Ponad 10 tys. dzieci wraz z rodzicami i opiekunami wzięło udział 3 czerwca na terenie parku Zielona w Dąbrowie Górniczej w diecezjalnym Jubileuszu Dzieci. Przygotowano dla nich wiele atrakcji, zabawy, koncerty, zawody sportowe. Były niespodzianki, jak przelot balonem lub możliwość zdobycia karty rowerowej. W oprawie religijnej wszyscy bawili się doskonale do późnego popołudnia. W Jubileuszu wzięły także udział dzieci specjalnej troski z wielu miast diecezji sosnowieckiej.
Msza św. polowa
Do parku Zielona w Dąbrowie Górniczej przyjeżdżały autokary z dziećmi z całej diecezji. Wiele przez cały dzień dochodziło z Dąbrowy Górniczej czy przyjeżdżało z okolicznych miejscowości komunikacją miejską, informowała dąbrowska policja, która czuwała nad bezpieczeństwem najmłodszych na drogach dojazdowych i w miejscu spotkania. Oprócz rodziców, dziadków, czy starszego rodzeństwa z dziećmi przybyło wielu księży, katechetek i nauczycieli. W przepiękny sobotni upalny dzień, jak wynika z danych policji i organizatorów, w parku Zielona zgromadziło się ponad 10 tys. osób. Wszyscy chcieli uczcić Wielki Jubileusz Roku 2000. Na wielkiej polanie w parku w otoczeniu drzew ustawiono estradę przyozdobioną w kolorowe napisy jubileuszowe oraz wielobarwne baloniki. Na niej przed południem bp Adam Śmigielski SDB wraz z kapłanami i w asyście ministrantów oraz scholi odprawił Mszę św. Piękne śpiewy i chwile zamodlenia przemieniły park zabaw w żywą świątynię modlitwy. " Oto jest dzień, który dał nam Pan", rozlegało się daleko w głąb parku, zapraszając przechodniów i spacerowiczów. Nie brakło maleńkich dzieci w wózkach oraz dzieci specjalnej troski, które wmieszane w rój pozostałych czuły się swobodnie i radośnie.
Dzieci mówią językiem miłości
Reklama
W czasie homilii sosnowiecki Ordynariusz przypomniał, jak bardzo Jezus kochał dzieci i dawał je za przykład. Dzieci są otwarte, pełne czystości myśli i prawdy życia, kochają nie żądając w zamian czegoś. Ksiądz Biskup przypomniał objawienia fatimskie, w których to właśnie dzieci były przekazicielami wielkiego orędzia nawrócenia dla świata. " Nie urzędnicy, burmistrzowie, czy biskupi, ale proste dzieci zostały wybrane, mówił Ksiądz Biskup. One są szczere i otwarte na prawdę, nie ma w nich przewrotności, mówią jednym językiem, któremu na imię miłość", dodał. Poposił dzieci, aby zawsze były blisko Boga, by się codziennie modliły i kierowały przykazaniami. Tylko przez wspólny język z Bogiem i z otoczeniem, zdaniem Księdza Biskupa, możemy tworzyć wspólnotę miłości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Arka Noego" - modlitewne "a gu-gu"
Reklama
Po Mszy św. Ksiądz Biskup wmieszał się w rzeszę bawiących się
dzieci. Wnet jednak na scenie pojawili się ulubieńcy dzieci całej
Polski, zespół "Arka Noego". Zespół zachwyca podczas swoich koncertów,
ostatnio śpiewał w Wadowicach z okazji urodzin Ojca Świętego. Również
w Dąbrowie Górniczej pokazał, że dzieci potrafią śpiewać i bawić
się, a przy tym wspaniale modlić. Często można go zobaczyć w czasie
sobotniego programu telewizyjnego "Ziarno" oraz w programie przed
lub po modlitwie "Anioł Pański" w niedzielę. Tworzą go dzieci oraz
ich znani rodzice, głównie muzycy rockowi. Na kilka miesięcy mają
już zapełniony kalendarz koncertów w różnych zakątkach naszego kraju.
Mimo to udało się ich zaprosić także do Dąbrowy Górniczej. Dzieci
przyjechały tu z dorosłymi. W sumie około 40 osób. Zespół "Arka Noego"
sprzedał już w Polsce kilkadziesiąt tysięcy sztuk swojej płyty A
gu, gu z takimi przebojami, jak Tato, Święty uśmiechnięty, Przebaczone
winy, darowane długi, Ona powiedziała tak czy Sieje je. 40 tys. egzemplarzy
płyty rozeszło się w 10 dni. "Nikt się tego nie spodziewał, jesteśmy
totalnie zaskoczeni" - powiedział lider grupy Robert "Litza" Friedrich.
Wszystko zaczęło się prawie rok temu. Grzegorz Sadurski z redakcji
programów katolickich TVP zaproponował mi nagranie jakiejś piosenki,
która byłaby emitowana podczas pielgrzymki Papieża do Polski - wspomina "
Litza". Wtedy powstał folkowy utwór Tato, z charakterystycznym refrenem
Nie boję się, gdy ciemno jest, Ojciec za rękę prowadzi mnie. Piosenkę
zaśpiewały jego córeczki i dzieci jego przyjaciół, m.in. Darka Malejonka
i Maćka "Ślimaka" Starosty. Zainteresowanie utworem przeszło najśmielsze
oczekiwania twórców. "Piosenka podobała się zarówno babciom, jak
i moim kolegom-twardzielom" - opowiadał "Litza". Autorzy postanowili
pójść za ciosem.
Robert napisał kolejne utwory, Grzegorz Sadurski zajął się
realizacją teledysków, które emitował telewizyjny program "Ziarno"
. W nagrywaniu piosenek pomagali "Litzy" m.in. Marcin Pospieszalski
i Joszko Broda, a także "Ślimak", Darek Malejonek i Piotr "Stopa"
Żyżelewicz. W ten sposób zebrano materiał na płytę, której nadano
tajemniczy tytuł A gu gu. To taka najszczersza modlitwa dziecka. "
My często mamy problemy z rozmową z Bogiem, a dziecko po prostu mówi
´gu gu´ i to wystarczy" - wyjaśnia "Litza". Dla niego praca nad tym
albumem to najtrudniejsze muzyczne doświadczenie w życiu. "Nie poradziłbym
sobie z żywiołem, jakim są dzieciaki, gdyby nie ´poligon´, jaki przeszedłem
z rockandrollowcami w Acid Drinkers" - podkreślił.
Balonowa niespodzianka
Atmosfera imprezy była wspaniała, opowiada ks. Paweł Kempiński, asystent Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, które organizowało Jubileusz. Dzieci brały udział w różnych konkursach z nagrodami, plastycznych, sportowych. Kto przybył do parku Zielona, nie miał czasu się nudzić, mówi ks. Kempiński. W czasie Jubileuszu policja przeprowadziła kurs na kartę rowerową, egzamin zdało aż 80 osób. Dzięki sprawności dąbrowskiej policji, uważa ks. Paweł, wszyscy trafili na Jubileusz oraz mogli się czuć bezpiecznie. To dzięki m.in. komisarzowi Zielińskiemu oraz komendantowi z IV komisariatu z Dąbrowy Górniczej. Wspaniale zaprezentował się także 6. batalion desantowo-szturmowy. Mjr Tomasz Bartoś wraz z żołnierzami prezentowali sprzęt spadochronowy. Zaserwowali wszystkim także przepyszną wojskową zupę. Bohaterowie dziecięcych programów z Polsatu, Karcz i Jasiński, byli zaskoczeni wspaniałą atmosferą Jubileuszu, trudno im było się rozstać z dziećmi. Zwycięzcy różnych konkursów mogli przeżyć dreszczyk emocji podczas lotu balonem nad parkiem. Było to niezwykła gratka dla najmłodszych. Rower górski - super nagroda - powędrował do Sosnowca. Organizatorzy przygotowali ciekawą zabawę, dużo muzyki i spotkań z interesującymi ludźmi, dzięki którym na kilka godzin dzieci mogły poczuć się kochane. Było mnóstwo konkursów i nagród.
Jubileusz integracji
Szefowa Komitetu Organizacyjnego Anna Jelonek z różańcem w
dłoniach bacznym okiem sprawdzała organizację przygotowanych zabaw
i gier. "Zorganizowaliśmy Jubileusz dla wszystkich dzieci, mówi,
szczególnie dla tych specjalnej troski. Nie zawiedliśmy się. Przybyło
mnóstwo dzieci. Ich liczba przeszła nasze najśmielsze oczekiwania.
Również atmosfera całego dnia była wspaniała". Dzieci przyjechały
z wielu ośrodków całej diecezji sosnowieckiej, m.in. z Jaworzna,
Olkusza, Sosnowca, Będzina, Dąbrowy Górniczej. Mariusz Podolski z
Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych był, jak
mówili organizatorzy, duszą przedsięwzięcia. W wypowiedzi dla Niedzieli
podkreślił, że diecezjalny Jubileusz Dzieci był wspaniałym spotkaniem
integracyjnym dla dzieci o różnym poziomie sprawności. Jubileusz
jest świadectwem, że dzieci niepełnosprawne mogą wyjść z zamkniętego
getta. Potrzeba na co dzień unormalniać stosunek do siebie dzieci
pełno jak i niepełnosprawnych. Integracja jest koniecznością, by
traktować drugiego człowieka z całą godnością.
Jubileusz Dzieci przygotowało Katolickie Stowarzyszenie
Młodych (KSM). Dzieciom służyli także młodzi z innych ruchów katolickich
oraz młodzi z V LO im. Jana Zamoyskiego z Dąbrowy Górniczej wraz
z pedagogami, z IV LO w Strzemieszycach, łącznie kilkaset osób. Na
miejscu nad bezpieczeństwem oprócz policji czuwała Straż Miejska
i harcerze z dąbrowskiego hufca. Dyżur pełniła także służba medyczna,
z lekarzem i pielęgniarką. Dużą pomoc okazał dyr. Henryk Warchala
z dąbrowskiego pałacu kultury. "Jubileusz Dzieci był imprezą integracyjną,
mówi ks. Kempiński. Dzisiaj wiele się mówi o przełamywaniu barier.
Wspólne świętowanie Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 pokazało, że można
wspólnie wiele dobrego zrobić".
Patroni święta dzieci
Patronat medialny nad Jubileuszem sprawowali oprócz Niedzieli także Telewizja Katowice, Radio Rezonans oraz Źródło. Honorowy patronat nad Jubileuszem Dzieci, oprócz bp. Adama Śmigielskiego SDB, objął wojewoda śląski Marek Kempski, dyrektor Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych Mariusz Podolski i śląski kurator oświaty Piotr Skrzypecki.