago pojął za żonę mającą niewiele ponad 15 lat Katarzynę Raucki. Jego młoda żona, podobnie jak on sam, razem z rodzicami wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych kilka lat wcześniej. Już rok po ślubie urodziło im się pierwsze dziecko, które niestety wkrótce zmarło. Dziewięć lat po ślubie młoda rodzina przeniosła się razem z rodzicami Katarzyny do Hefron w Wisconsin, gdzie Andrzej znalazł pracę w Stevens Point. Warto wspomnieć, że miasteczko to może się poszczycić tym, że 30% wszystkich mieszkańców posiada polskie korzenie. Aby utrzymać powiększającą się ciągle rodzinę, Andrzej musiał ciężko pracować. Każdego poniedziałku pokonywał wozem trasę 25 mil, a wracał do domu tylko na weekend. Uskładane pieniądze pozwoliły mu jednak wkrótce wydzierżawić, a następnie kupić 80-hektarowe gospodarstwo. Zapłacił za nie 1,200 dolarów. Starsze dzieci opuściły wkrótce dom w poszukiwaniu pracy. Jedni udali się na farmy do Południowej Dakoty, inni szukali szczęścia w Chicago, natomiast mniejsze dzieci pozostały w domu, pomagając w gospodarstwie rodziców, a często również i sąsiadów. Ciężka praca i dobry urodzaj zapewniły rodzinie względną zamożność. W 1917 r. stać ich było nawet na zakup najnowszego modelu z fabryki Forda, a rok później po otrzymaniu 6 tys. dolarów za gospodarstwo w Hefron na kupno 160-hektarowego gospodarstwa w nieodległym Almond. Wkrótce jednak dobry urodzaj się skończył, rodzina popadła w długi, a bank zajął ich farmę. W takiej sytuacji w 1922 r. Wawrzyniakowie przenieśli się do Chicago, gdzie już wcześniej pracowało kilkoro z ich dzieci. Dość szybko urządzili się na nowo. Zamieszkali na terenie parafii św. Stanisława Kostki, tam gdzie przed ponad 30 laty się pobrali. Andrzej, głowa rodziny, zmarł w 1929 r. w wieku 64 lat. Jego żonie Katarzynie, która odeszła 26 lat później, dane było jednak bawić się na wszystkich szesnastu weselach swoich dzieci.
Pani Julia z dumą mówi o rodzie Wawrzyniaków, który obecnie liczy 276 osób. Rodzina byłaby zapewne jeszcze liczniejsza, gdyby w dzieciństwie nie zmarło pięcioro dzieci protoplastów rodu. Co kilka lat odbywa się zjazd wszystkich członków rodziny. Przyjęcie odbywa się na wolnym powietrzu, jako że żadna, nawet największa willa nie jest w stanie pomieścić tak licznej grupy.
Na zapewnienie dzieciom wszystkiego, co potrzebne do życia, państwo Wawrzyniakowie wydali zapewne znaczną część swojej majętności. Inwestowali także w dobre wychowanie swoich dzieci. Choć obecnie rodziny nie są tak liczne, to chyba w tej sferze życia niewiele się zmieniło: koszty wykształcenia dziecka w Stanach Zjednoczonych, od przedszkola do uniwersytetu, stanowią poważną część domowego budżetu, a trud jego dobrego wychowania jest równie wielki jak dawniej, a może nawet większy.
Ciekawe, jak wielka obecnie jest najliczniejsza chicagowska rodzina? Czy ponownie wygraliby Polacy?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pytania o Anioła Stróża

Anioł Stróż jest zawsze bliski człowiekowi wierzącemu. Towarzyszące nam od dzieciństwa proste modlitwy do Anioła Stróża, obrazki przedstawiające kroczącego za dzieckiem zatroskanego anioła z rozpostartymi skrzydłami rodzą wciąż pytania: Kim jest Anioł Stróż? Jaki on jest? Ilu jest Aniołów Stróżów? To oczywiste, że chcemy więcej wiedzieć o kimś, kto jest nam szczególnie bliski

Pytamy więc: Czy wszyscy ludzie mają swego Anioła Stróża czy wyłącznie chrześcijanie? Każdy człowiek ma swojego Anioła Stróża. W starotestamentalnej Księdze Tobiasza archanioł Rafał pojawia się w roli towarzysza młodego Tobiasza (por. Tb 5, 4n). Dzieje Apostolskie wspominają anioła św. Piotra (por. Dz 12, 15). Anioła Stróża ma każdy człowiek, także wyznawca innej religii czy osoba niewierząca. Jest on więc dany każdemu człowiekowi. A więc, ilu jest ludzi na świecie, tylu jest Aniołów Stróżów.
CZYTAJ DALEJ

Strefa Gazy/ Flotylla Sumud ogłosiła stan wyjątkowy z obawy przed interwencją Izraela

2025-10-01 20:36

[ TEMATY ]

strefa gazy

pixabay.com

Alarm

Alarm

Izraelska marynarka wojenna rozpocznie przechwytywanie łodzi z flotylli Global Sumud w ciągu godziny. Na pokładach jednostek ogłoszono stan wyjątkowy - poinformowali w środę organizatorzy akcji, cytowani przez agencję Reutera.

Flotylla poinformowała, że w jej okolicy dostrzeżono 20 izraelskich okrętów wojennych. Dodano, że okręty zbliżyły się na odległość ok. 3 mil morskich. Flotylla ogłosiła wcześniej, że znajduje się mniej niż 80 mil morskich (ok. 148 km) od blokowanej Strefy Gazy.
CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Wętkowski modlił się przy grobie św. Jana Pawła II

2025-10-02 17:43

[ TEMATY ]

Watykan

bp Krzysztof Wętkowski

grób JPII

Karol Porwich/Niedziela

Bp Krzysztof Wętkowski

Bp Krzysztof Wętkowski

Do bycia ludźmi zawierzenia i zaufania zachęcał podczas Mszy św. odprawionej w czwartkowy poranek przy grobie św. Jana Pawła II biskup włocławski Krzysztof Wętkowski. W kaplicy Świętego Sebastiana w bazylice św. Piotra w Rzymie 2 października zgromadziło się około trzystu wiernych z diecezji włocławskiej.

Wizyta przy grobie św. Jana Pawła II była dla nich ważnym momentem pielgrzymki do Rzymu. Mszy Świętej przewodniczył biskup włocławski Krzysztof Wętkowski. Eucharystię koncelebrowali bp Stanisław Gębicki, biskup pomocniczy senior diecezji włocławskiej, bp Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej oraz trzydziestu kapłanów diecezjalnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję