Łódzcy radni w środę 13 lipca przyjęli większością głosów uchwałę o ustanowieniu św. Faustyny Kowalskiej patronką Łodzi. Podjęta uchwała ma jedynie charakter pomocniczy, bowiem o wszystkim zadecyduje Stolica Apostolska. Łodzianom zależy, by decyzja zapadła jeszcze w tym roku, gdy przypada 85. rocznica powołania diecezji łódzkiej oraz 100. rocznica urodzin św. Faustyny Kowalskiej.
Św. Faustyna Kowalska, kanonizowana przez Jana Pawła II w 2000 r., pochodziła z miejscowości Głogowiec, niedaleko Świnic Warckich.
Łódź do tej pory nie ma jeszcze swojego patrona, podobnie jak inne miasta województwa. Jedynie Pabianice ustanowiły swoim patronem św. Maksymiliana Kolbe. Za obraniem św. Faustyny patronką miasta głosowało 20 radnych, 7 było przeciw, a 5 wstrzymało się od głosu.
Ks. Jarosław Pater, notariusz Kurii Metropolitalnej poinformował, że pod inicjatywą ustanowienia św. Faustyny patronką Łodzi podpisało się kilkanaście tysięcy łodzian. „Św. Faustyna, apostołka Bożego Miłosierdzia, to jedna z najbardziej znaczących na świecie postaci Kościoła katolickiego. A jej droga do świętości rozpoczęła się właśnie w Łodzi - dodał Ksiądz Notariusz. - Jako kilkunastoletnia dziewczyna opuściła rodzinny dom, by na służbie u zamożnych rodzin w Aleksandrowie, Łodzi i Ostrówku zarobić na własne utrzymanie i pomóc rodzicom. Modliła się często w łódzkiej katedrze. Przynaglona wizją cierpiącego Chrystusa w parku Weneckim w Łodzi, wstąpiła do klasztoru. Okres łódzki w życiu Faustyny to czas ciężkiej fizycznej pracy, którą wykonywała solidnie i z odpowiedzialnością. Trzeba też pamiętać, że Ojciec Święty Jan Paweł II - Honorowy Obywatel Łodzi, otaczał św. Faustynę Kowalską wyjątkową czcią. Ogłoszenie św. Faustyny patronką Łodzi przyniesie wielki duchowy pożytek mieszkańcom miasta, a dla innych ludzi stanie się motywem skłaniającym do poznawania tak samej Łodzi, jak i jej związków ze znaną na całym świecie Świętą. Podjęta przez Radę Miasta inicjatywa uchwałodawcza o ustanowieniu św. Faustyny patronką Łodzi będzie podstawą do wystąpienia z odpowiednią prośbą do Stolicy Apostolskiej”.
Radna Rady Miejskiej w Łodzi Anna Lucińska powiedziała po głosowaniu: „Myślę, że ta wielka i dobra Patronka może wyprosić dla nas wiele łask i otoczyć swoją opieką. To dla nas ważne, bo Łódź to miasto targane różnymi problemami i niepokojami”.
Działania poszukiwawczo-ratownicze na miejscu uderzenia rosyjskiej rakiety manewrującej w wielopiętrowy budynek mieszkalny w Tarnopolu.
Ukraina znalazła się w jednym z najtrudniejszych momentów historii, stoi przed wyborem między utratą godności a ryzykiem utraty kluczowego partnera, między przyjęciem 28 trudnych punktów a najcięższą zimą i dalszymi zagrożeniami - oświadczył w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Teraz jest jeden z najtrudniejszych momentów naszej historii. Teraz Ukraina może stanąć przed bardzo trudnym wyborem: albo utrata godności, albo ryzyko utraty kluczowego partnera. Albo trudne 28 punktów, albo niezwykle ciężka zima — najcięższa — oraz dalsze ryzyka. Życie bez wolności, godności i sprawiedliwości. I żebyśmy wierzyli temu, kto zaatakował już dwa razy. Będą od nas oczekiwać odpowiedzi - powiedział Zełenski w przemówieniu do narodu ukraińskiego zamieszczonym w komunikatorze Telegram.
Prezentacja Marii w świątyni obraz Tycjana. By Titian [Public domain], via Wikimedia Commons
21 listopada w tradycji katolickiej przypada święto, na temat którego większość wiernych nie wie zbyt wiele. Inne święta i uroczystości związane z Matką Bożą są nawet przeciętnie zorientowanym dość dobrze znane – przeważnie wiemy bowiem, czym było Nawiedzenie Najświętszej Maryi Panny, Jej Wniebowzięcie, Niepokalane Poczęcie czy Zwiastowanie Pańskie, ale gdy słyszymy o ofiarowaniu, niejeden spośród wiernych ma problem ze zdefiniowaniem istoty tego święta. Przypomnijmy więc czym ono jest.
Zgodnie ze starotestamentowym zwyczajem Żydzi, zanim ich dziecko ukończyło piąty rok życia, zabierali swe dziecko do jerozolimskiej świątyni i oddawali kapłanowi, by ofiarował je Panu. Był to rytuał podobny w swej ziemskiej wymowie do ustawionego oczywiście później – już wśród chrześcijan – chrztu. Podobnie jak to przez wieki w późniejszej tradycji katolickiej, tak i wśród żydów niektóre matki, w związku ze szczególnymi dla siebie wydarzeniami, niektóre spośród swoich dzieci decydowały się, tuż po urodzeniu, oddać na służbę Bogu. To także odbywało się podczas obrzędu ofiarowania.
Liturgia, piękno i nadzieja – to trzy słowa, które najczęściej padały w rozmowie z członkami Scholi Gregoriańskiej Cantantes Mariae. Zespół prowadzony przez s. Benignę Tkocz AM nie tylko śpiewa, ale niesie przesłanie wiary i pokoju – również podczas jubileuszowej pielgrzymki do Rzymu.
Schola „Cantantes Mariae” działa przy Studium Organistowskim Archidiecezji Katowickiej i gromadzi osoby pasjonujące się śpiewem liturgicznym. Jej dyrygentka, s. Benigna Tkocz AM podkreśla, że ta działalność nie jest zwykłym hobby, lecz głębokim duchowym doświadczeniem. „Powiem za Benedyktem XVI: muzyka liturgiczna jest głoszeniem Ewangelii - mówi s. Benigna i dodaje - Dla wierzących to kerygmat. Dla wrażliwych na piękno może być drogą do Boga”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.