- Związkowcy z „Solidarności” mają wielki dług wobec Ojca Świętego - mówił Marian Król, przewodniczący Zarządu Regionu Południowo-Wschodniego. - Gdyby nie działalność i praca Ojca Świętego, to pewnie nie byłoby „Solidarności” i Polska do dziś miałaby inny kształt. To, że żyjemy w kraju, gdzie sami o sobie możemy stanowić, jest główną zasługą Karola Wojtyły - przekonywał. Jedną ze swych encyklik - Laborem exercens - Ojciec Święty w całości poświęcił pracy. Zawarł w niej szczegółową analizę tematu związanego z pracą ludzką we współczesnym świecie. Omówił w niej też uprawnienia pracowników oraz rolę i zadania związków zawodowych. Dlatego przewodniczący M. Król mówił o Papieżu, że „był dla świata pracy tarczą, drogowskazem, ale i ochroną, którą bezpowrotnie utraciliśmy i będziemy musieli żyć bez Jego bezpośredniej obrony i wsparcia moralnego”.
Na Mszę św. przybyły delegacje z zakładów pracy, a także związkowe poczty sztandarowe. W okolicznościowym kazaniu ks. Kuzia mówił o minionych zdarzeniach związanych z Papieżem i o związkach z Ojcem Świętym niektórych zdarzeń z najnowszej historii Polski. Podczas pierwszej pielgrzymki do Polski Jan Paweł II wypowiedział legendarne już słowa „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi”. - Po tej wizycie Polacy uwierzyli w swoją chrześcijańską godność, że są dziećmi Boga. Schylone czoła podnieśliśmy do góry - przypominał Ksiądz Kanonik. W niecałe dwa lata później zaczęły się dziać rzeczy, które dały początek wielkiemu ruchowi odnowy moralnej, nazwanego „Solidarnością”. - Przecież inspiracją tego ruchu było nauczanie Papieża Polaka - mówił. W swojej kolejnej pielgrzymce Jan Paweł II starał się leczyć rany, zadane narodowi podczas stanu wojennego. Trudno nam się przyzwyczaić do Jego odejścia, chociaż - pomimo naszego uwielbienia i zapatrzenia w Niego - tak naprawdę nie zawsze stosowaliśmy się do Jego nauki. Dlatego nie mogło zabraknąć tego pytania: - Pytam, co w nas, Polakach, zostało z Jego nauczania? - Duszpasterz nie traci nadziei i wierzy, że nauka, którą po sobie pozostawił Jan Paweł II, z czasem przyniesie oczekiwane owoce. - Powinniśmy Bogu dziękować za tak wielki dar, jakim był Ojciec Święty Jan Paweł II. My jako katolicy głęboko wierzymy, że będzie się za nami wstawiał u Ojca Niebieskiego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
