Kult świętych, związany z poszukiwaniem ziemskich szczątków i pielgrzymowaniem do miejsc, w których przechowywano ich relikwie, rozpoczyna się praktycznie już w pierwszych latach chrześcijaństwa. Jednak na dobre rozkwita dopiero w IV w. Wtedy skończyły się prześladowania, a chrześcijanie zaczęli energicznie poszukiwać szczątków męczenników, których podziwiali za wierność Chrystusowi aż do śmierci.
Największe znaczenie miały relikwie Świętego Krzyża. Zostały one znalezione w 336 r. przez św. Helenę. Bardzo liczyły się także relikwie Apostołów. Największe ośrodki chrześcijaństwa powstawały w miejscach związanych z grobami męczenników: Rzym - św. Piotra, Santiago de Compostela - św. Jakuba, Treves - św. Mateusza. Nie inaczej było w Polsce. To z tego wynikała determinacja Bolesława Chrobrego, który wykupił relikwie św. Wojciecha i złożył je w ówczesnej stolicy - Gnieźnie. Duże znaczenie dla rozwoju Krakowa miał św. Stanisław, w oparciu o grób męczennika rosło znaczenie miasta. Miasta oddawały się w opiekę męczennikowi, polecały się jego wstawiennictwu i niejednokrotnie przysięgały wierność. W dowód oddania podobiznę świętego umieszczano w herbach, na miejskich pieczęciach, wybijano na monetach. Święty patron stawał się najważniejszym symbolem miasta.
Miasta naszej diecezji mają znacznie krótszą historię i w nielicznych przypadkach są związane z postacią świętych, którzy w nich mieszkali, czy pracowali.
Nasi święci
W Sosnowcu znajduje się grób kandydatki na ołtarze sługi Bożej Matki Teresy Kierocińskiej. Tu pracowała i zakończyła swoje życie. Ścisły związek z Olkuszem ma św. Jan Kanty. Na swoje utrzymanie, jako profesora, otrzymał probostwo w Olkuszu (1439). Zrezygnował z niego, co prawda po kilku miesiącach, ale fakt został w kronikach odnotowany, a najstarsza olkuska parafia szczyci się po dziś dzień jego relikwiami. Zresztą to nie jedyne relikwie w parafii pw. św. Andrzeja. Ks. kan. Stefan Rogula, oprowadzając po kościele, wskazuje na zamkniętą wnękę w ścianie, po lewej stronie prezbiterium. Znajduje się w niej kilka relikwiarzy. Regułą jest, że najwięcej relikwiarzy mają najstarsze parafie. U Świętej Trójcy w Będzinie znajduje się ich kilka, m.in.: św. Franciszka, św. Stanisława Kostki, św. Antoniego z Padwy, św. Izydora czy najcenniejszy - relikwiarz Krzyża Świętego. Pochodzi z początków XVI w., wykonany został najprawdopodobniej w Krakowie i to dla kościoła pw. Świętej Trójcy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Siła patrona
Praktyka sprowadzania relikwii świętego rozpoczęła się w XI w. Klasycznym przykładem jest słynna Wenecja. Miasto rozwijało się i rosło w siłę, ale nie miało świętego patrona. Sprowadzono więc relikwie św. Marka.
Wieki średnie to szczególny rozkwit kultu relikwii. Jak ważne były, świadczy fakt, że przenoszono całe miasta, gdy grób męczennika znajdował się w pobliżu. Tak było we włoskiej Modenie, podobnie w Imoli i Fidenzie, ale nie tylko w Italii. W Niemczech, w Würzburgu - jak piszą Mówią wieki - najstarsze centrum osadnicze znajdowało się na wzgórzu na lewym brzegu Menu. Św. Kilian, apostoł Franków i pierwszy biskup tego miasta, poniósł męczeńską śmierć i został pochowany nie w samym grodzie, lecz naprzeciw niego, po drugiej stronie rzeki. Tutaj też wzniesiono katedrę, wokół której rozwinęła się osada, a później miasto.
Święte kobiety
Choć dziś relikwie w kulturze nie mają takiego znaczenia, to jednak trudno powiedzieć, że utraciły je zupełnie. W naszym kraju najbardziej popularne są dziś relikwie św. Siostry Faustyny Kowalskiej. Sprowadzono je do kilku kościołów naszej diecezji, m.in.: do parafii pw. Świętej Trójcy, św. Stanisława w Czeladzi, gdzie znajduje się specjalny boczny ołtarz z relikwiami, oraz do kościoła Miłosierdzia Bożego w Sosnowcu. To oczywiście część rozwijającego się za przyczyną Ojca Świętego, kultu miłosierdzia Bożego. Do Jaroszowca sprowadzono całkiem niedawno relikwie św. Joanny Beretty Molli, bohaterskiej matki. Siostry Karmelitanki obecnie przygotowują się do peregrynacji po Polsce relikwii św. Teresy od Dzieciątka Jezus. W naszej diecezji będą one 12 i 13 czerwca. W pierwszy dzień w sosnowieckiej katedrze, a wieczorem 12 i przez cały dzień 13 czerwca w Domu Macierzystym Sióstr Karmelitanek w Sosnowcu. Celem tej peregrynacji jest ożywienie kultu świętej w naszym kraju.