Reklama

Św. abp Józef Bilczewski i św. ks. Zygmunt Gorazdowski - darem dla Kościoła

Kościół świętych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

23 października Ojciec Święty Benedykt XVI podczas uroczystej celebracji na Placu św. Piotra w Rzymie dokonał kanonizacji abp. Józefa Bilczewskiego - metropolity lwowskiego obrządku łacińskiego i ks. Zygmunta Gorazdowskiego - długoletniego duszpasterza we Lwowie. Z tej racji warto przybliżyć sylwetki nowych świętych. Abp Józef Bilczewski przez 23 lata przemieniał oblicze swojej archidiecezji, żył w wielkiej przyjaźni z Chrystusem i zachęcał innych do pogłębiania życia religijnego. Zaufał Bogu całkowicie i - na wzór Dobrego Pasterza - wszystkie swoje siły poświęcił przepowiadaniu Ewangelii. Jego życie stanowiło odpowiedź na pytanie: jak być świętym w codziennym życiu. Ks. Zygmunt Gorazdowski, nazywany „księdzem dziadów”, „ojcem ubogich”, „lwowskim Bratem Albertem” był człowiekiem głębokiej modlitwy. Z niezwykłą gorliwością podejmował nowe inicjatywy duszpasterskie. Zakładał schroniska dla ubogich, chorych, kalek. Otworzył także Kuchnię Ludową, w której żywili się robotnicy, młodzież szkolna, dzieci i ubodzy. Założył Zgromadzenie Sióstr św. Józefa, które kontynuuje jego działalność.
10 listopada w katedrze lwowskiej odprawione zostało nabożeństwo dziękczynne za kanonizację. Na uroczystość tę zaproszony został również abp Stanisław Nowak - metropolita częstochowski. W wypełnionej wiernymi katedrze Eucharystii przewodniczył kard. Franciszek Macharski, a homilię wygłosił kard. Marian Jaworski - metropolita lwowski. Na uroczystości obecni również byli: abp Iwan Jurcoviè - nuncjusz apostolski, abp Stanisław Dziwisz - metropolita krakowski, abp Stanisław Nowak - metropolita częstochowski, bp Kazimierz Górny z Rzeszowa oraz Episkopat Ukrainy: bp Marcjan Trofimiak - wiceprzewodniczący Episkopatu z Łucka, bp Jan Purwiński z diecezji kijowsko-żytomierskiej, bp Stanisław Padewski z diecezji charkowsko-zaporoskiej, bp Bronisław Bernacki z diecezji odesko-simferopolskiej, bp Leon Dubrawski z diecezji kamieniecko-podolskiej, bp Antał Mainek - z diecezji mukaczowskiej (Zakarpacie), bp Marian Buczek, bp Leon Mały, bp Stanisław Szyrokoradiuk z Kijowa i bp Witalij Skomarowski z Kijowa. W koncelebrze uczestniczyło ok. 100 księży. Obecne były także Siostry ze Zgromadzenia św. Józefa.
Zgromadzonych na Liturgii powitał kard. Marian Jaworski. Zwracając się do abp. Stanisława Nowaka przypomniał o szczególnej łączności Lwowa z Częstochową za sprawą św. abp. Józefa Bilczewskiego, który wyprosił u Ojca Świętego Piusa X nowe korony dla Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze.
W homilii kard. Marian Jaworski przywołał słowa z Apokalipsy: „Znam twój ucisk i ubóstwo - ale ty jesteś bogaty” (Ap 2, 9) i odniósł je do Kościoła na Ukrainie, który dzisiaj może powiedzieć, że jest bogaty w świętych, choć jest ubogi materialnie. Kaznodzieja przypomniał beatyfikację abp. Józefa Bilczewskiego i ks. Zygmunta Gorazdowskiego (dokonaną przez Jana Pawła II 16 czerwca 2001 r. we Lwowie) oraz ogłoszenie decyzji o ich kanonizacji podczas konsystorza 24 lutego 2005 r. Dzień kanonizacji wybrany został nieprzypadkowo - przypadł na zakończenie obchodów Roku Eucharystii i prac Zgromadzenia Zwyczajnego Synodu Biskupów. „Ojciec Święty Benedykt XVI dając Kościołowi powszechnemu na zakończenie Roku Eucharystii św. abp. Bilczewskiego i św. ks. Gorazdowskiego ukazał wzór ofiarnych pasterzy, oddanych całym życiem swoim wiernym. Zajaśnieli oni blaskiem świętości, stawiając w centrum swojego życia duchowego Chrystusa Eucharystycznego” - kontynuował Kaznodzieja. W dzisiejszych czasach, gdy brakuje autorytetów, potrzebujemy mocnych fundamentów. Ci dwaj kapłani są takimi fundamentami, służąc wiernie i z oddaniem Kościołowi, pochylając się nad biedą ludzką, stają się przykładem dla nas, żyjących obecnie. Ukraina może szczycić się zastępami świętych, którzy bohatersko złożyli świadectwo wiary i miłości do Kościoła. Są to m.in.: bp Rafał Kiernicki - proboszcz katedry lwowskiej, bp Jan Olszański, bp Jan Cieński, ks. Władysław Bukowiński, proboszcz katedry łuckiej - apostoł Kazachstanu, ks. Józef Kuczyński, ks. Andrzej Gładysiewicz, ks. Antoni Chomicki, ks. Zygmunt Hałniewicz i ks. Bronisław Mirecki.
Na zakończenie Mszy św. odczytano list kard. Angelo Sodano z życzeniami i błogosławieństwem Ojca Świętego Benedykta XVI dla uczestników zgromadzenia liturgicznego. Tego dnia otwarto również wystawę nt. Ojciec Święty Jan Paweł II na Ukrainie, 23-27 czerwca 2001 r. Z wdzięcznością za kanonizację. Podczas otwarcia wystawy przemówili abp Iwan Jurcoviè - nuncjusz apostolski i abp Stanisław Dziwisz.
Po uroczystościach wraz z abp. Stanisławem Nowakiem udaliśmy się na cmentarze, gdzie spoczywają doczesne szczątki świętych, aby przy ich grobach modlić się o ich wstawiennictwo u Boga. Św. abp Józef Bilczewski spoczywa na Cmentarzu Janowskim, a św. ks. Zygmunt Gorazdowski - na Cmentarzu Łyczakowskim. Nawiedziliśmy także Cmentarz Orląt.
Ostatnim etapem pielgrzymki był Stryj, gdzie proboszczem jest ks. Jan Nikiel, który już od granicy pilotował nasz bus, kierowany przez ks. kan. Andrzeja Sobotę. Dzięki życzliwości Księdza Jana mogliśmy zobaczyć budujące się przedszkole (obecnie Siostry Józefitki prowadzą przedszkole w starym budynku) oraz kościół, w którym został ochrzczony Kornel Makuszyński. Wieczorem udaliśmy się w drogę powrotną do Polski.
Kościół na Ukrainie żyje. Świadczą o tym powstające dzieła charytatywne, takie jak: przedszkola, przytułki dla starszych, opieka nad ubogimi i samotnymi. Wstawiennictwo nowych świętych daje nadzieję, że dzieła te będą się rozwijały, a w wielu sercach rozbudzą pragnienie świętości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Co nam w duszy gra

2024-04-24 15:28

Mateusz Góra

    W parafii Matki Bożej Częstochowskiej na osiedlu Szklane Domy w Krakowie można było posłuchać koncertu muzyki gospel.

    Koncert był zwieńczeniem weekendowych warsztatów, podczas których uczestnicy doskonalili lub nawet poznawali tę muzykę. Warsztaty gospelowe to już tradycja od 10 lat. Organizowane są przez Młodzieżowy Dom Kultury Fort 49 „Krzesławice” w Krakowie. Ich charakterystycznym znakiem jest to, że są to warsztaty międzypokoleniowe, w których biorą udział dzieci, młodzież, a także dorośli i seniorzy. – Muzyka gospel mówi o wewnętrznych przeżyciach związanych z naszą wiara. Znajdziemy w niej szeroki wachlarz gatunków muzycznych, z których gospel chętnie czerpie. Poza tym aspektem muzycznym, najważniejszą warstwą muzyki gospel jest warstwa duchowa. W naszych warsztatach biorą udział amatorzy, którzy z jednej strony mogą zrozumieć swoje niedoskonałości w śpiewaniu, a jednocześnie przeżyć duchowo coś wyjątkowego, czego zawodowcy mogą już nie doznawać, ponieważ w ich śpiew wkrada się rutyna – mówi Szymon Markiewicz, organizator i koordynator warsztatów. W tym roku uczestników szkolił Norris Garner ze Stanów Zjednoczonych – kompozytor i dyrygent muzyki gospel.

CZYTAJ DALEJ

Nie tylko duchowa przestrzeń

2024-04-25 11:15

[ TEMATY ]

Kurs Alpha

Parafia Czerwieńsk

Archiwum parafii

24 kwietnia odbyło się czwarte spotkanie. Uczestniczyło w nim ponad 40 osób.

24 kwietnia odbyło się czwarte spotkanie. Uczestniczyło w nim ponad 40 osób.

W parafii pw. św. Wojciecha w Czerwieńsku trwa Kurs Alpha.

To cykl 11 spotkań prowadzący do poznania i przypomnienia podstawowych prawd wiary chrześcijańskiej podanych w ciekawej i dynamicznej formie. Na każde ze spotkań składają się wspólny posiłek, katecheza i rozmowa w małej grupie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję