Reklama

Parafia pw. św. Jana z Dukli w Bęczkowie

To jest ich dzieło

Niedziela kielecka 4/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Bęczków to dosyć duża miejscowość położona w Górach Świętokrzyskich. W przeszłości jej nazwa wypowiadana była przez niektóre osoby dość często żartobliwie, ale na pewno były to osoby, które zazdrościły osiągnięć mieszkańców Bęczkowa, a tych jest niemało.
W przeszłości teren obecnej parafii Bęczków należał do parafii Leszczyny. Odległość między najdalej położonymi domami Bęczkowa a kościołem parafialnym wynosiła ok. 5 km. Trzeba dodać, że mieszkańcy tej miejscowości mieli utrudniony dostęp do kościoła kilka miesięcy w roku, a szczególnie podczas śnieżnych zim, czy też deszczowych jesieni lub wiosen.
Mieszkańcy tej miejscowości od dawna starali się - wierząc w swoje siły i czując taką potrzebę - o zorganizowanie parafii, a w przyszłości budowę kościoła parafialnego.
Nie czekając na decyzję instytucji kościelnych, sami „wzięli sprawy we własne ręce”. Zbierali podpisy pod petycją utworzenia parafii, spotykali się w tej sprawie i żywo dyskutowali o potrzebie jej utworzenia. Gdy się okazało, że zdecydowana większość mieszkańców opowiedziała się za wydzieleniem parafii, przedstawiciele miejscowości jęli zabiegać w stolicy diecezji o jej powstanie.
Bp Kazimierz Ryczan widząc taką potrzebę, a także zdeterminowanie mieszkańców Bęczkowa, z życzliwością odniósł się do ich próśb i z końcem czerwca 1997 r. wydał decyzję o utworzeniu parafii. Zdarzenia nabrały tempa. Miesiąc później bp Mieczysław Jaworski poświęcił plac pod budowę kaplicy.
Jedną działkę, na której od kilku lat stały zarośnięte krzakami fundamenty pod przyszłą remizę strażacką, podarowała nowej parafii gmina Górno, drugą działkę podarował pan Doleżyński. Zapał bęczkowian był tak duży, że w ciągu niespełna dwóch miesięcy na wspomnianych fundamentach powstała kaplica, która służy mieszkańcom tej miejscowości do dziś.
Pierwszym proboszczem wspólnoty parafialnej został ks. Stanisław Zieliński, który tę funkcję sprawuje do dziś. Jak wspomina, spotkał się z ogromną życzliwością mieszkańców Bęczkowa. Wszyscy pomagali jak mogli. Znaleźli mu mieszkanie przy domu nauczyciela i pomogli w urządzeniu się. Najbardziej jednak zapadł mu w serce entuzjazm, z jakim wszyscy mieszkańcy przystąpili do budowy kaplicy.
W 1998 r. rozpoczęło się organizowanie cmentarza grzebalnego, a już rok później bp Kazimierz Ryczan poświęcił ogrodzony cmentarz, pod który działki ofiarowało kilku parafian.
W kolejnym roku przystąpiono do budowy plebanii, którą ukończono w 2003 r., a zaraz potem rozpoczęło się przygotowywanie dokumentów związanych z budową kościoła. - Z dumą muszę powiedzieć, iż pierwszy krok pod budowę świątyni został zrobiony - mówi proboszcz ks. Zieliński - w ubiegłym roku w listopadzie zalaliśmy ławy fundamentowe pod świątynię - stwierdza, podkreślając z dumą, iż zapał mieszkańców, jaki towarzyszył temu przedsięwzięciu, był ogromny. Dość powiedzieć, że w każdym dniu do pracy przychodziło ok. 50 osób. - To wszystko, co pan widzi, to jest ich dzieło - i ta parafia, i ta kaplica, plebania, i te zasypane śniegiem fundamenty - mówi Ksiądz Proboszcz. - Gorliwych mam parafian - stwierdza. Jakby na potwierdzenie tych słów zauważam kilka pań, które mimo potężnych zasp przyszły do kaplicy i czekają na Mszę św. Zresztą, sam Proboszcz mówił, że parafianie „znają drogę do kościoła”.
Do kościoła garną się nie tylko starsze osoby, ale także dzieci oraz młodzież. W tej małej, bo składającej się z jednej wioski parafii, jest blisko trzydziestu ministrantów. - Jest też schola młodzieżowa, Apostolat Maryjny, kilka kółek różańcowych - wylicza Ksiądz Proboszcz. Jednak najwięcej powodów do dumy sprawia fakt, iż z Bęczkowa pochodzi 7 księży oraz 5 sióstr zakonnych.
Ks. Zieliński uczy dzieci katechezy w gimnazjum w Bęczkowie, w szkole podstawowej religii uczy katechetka Edyta Bielesz.
Gdy pytam o jakieś miejscowe zwyczaje, które przetrwały do dnia dzisiejszego, Ksiądz Proboszcz ożywia się. Mówi, że nadal jest praktykowany zwyczaj kolędowania dzieci i młodzieży po domach. Natomiast podczas świąt Wielkanocnych dorośli, idąc przez miejscowość, śpiewają pieśni o Zmartwychwstaniu Pańskim i zatrzymują się przy przydrożnych krzyżach i kapliczkach. Swoisty pochód kończy się w kaplicy Mszą św. Nadal utrzymywany jest też piękny zwyczaj poświęcenia pól.
Powstają też nowe zwyczaje. Od chwili poświęcenia placu pod kaplicę, w każdą środę na Mszy św. i nowennie do Matki Bożej Nieustającej Pomocy gromadzi się wiele osób. Każdego 13. dnia miesiąca od maja do października odprawiane jest nabożeństwo fatimskie.
Wierni dbają o swoją kaplicę. Ksiądz Proboszcz podkreśla fakt, iż nie trzeba nikogo wyznaczać lub specjalnie zachęcać do sprzątania lub upiększania kaplicy - po prostu wszyscy się włączają w to, wiedząc iż jest to ich powinnością.
Parafia Bęczków składa się tylko z jednej miejscowości, która liczy 1400 mieszkańców. Ciekawostką jest fakt, iż z roku na rok liczba mieszkańców Bęczkowa powiększa się - i to wcale nie za sprawą napływu nowych osób. Po prostu w Bęczkowie rodzi się więcej dzieci, niż gdzie indziej, mimo iż sytuacja materialna mieszkańców nie jest łatwa. Rolnictwo nigdy nie było atutem Bęczkowa. Niska klasa ziem, na których wyrasta liche zboże, nie zachęca do rozwoju rolnictwa. W przeszłości część mieszkańców Bęczkowa pracowała w zakładach pracy w Kielcach, lecz te albo upadły, albo też zredukowały liczbę pracowników.
Dlatego też godny pochwały jest fakt, iż mieszkańcy tej miejscowości nie załamują się, a wrodzona pracowitość i zapał przynosi duże efekty, które można zobaczyć gołym okiem.
Gdy pytam o plany na najbliższe lata, Ksiądz Proboszcz z uśmiechem pokazuje plany nowego kościoła i mówi: - Będziemy powoli budować naszą nową świątynię, zapału i pomocy Bożej chyba nie zabraknie.
Widząc to, czego już dokonano w ciągu tych kilku ostatnich lat w Bęczkowie, można mieć nadzieję, że w niedługim czasie jej mieszkańcy będą się mogli poszczycić nową świątynią.

Pierwszy ślub w Bęczkowie odbył się w dniu poświęcenia placu pod budowę kaplicy w sobotę 30 sierpnia 1997 r. Nowożeńców pobłogosławił bp Mieczysław Jaworski. Tydzień wcześniej na placu odbył się chrzest dziecka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dwóch z 7 księży, którzy pochodzą z Bęczkowa pracuje za granicą w parafiach w Kanadzie. Ostatnio wyświęconym kapłanem z tej miejscowości jest ks. Andrzej Kaleta.

Tytuł parafii jest związany z kanonizacją św. Jana z Dukli, które miało miejsce w czasie powstawania wspólnoty parafialnej w Bęczkowie w czasie wynoszenia na ołtarze św. Jana. Kamień węgielny pod budowę kościoła poświęcił Jan Paweł II podczas pielgrzymki do Sandomierza.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Metropolita łódzki odznaczony Krzyżem Świętej Wiktorii

2025-11-12 15:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Diecezja Łowicka

Łowicz: Msza św. w 400 lecie sprowadzenia relikwii św. Wiktorii

Łowicz: Msza św. w 400 lecie sprowadzenia relikwii św. Wiktorii

W katedrze łowickiej - podczas Eucharystii celebrowanej w uroczystość św. Wiktorii, dziewicy i męczennicy - patronki Diecezji Łowickiej, biskup Wojciech Osial, odznaczył kardynała Grzegorza Rysia Krzyżem Świętej Wiktorii.

Jak możemy przeczytać w nocie opisującej diecezjalne odznaczenie - Krzyż Świętej Wiktorii dla duchownych i świeckich za zasługi dla Kościoła Łowickiego (Pro Ecclesiae Lovicensis) ustanowił w 2004 roku pierwszy biskup łowicki Alojzy Orszulik. Jest to odznaczenie honorowe dla duchownych i świeckich za zasługi dla Kościoła Łowickiego – Pro Ecclesiae Lovicensi w postaci równoramiennego krzyża zakończonego tref­la­mi wypełnionymi czerwoną emalią. Sercem orderu jest emaliowany na biało medalion z wizerunkiem św. Wiktorii. Na zawieszeniu umieszczony został monogram – SV, czyli Sancte Victorie. Całość zawieszona jest na czerwonej wstążce. Pierwsze odznaczenia 3 maja 2004 r. nadano zasłużonym dla Łowicza i diecezji osobom: prof. Wiesławowi Wysockiemu, Jerzemu Garczarczykowi i Józefowi Staszewskiemu.
CZYTAJ DALEJ

Portret bł. Michała Tomaszka dla Papieża Leona XIV

2025-11-12 15:10

[ TEMATY ]

bp Roman Pindel

Leon XIV

Vatican Media

Błogosławieni męczennicy z Pariacoto Michał Tomaszek i Zbigniew Strzałkowski

Błogosławieni męczennicy z Pariacoto Michał Tomaszek i Zbigniew Strzałkowski

Leon XIV otrzymał obraz bł. Michała Tomaszka, męczennika z Pariacoto. Przekazał go Papieżowi na audiencji ogólnej bp Roman Pindel biskup bielsko-żywiecki, bo to właśnie z tej diecezji pochodzi zamordowany w 1991 r. w Peru franciszkański męczennik. Bp. Pindlowi towarzyszyli kapłani z archidiecezji krakowskiej i diecezji bielsko-żywieckiej, dla których głosi w Rzymie rekolekcje.

Wypowiadając się dla watykańskich mediów, bp Pindel wspomniał, że w 2015 r. był w Peru na beatyfikacji Michała Tomaszka i Zbigniewa Strzałkowskiego. Uczestniczył w niej również obecny Papież jako misyjny biskup w Peru. „Stąd taki pomysł, żeby sprezentować mu portret tego naszego błogosławionego męczennika z naszej diecezji i przypomnieć mu jego piękny kościół, który budował właśnie w Peru” – powiedział bp Pindel.
CZYTAJ DALEJ

Wasze wsparcie ma moc!

2025-11-12 17:23

[ TEMATY ]

pomoc

Niezbędnik Katolika

Red

Dzięki Państwa pomocy, do końca tego roku portal niedziela.pl oraz Niezbędnik Katolika mogą bezpiecznie funkcjonować i docierać do setek tysięcy serc. Założony cel osiągnęliśmy w rekordowym czasie — to dowód, że wspólnie potrafimy dokonywać wielkich rzeczy. Z serca dziękujemy!

Państwa zrozumienie naszych potrzeb ośmiela nas do podzielenia się troską związaną z koniecznością kompleksowej wymiany sprzętu komputerowego i kosztownego oprogramowania. Zamierzaliśmy rozpocząć ten proces w późniejszym czasie, jednak skala Państwa pomocy daje nadzieję, że możemy to zrobić wcześniej. Założony koszt na tym pierwszym etapie to ok. 92 tys. zł.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję