Reklama

Rozmowy z bratem Stanisławem

„Haec res tibi cordi sit!”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Red. Lidia Dudkiewicz: - Nie można żyć bezmyślnie, bezcelowo, marnując czas, siły i zdolności.

Br. Stanisław Rybicki FSC: - Niemało jest takich ludzi, którzy nie wiedzą albo nie chcą wiedzieć, po co żyją. Pod ich adresem powiada Juliusz Słowacki w Genezis z Ducha, że „nic dla cielesnego celu nie istnieje”. I przeciwnie, znamy ludzi, blisko czy daleko od nas żyjących, którzy są uosobieniem aktywnej służby w rodzinie, w sąsiedztwie, kraju, w parafii czy pracy. Takim wciąż brakuje czasu dla realizacji małych czy wielkich zadań.
Haec res - ta sprawa, ale też, a raczej przede wszystkim, ta rzecz, czyli to wszystko, co ma znaczenie, co jest cenne, a więc człowiek jako osoba, co jest prawdziwym dobrem, co stanowi o kulturze, co kochamy - począwszy od otaczającej nas przyrody aż po sacrum bez początku i bez końca - to wszystko ma być nam drogie i święte. Te wartości chcemy przekazać bliskim i dalekim.

- Mieć tę rzecz, tę sprawę, ten ideał, ten cel życia - oto sedno wychowania i samowychowania. W tym znaczeniu powiadamy, że pedagogika jest ukierunkowana aksjologicznie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Wychowanie powinno więc zmierzać do osiągnięcia umiejętności dokonywania wyboru między różnie pojmowanymi wartościami, które trzeba mieć „na sercu”, aby je przekazywać w procesie pedagogicznym. Oto schematyczna próba zestawienia tych wartości: fizyczne, ekonomiczne, społeczne, estetyczne, intelektualne, moralne, religijne. Te różnorodne aksjomaty łączy to, że w każdej w inny sposób przejawia się wartość absolutna, którą mamy mieć „na sercu”. Te wartości stają przed nami w punkcie spotkania ludzkich aspiracji dążących wzwyż z ideałem inspirowanym człowiekowi i ludzkości przez Boży autorytet.

- Konsekwentnie możemy i powinniśmy przyjąć, że źródłem wartości jest Bóg.

- To prawda, ale Bóg stworzył człowieka wolnym, toteż jest on odpowiedzialny za realizowanie tych wartości. I w tym sensie można i trzeba orzec, iż człowiek, jako król stworzenia, jako działający w imieniu Boga i Jego mocą, niejako stwarza te wartości, gdy wprowadza je w życie. Trzeba swoje życie powierzyć ustalonemu systemowi aksjologicznemu, przeciwstawiając się kryzysowi wartości. Wtedy te wartości staną się źródłem wciąż wzrastającej energii i dynamizmu. Wartościowanie to proces, droga, a wartość - to cel, meta, którą mamy mieć „na sercu”.

- Dziękuję za rozmowę.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: uzdrowienie Leona było wynikiem interwencji ks. Vianneya

[ TEMATY ]

świadectwo

św. Jan Maria Vianney

Bliżej Życia z wiarą

commons.wikimedia.org

Pół Francji ciągnęło do maleńkiego Ars, by prosić tamtejszego proboszcza o spowiedź, modlitwę i... cuda.

Świętego Jana Marii Vianneya nie trzeba nikomu przedstawiać. Proboszcz z Ars może nie należał do wielkich intelektualistów, jak św. Tomasz z Akwinu czy św. Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein), za to wzbudzał podziw skromnością, pokorą i gorliwością w modlitwie, co przełożyło się na ogromny rozgłos, jaki zdobył. Cechował się jeszcze czymś, co zauważali ludzie żyjący w jego otoczeniu – Bóg pozwolił mu nawracać grzeszników. Dzięki niemu nawet zatwardziali ateiści klękali przed Bożym majestatem, co uczyniło Vianneya jednym z najbliższych współpracowników Boga w tym dziele. W ostatnim roku swojego życia wyspowiadał aż 80 tys. penitentów! Ciągnęły więc do niego, niczym metalowe opiłki do magnesu, zastępy różnych niedowiarków, ateuszy i ateistów. Ale nie tylko, bo również wielu chorych szukało u Vianneya ratunku, gdyż po Francji rozeszła się wieść o cudach, które dzięki niemu działy się w Ars.
CZYTAJ DALEJ

Amerykański reżyser filmu o M. Kolbe: historia polskiego narodu naprawdę mnie poruszyła

2025-08-03 20:57

[ TEMATY ]

film

św. Maksymilian Maria Kolbe

Mat.prasowy

"Triumf serca" to poruszający dramat oparty na prawdziwej historii św. Maksymiliana Marii Kolbego – franciszkanina, który w obozie koncentracyjnym Auschwitz oddał życie za współwięźnia.

Film amerykańskiego reżysera Anthony’ego D’Ambrosio rozpoczyna się tam, gdzie większość opowieści o ojcu Kolbe się kończy – w celi śmierci. I choć w retrospekcjach powracamy do ważnych momentów z życia św. Maksymiliana Marii Kolbego, to właśnie w tej zamkniętej przestrzeni rozgrywa się najbardziej przejmująca opowieść o ostatnich dniach życia świętego, ukazana z niezwykłą wrażliwością i duchową głębią.
CZYTAJ DALEJ

Apel biskupa do uczestników Jubileuszu Młodych: angażujcie się w politykę

2025-08-04 16:52

[ TEMATY ]

młodzież

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodzieży

Jubileusz Młodych

PAP/EPA

Jubileusz Młodych w Rzymie

Jubileusz Młodych w Rzymie

„Jesteście teraźniejszością, ale również przyszłością. Angażujcie się w politykę i przygotowujcie się do przejęcia sterów państwa” - z takim apelem zwrócił się do peruwiańskich uczestników Jubileuszu Młodych ordynariusz prałatury Chota, bp Victor Villegas Suclupe. Z Peru przyleciała do Rzymu stuosobowa delegacja młodzieży.

Widok wielu tysięcy młodych ludzi, którzy się spotykają w Rzymie, ale także w miastach i parafiach Peru, napełnia radością i „entuzjazmem, ponieważ jesteśmy młodym krajem, w którym około 25% populacji ma od 15 do 30 lat, ale musimy to wszystko ukierunkować”, powiedział hierarcha włoskiej agencji SIR.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję