Reklama

Ciechanowskie Spotkania Muzealne

„Jaki Kościół chcemy budować”

„Co z tym Kościołem? Czyli jak i jaki Kościół chcemy budować na progu III tysiąclecia?” - to temat spotkania w Muzeum Szlachty Mazowieckiej w Ciechanowie, które odbyło się na początku marca br. Wykład wygłosił o. dr Dariusz Kowalczyk - jezuita.

Niedziela płocka 14/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O. Dariusz Kowalczyk od 2003 r. jest przełożonym prowincji wielkopolsko-mazowieckiej Towarzystwa Jezusowego. Studiował na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. Studia ukończył w 1998 r., uzyskując stopień doktora w zakresie teologii dogmatycznej. W Rzymie pracował jako dziennikarz w Radiu Watykańskim, jest wykładowcą na Papieskim Wydziale Teologicznym w Warszawie. Publikuje swoje teksty w „Życiu Duchowym”, „W drodze”, „Więzi”, „Przeglądzie Powszechnym” i „Tygodniku Powszechnym”. W 2001 r. wydał książkę Bóg w piekle, a 2 lata później Między dogmatem a herezją. Podczas spotkania prezentowano książki Między dogmatem a herezją oraz Pięć słów Kościoła, której nasz Gość jest współautorem. Książkę wydało wydawnictwo „Rhetos” w Warszawie.
Na wstępie swojego wykładu o. Kowalczyk podzielił się refleksjami ze spotkania Prowincjałów Zakonu Jezuitów z Europy Środkowowschodniej w Brukseli. Wyjaśnił też, że temat wykładu Co z tym Kościołem... zapożyczył od redaktora Tomasza Lisa. Podkreślił, że jest to temat bardzo pojemny, wywoławczy. Gość Spotkań podzielił się przemyśleniami dotyczącymi teraźniejszości Kościoła, przyszłości i tym, jak on sam rozumie dzisiejszy Kościół. Jezuici Europy Wschodniej bardzo różnią się w rozumieniu Kościoła, ale mimo wszystko pragną budować go i tworzyć jego przyszłość. Mówiąc o Kościele stajemy przed bardzo trudnym zadaniem, bo jest to instytucja Bosko-ludzka. Kiedy się mówi o Kościele, jaki powinien być, jakim powinien mówić językiem, to mówi się, że powinien mieć na uwadze współczesnego człowieka, ale nie istnieje coś takiego jak jeden „współczesny człowiek”. Każdy człowiek jest bardzo różny i różnie myśli o Kościele, różnie Kościół postrzega, ma bardzo różne poglądy. Nie ma też definicji, kim jest współczesny człowiek. Kościół w każdym czasie próbuje do każdego człowieka dotrzeć i pomagać mu w poznaniu Boga. Jeśli pada pytanie, jaki Kościół powinniśmy budować, to trzeba pamiętać o tym, co pisze Jan Paweł II w Novo millennio ineunte. „To jest swoisty testament Ojca Świętego na trzecie tysiąclecie Kościoła - uważa Ojciec Prowincjał.
- W tym liście Papież mówi, że nie zbawi nas jakaś magiczna formuła, nie znajdziemy jakiegoś programu, jakiejś strategii; ostatecznie zbawi nas osoba Jezusa Chrystusa. Wszelkie programy mają sens, ale w jakimś stopniu i w pewnym sensie relatywizują się. Trzeba o tym pamiętać. Chodzi ostatecznie o osobę Jezusa Chrystusa, a nie o ideologię, ideę, myślenie, jakiś system moralny czy filozoficzny”. Gość nawiązał też do wywiadu, jakiego udzielił jeden z belgijskich kardynałów dla miesięcznika „W drodze”. Na pytanie, czego potrzebuje współczesny Kościół, który w wielu krajach Europy zdaje się umierać, powiedział: Kościołowi trzeba świętych, jak św. Franciszek z Asyżu czy św. Katarzyna ze Sieny. Ale na razie takich świętych nie widać w tych krajach, o których myślał kardynał.
O. Kowalczyk przytoczył też opinię Generała Jezuitów o współczesnym Kościele, który zauważył, że jest w nim przerost akcji nad kontemplacją. Dużo mówimy, dużo planujemy, a za mało się wspólnie modlimy. Gość Spotkań nakreślił dwie opcje myślenia o Kościele. Pierwsza opcja - Kościół jako poszukujący pracy pokorny sługa. Druga opcja - Kościół jako świadomy swej wyjątkowej misji prorok. Następnie rozwinął tę myśl, podkreślając, że należy bronić się przed triumfalizmem Kościoła. Mówił też o ekspansji muzułmanów w Europie i o swobodach dla nich ze strony rządów europejskich przy równoczesnym braku tolerancji dla chrześcijaństwa w krajach muzułmańskich. Podczas dyskusji pytano o rolę Kościoła w Polsce w obecnym czasie, podkreślano wielką rolę, jaką Kościół odegrał w walce z komunizmem.
Pytano o rekolekcje i spowiedź przez internet, poruszono problem Komunii św. podawanej na rękę i spraw dotyczących współczesnego Kościoła na świecie, w Europie i Polsce. Pytano również o możliwe kierunki rozwoju ruchu ekumenicznego, m.in. o dialog z Kościołami Wschodu, wspólnotą anglikańską, luteranami oraz wyznawcami islamu.
Spotkanie uświetnił występ kameralnego chóru „Sine Nomine” pod dyrekcją Joanny Makijonko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Młodzież z USA z Papieżem o spowiedzi i sztucznej inteligencji

2025-11-21 20:00

[ TEMATY ]

spowiedź

młodzież

Papież Leon XIV

@Vatican Media

Pierwsze spotkanie Leona XIV online z młodymi Amerykanami.

Pierwsze spotkanie Leona XIV online z młodymi Amerykanami.

Do przyjaźni z Jezusem, korzystania z technologii w sposób zdrowy oraz do pogłębiania wiary i unikania kategorii politycznych w mówieniu o Kościele - zachęcał Leon XIV młodych Amerykanów. W spotkaniu online z Papieżem 21 listopada brało udział 15 tys. młodych z USA. Wydarzenie było transmitowane na żywo m. in. przez Vatican News.

Młodzież, która rozmawiała z Papieżem uczestniczyła w Krajowej Katolickiej Konferencji Młodzieży (NCYC) w Indianapolis. Spotkanie online prowadziła Katie Prejan McGrady, a sześciu młodych katolików zadawało Papieżowi pytania dotyczące różnych tematów: od sakramentów i zdrowia psychicznego po sztuczną inteligencję i przyszłość Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie: Uważaj... naklejają to na samochody

2025-11-21 11:08

[ TEMATY ]

ks. Marek Studenski

Materiał prasowy

Jaki obraz okazał się najcenniejszy na aukcji, na którą przyjechało ponad tysiąc kolekcjonerów z całego świata? Nie największy. Nie najdroższy. Nie ten, który wszyscy chcieli zdobyć.

Podziel się cytatem Zwykła kartka, krzywe linie, coś, czego nikt nie chciał kupić — nikt, oprócz starego sługi, który kochał syna właściciela. Gdy tylko zapłacił parę drobnych i wziął rysunek do ręki, prowadzący ogłosił koniec aukcji. W testamencie zapisano bowiem jedno: Kto kocha Syna — ten dostaje wszystko.
CZYTAJ DALEJ

„Pionki” pójdą pierwsze

2025-11-22 08:01

[ TEMATY ]

felieton

Andrzej Duda

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Gdy Andrzej Duda powiedział w wywiadzie dla Telewizji wPolsce24: „To są pionki. To Tusk decyduje tutaj. Pytanie, kto Tuskowi wydaje polecenia”, wielu usłyszało w tym jedynie polityczną publicystykę, a krytycy skupili się na samym słowie „pionki”. Ale jest w tym co mówi były prezydent także inna warstwa, dużo ważniejsza.

To ta sfera dotycząca odpowiedzialności. Władza, nawet jeśli wykonywana „na polecenie”, nie jest zwolnieniem z winy. Bo każdy pionek to jednak konkretna osoba, z własnym podpisem, decyzją, decyzją sprzeciwu lub jej brakiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję