Reklama

Listy do redakcji

Niedziela płocka 9/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Płock, 1 lutego 2005 r.

Zarząd Powiatowy
Ligi Polskich Rodzin w Płocku

Szanowny Pan
Mirosław Milewski
Prezydent Miasta Płocka

List otwarty

Panie Prezydencie.
W związku z podjętą przez Pana decyzją o przeznaczeniu do prywatyzacji komunalnego przedsiębiorstwa Płocka Energetyka Cieplna Liga Polskich Rodzin w Płocku wyraża swój stanowczy sprzeciw wobec tej decyzji.
Niniejszym pragniemy zwrócić uwagę na kilka podstawowych kwestii:
1. PEC jest zakładem o kluczowym znaczeniu w sprawnym funkcjonowaniu systemu dostaw ciepła do mieszkań zdecydowanej większości płocczan. Odpowiada on przede wszystkim za przesył energii cieplnej, a co za tym idzie - jest podmiotem, który posiada znaczący wpływ na kształtowanie cen tejże energii i (jak wskazuje dotychczasowa jego działalność), jest też gwarantem stabilności zaopatrzenia naszych mieszkań w ciepło.
2. Liga Polskich Rodzin konsekwentnie stoi na stanowisku, iż wyprzedaż przedsiębiorstw pełniących strategiczną rolę w normalnym funkcjonowaniu gospodarki i społeczeństwa jest działaniem szkodliwym, w szczególności nosi znamiona braku odpowiedzialności za powierzone wspólne dobro. Pragniemy nadmienić, iż wiele już razy w ostatnich latach tego typu działania okazały się brzemienne w skutkach zarówno dla załogi zakładów sprzedawanych, jak i dla społeczności lokalnej, czy nawet dla Narodu. Istnieje wiele tego przykładów, również i takie, które mają opinię hańb narodowych. Kilka z nich, to np.:
- sprzedaż większości polskich banków w obce ręce
- prywatyzacja Tonsilu, Telekomunikacji, Fabryki Kabli w Ożarowie itp.
3. Przytaczane w prasie argumenty, w celu przekonania mieszkańców o słuszności decyzji o prywatyzacji PEC, pomijają problem przyszłej groźby podwyżek cen. Twierdzenie, że prywatyzacja dostarczy brakujących środków dla budżetu, jest pozorne. Czyżby miejska kasa nie doświadczała wpływów z zysków tej spółki? Czy pakiet inwestycyjny, jaki miałby wnieść przyszły właściciel, jest rzeczywiście tak niezbędny?
Zadbanie o rentowność PEC w zakresie własnym, przy długofalowym spojrzeniu - a takie winno cechować włodarzy miasta - wydaje się bardziej korzystne niż sprzedaż. Argumenty ekonomiczne w stosunku do funkcji strategicznej spółki gminnej nie są w tym przypadku najważniejsze - miasto to nie firma walcząca o zysk za wszelką cenę. O wiele ważniejsze jest zapewnienie dostaw energii cieplnej mieszkańcom do ich domów na warunkach, na które sami będą mieli wpływ i bez zagrożeń cen ze strony wyłącznego właściciela PEC, wobec którego ingerencja Urzędu Regulacji Energetyki w przyszłości może okazać się niemożliwa lub niewystarczająca. Nadto skutki tych zagrożeń powielą się w odniesieniu do zakładów/placówek oświatowych czy zdrowotnych.
Apelując o rozwagę, podobną do okazanej przy wstrzymaniu prywatyzacji Komunikacji Miejskiej, wnosimy o wycofanie z prywatyzacji spółki PEC. Stoimy na stanowisku, by tak ważne dla społeczności decyzje w przyszłości były poprzedzane szeroką konsultacją społeczną. Opinia społeczna jest sprawiedliwym osądem działań, których rozliczenia domagać się będzie LPR.

W imieniu Zarządu LPR w Płocku

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skandal! Włamanie, kradzież i profanacja kaplicy w dawnej bursie

2025-05-05 14:46

[ TEMATY ]

kaplica

profanacja

skandal

Mielec

commons.wikimedia.org/Patryk Duszkiewicz, CC BY-SA 4.0

W nocy z 30 kwietnia na 1 maja doszło do włamania i profanacji kaplicy pw. św. Stanisława Kostki, znajdującej się w dawnej bursie przy ul. Warszawskiej w Mielcu. Sprawcy zniszczyli krzyż ołtarzowy, dokonali kradzieży przedmiotów liturgicznych i prawdopodobnie podjęli próbę podpalenia.

- Prośmy Boga o zmiłowanie się nad sprawcami tego haniebnego czynu, a dla nas o gorliwość serc i większą troskę o sprawy Boże w naszym życiu prywatnym i publicznym - czytamy w oświadczeniu Parafii Ducha Świętego w Mielcu.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Stanisława Biskupa Męczennika

[ TEMATY ]

nowenna

św. Stanisław Biskup i Męczennik

Mazur/episkopat.pl

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Święty Stanisław Biskup Męczennik

Nowennę do św. Stanisława Biskupa Męczennika odmawiamy między 29 kwietnia a 7 maja lub w dowolnym terminie.

Pragnę w tej dzisiejszej nowennie przypominać sobie opatrznościowego męża, świętego Stanisława, który był biskupem Kościoła krakowskiego, który przez swoje świadectwo życia i męczeńskiej śmierci stał się na całe stulecia rzecznikiem ładu moralnego w Ojczyźnie, który był i nadal jest tej Ojczyzny Patronem.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję