Reklama

Pobożne gadanie

To, co kochasz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty ma na Watykanie kilka prywatnych kaplic. Jedna z nich to przepięknie odnowiona w ostatnim czasie kaplica Redemptoris Mater. Jej wielobarwne mozaiki zachwycają oko tak bardzo, że na początku aż trudno skupić się na modlitwie. Oczywiście, Papież i inne osoby często tam przebywające nie mają tego problemu, ale nawiedzający ją pielgrzymi muszą długo „przyzwyczajać duszę” do otaczającego piękna i dopiero po jakimś czasie wykorzystują je, by wznieść się tym łatwiej do Stwórcy wszelkiego piękna.
W mozaice na tylnej ścianie kaplicy można dostrzec grupę osób niosących do Chrystusa różne przedmioty. Nie pamiętam już wszystkich dokładnie. Mała dziewczynka niesie piłkę, student niesie książki, ktoś (czy nie jakiś zakonnik?) niesie laptopa. Jeden ze stałych bywalców kaplicy wyjaśnił, że każdy niesie do Chrystusa to, co kocha. Dopiero w świetle tych słów zrozumiałem znaczenie grupy postaci, która na pierwszy rzut oka niczego nie niosła przed tron Boży. To była rodzina i oni nieśli Jezusowi siebie nawzajem. Miałem nieco wątpliwości co do owego studenta niosącego książki. Miłość do książek nie jest znowu wśród studentów tak powszechna. W każdym razie idea teologiczna tkwiąca u podstaw tego przedstawienia jest bardzo prosta, a zarazem interesująca.
Każdy człowiek ma coś, co kocha. Mogą to być rzeczy najróżniejsze. To „coś” to mogą być też osoby. Czasem może nawet nie zdajemy sobie sprawy z faktu, że coś kochamy. Nigdy nie przychodzi nam to na myśl, dopóki nie staniemy na progu utraty tego „czegoś”. Mozaika uzmysławia, że cokolwiek by to nie było, powołaniem chrześcijanina jest przynieść to do Chrystusa, oddać Jemu. Oddanie przedmiotu swej miłości Jezusowi nie oznacza jego utraty, z pewnością jednak oznacza rezygnację z kontroli nad nim. Tak, człowiek ma tendencję do „zakochiwania się” w rzeczach i w ludziach w taki sposób, że bardzo silnie przywiązuje się do nich, przywłaszcza je sobie, a nawet nie daje nikomu innemu dostępu do nich czy choćby cząstki kontroli nad nimi. Oddanie tego wszystkiego Chrystusowi staje się wyzwoleniem z szaleństwa egoistycznej miłości, w które tak często popadamy.
Student z książkami, które niekoniecznie są przedmiotem jego wielkiej miłości, podsunął mi myśl, że to samo odnosi się nie tylko do rzeczy, które kochamy spontanicznie, ale i do tych, które kochamy jakby z obowiązku czy też innymi słowy - które powinniśmy kochać. Także i te chrześcijanin powinien przynieść do Jezusa, oddać Mu je i kochać tak, jakby były Jezusową własnością. Niosący siebie nawzajem członkowie mozaikowej rodziny podpowiadają, że i miłość do drugiego człowieka winna być oddana w ręce Pana, inaczej ryzykują, że będzie zbyt podobna do egoizmu ubranego jedynie w szaty miłości.
A Ty, co kochasz? Co byś niósł, gdybyś miał znaleźć się na tej mozaice w kaplicy Redemptoris Mater? Ale przede wszystkim: oddasz to Jezusowi?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Największą miłością jest cierpliwe trwanie przy kimś, kto już nie potrafi „oddać” tak jak dawniej

2025-12-26 16:00

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Adobe Stock

ŚWIĘTO ŚWIĘTEJ RODZINY A.D. 2025

Syr 3, 2-6.12-14
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Świętej Rodziny

[ TEMATY ]

nowenna

Święta Rodzina

Agata Kowalska

Nowenna przed świętem Świętej Rodziny do odmawiania w grudniu lub w dowolnym terminie.

W liście Episkopatu Polski do wiernych z 23.10.1968 r. czytamy: „Dziś ma miejsce święto przedziwne; nie święto Pańskie ani Matki Najświętszej, ani jednego ze świętych, ale święto Rodziny. O niej teraz usłyszymy w tekstach Mszy świętej, o niej dziś mówi cała liturgia Kościoła. Jest to święto Najświętszej Rodziny – ale jednocześnie święto każdej rodziny. Bo słowo «rodzina» jest imieniem wspólnym Najświętszej Rodziny z Nazaretu i każdej rodziny. Każda też rodzina, podobnie jak Rodzina Nazaretańska, jest pomysłem Ojca niebieskiego i do każdej zaprosił się na stałe Syn Boży. Każda rodzina pochodzi od Boga i do Boga prowadzi”.
CZYTAJ DALEJ

Biskupi: wzywamy do troski o ochronę prawną małżeństwa i rodziny

2025-12-27 19:20

[ TEMATY ]

rodzina

małżeństwo

biskupi

Konferencja Episkopatu Polski

ochrona prawna

BP KEP

Biskupi podczas rekolekcji na Jasnej Górze w listopadzie 2025 r.

Biskupi podczas rekolekcji na Jasnej Górze w listopadzie 2025 r.

Wzywamy do troski o ochronę prawną małżeństwa i rodziny. To właśnie małżeństwa i rodziny tworzą najlepszą przestrzeń wzrostu dla dzieci i bezpieczne wsparcie dla starszych rodziców - napisali biskupi w Liście Pasterskim Konferencji Episkopatu Polski na Święto Świętej Rodziny pt. „Bóg marzy o rodzinie, która jest domem dla miłości”, które przypada w tym roku 28 grudnia.

Biskupi podkreślili w Liście, że „będąc dziećmi Bożymi, wszyscy jesteśmy powołani do głębokich relacji”. Dodali, że mimo, iż tak bardzo potrafimy się od siebie różnić, mamy jednak wspólne potrzeby.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję