Reklama

Oswobodzeni z wolności

Niedziela łomżyńska 50/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydaje się, że czasy, w których ludzie dbali o to, by poznać swoich bliźnich minęły bezpowrotnie. Można wprawdzie tu i ówdzie spotkać jeszcze mieszkańców wsi, którzy nie uśmiercili w sobie potrzeby kontaktu z innymi i wychodzą przed domy, by na ławce spotkać się z sąsiadami, porozmawiać, by uczestniczyć w ich życiu, choćby przez dobrą radę. Wzajemną, zbiorową pomoc sąsiedzką, zwaną niegdyś „tłoką”, spotkać można już bardzo rzadko, jeśli w ogóle, a przecież była to wspaniała szkoła dorastania do życia wśród ludzi i z ludźmi. To wszystko albo już zginęło, albo ginie na naszych oczach i za naszym przyzwoleniem, a szkoda, bo nie była to wyuczona technika kontaktów międzyludzkich, ale efekt wewnętrznej potrzeby bycia z kimś i dla kogoś.
Dziś coraz częściej - jak śpiewa Krawczyk - ludzi łączy tylko ten sam klucz. Wręcz maniakalna chęć zamknięcia się w kręgu własnych spraw i przeżyć sprawia wrażenie jakby człowiek wystarczył sam sobie. A przecież to nieprawda!
Wprowadza się ustawy o ochronie danych osobowych, które skutecznie blokują dostęp do najprostszych nawet informacji o innych, nie tylko tym, którzy w nieuczciwy sposób chcą je wykorzystać, ale i tym, którym kontakt z drugimi jest potrzebny bardziej niż cokolwiek innego. Wszystko to w myśl nie do końca właściwie pojętej prywatności. I tym sposobem „umiera” przyjaciel, sąsiad, a może nawet członek rodziny, a rodzi się „ktoś”. Świat „ktosiów”. Smutny to świat.
Czasem emitowane są w telewizji filmy, w których głównym bohaterom wszczepia się do mózgu specjalne chipy, by mieć nad nimi kontrolę. W filmach dzieje się to zwykle bez zgody bohaterów. A w rzeczywistym świecie? Tu już jest inaczej, tu dzieje się tak za wyraźnym przyzwoleniem człowieka. W dobrym tonie jest dziś „wszczepić” sobie taki telefoniczny „chip”, żeby przypadkiem nie odstawać od ogółu i nie być posądzonym o staroświeckość. I tak uszczęśliwia się dziś tym dobrodziejstwem przy każdej okazji, a i bez okazji, każdego. Nawet dzieci dostają dziś w prezencie pierwszokomunijnym telefon komórkowy. I cóż z tego, że nie umieją liczyć ani czytać! Ale mają „komórę”!
Zapytałem kiedyś bawiącego się w szkole takim telefonem dziewięciolatka, po co mu telefon. Po chwili, bez większego zastanowienia odpowiedział, że telefon ma po to, by być zawsze uchwytnym. Czyżby dziecko prowadziło tyle interesów, że istnieje potrzeba jego dostępności w każdej chwili? Oczywiście, że nie! Tak jest nie tylko w przypadku dzieci. A skoro nie istnieje konieczność, to istnieje chęć!
I tak niepostrzeżenie, nie zdając nawet często sprawy z tego, zakładamy sobie „smycz”. Z jednej strony dbamy o prywatność, a z drugiej z radością pozwalamy się kontrolować. Posiadanie telefonu komórkowego daje nam złudzenie, że panujemy nad złożonością świata, daje pozory decydowania, uczestniczenia na bieżąco w tym, co się dzieje wokół nas, a tak naprawdę czyni nas zakładnikami reżyserowanej często bez naszego udziału rzeczywistości. I to zakładnikami z wyboru. Ktoś powie, że telefon można zawsze wyłączyć. Tak! Ale postęp techniczny nie zatrzymał się na wyprodukowaniu telefonu komórkowego i warto o tym pamiętać.
Poszukującemu swobody i prywatności człowiekowi udało się uciec od ludzi, zmieniając w sobie kształt wolności, nie bacząc na to, że jest ona przecież częścią jego samego. Udało się mu zamienić prawdziwą wolność w namiastkę ściśle kontrolowanej swobody i to kontrolowanej nie przez niego. Ale swoboda nie jest siostrą wolności!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

W Krakowie więcej uczniów uczęszcza na religię niż edukację zdrowotną

2025-10-02 06:50

[ TEMATY ]

religia

edukacja zdrowotna

religia w szkole

Adobe Stock

Około 33 proc. uczniów szkół w Krakowie będzie chodziło na lekcje edukacji zdrowotnej – wynika z danych urzędu miasta. To mniej niż przewidywały władze samorządowe. Im starsi uczniowie, tym mniejsze zainteresowanie przedmiotem.

To 17 081 uczniów z 51 116 uprawnionych – powiedziała w środę PAP dyrektor Wydziału Edukacji i Projektów Edukacyjnych w Urzędzie Miasta Krakowa Magdalena Mazur.
CZYTAJ DALEJ

Papież: potrzebujemy polityki pojednania

2025-10-02 14:13

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

polityka pojednania

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Potrzebujemy konkretnych sposobów promowania gestów i polityki pojednania, szczególnie na terenach, gdzie istnieją głębokie rany spowodowane długotrwałym konfliktami - powiedział Papież na audiencji dla uczestników Międzynarodowej Konferencji pt. „Uchodźcy i migranci w naszym wspólnym domu”.

Papież zauważył, że wciąż rośnie liczba migrantów i uchodźców. Dziś szacuje się ją na 100 mln. Konferencja „Uchodźcy i migranci w naszym wspólnym domu” „rozpoczyna trzyletni projekt, którego celem jest stworzenie ‘planów działania’ skupiających się na czterech podstawowych filarach: nauczaniu, badaniach, służbie i rzecznictwie. W ten sposób odpowiadacie na wezwanie papieża Franciszka skierowane do środowisk akademickich”. „Modlę się - dodał Ojciec Święty - aby wasze wysiłki przyniosły nowe pomysły i podejścia w tym zakresie, zawsze starając się umieścić godność każdej osoby ludzkiej w centrum każdego rozwiązania”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję